Linia tramwajowa w Olsztynie wytnie ponad tysiąc drzew

2020-08-23 12:10:23(ost. akt: 2021-02-09 13:05:54)
Druga linia tramwajowa to jedna z ważniejszych miejskich inwestycji. Drogowcy planują wyciąć ponad tysiąc drzew pod jej budowę. Nasadzeń będzie jednak dużo mniej. Do zwrotu są też pieniądze z dotacji na budowę. Dlaczego? Sprawdzamy.
Przypomnijmy, za rozbudowę linii tramwajowej, dzięki której między innymi Pieczewo zostanie połączone ze Śródmieściem, będzie odpowiadać firma ZUE SA z Krakowa. Realizacja zadania ma potrwać około 26 miesięcy (791 dni) od daty zawarcia umowy. Termin składania ofert minął 17 lipca. W przetargu złożonych zostało aż 7 ofert. Krakowska spółka zadeklarowała wykonanie pracę za kwotę około 382,2 mln zł.

Rozbudowa linii tramwajowych w Olsztynie obejmuje całościową budowę infrastruktury tramwajowej zaprojektowanej przy ulicach: Piłsudskiego, Wyszyńskiego, Synów Pułku, Krasickiego i Wilczyńskiego do Pieczewa oraz na placu Jedności Słowiańskiej przy Wysokiej Bramie. Dzięki temu możliwe będzie uruchomienie dwóch kolejnych linii tramwajowych (nr 4 i 5).

Linia rozpocznie się na ul. Wilczyńskiego, w rejonie istniejącej pętli autobusowej na Pieczewo, gdzie zlokalizowany jest czterotorowy przystanek końcowy wraz z wiatą na rowery i punktem socjalno-informacyjnym. Od krańcówki linia przebiegnie środkiem ulic Wilczyńskiego i Krasickiego do skrzyżowania z ul. Sobocińskiego i Boenigka.

Później, poza obszarem jezdni przetnie ulice Barcza i Wańkowicza, aż do skrzyżowania z ul. Murzynowskiego, gdzie rozpocznie się estakada o długości ok. 270 m, po której poprowadzona zostanie nad skrzyżowaniem ulic Krasickiego i Synów Pułku. Na końcowym odcinku ul. Synów Pułku i w ul. Wyszyńskiego torowisko przebiegnie poza obszarem jezdni, po zachodniej stronie ulicy, aż do skrzyżowania z al. Piłsudskiego i przetnie po drodze ulice Pstrowskiego i Żołnierską.

Zakres robót obejmuje m.in. przebudowę skrzyżowań oraz ulic wzdłuż trasy linii tramwajowej, budowę murów oporowych oraz wzmacnianie skarp i podłoża, przebudowę i budowę chodników i dróg dla rowerów wzdłuż linii tramwajowej, jak również... wycinkę drzew i wykonanie nowych nasadzeń zieleni.

O te nasadzenia pytał jeszcze w 2018 roku radny Tomasz Głażewski. Z okazji wyboru wykonawcy wrócił do sprawy.
— Przy okazji wyboru wykonawcy projektu tramwaju wraca kwestia drzew, których ubędzie w poważnej ilości na przebiegu nowej linii tramwaju. Powinniśmy posadzić nowe. Co najmniej 1000. A i to znacznie mniej niż zostanie wyciętych. Na razie projekt zakłada posadzenie trochę powyżej trzystu. Albo tylko trzystu. Jak dla mnie tylko trzystu — napisał na Facebooku.

W 2018 roku Tomasz Głażewski składał interpelację w tej sprawie podczas jednej z sesji Rady Miasta. W odpowiedzi otrzymał informację, że wykonano inwentaryzacje dendrologiczne i projekty nasadzeń zamiennych.
„Na podstawie szczegółowych dokumentacji ustalono, że do usunięcia łącznie wskazano 1627 sztuk drzew (w tym do przesadzenia 121 sztuk), 15 0930 mkw. krzewów (do przesadzenia 806,5 mkw.)” — czytamy w odpowiedzi.

W kwestii nasadzeń zaplanowano łącznie 308 sztuk drzew, 19 tys. 219 sztuk krzewów, 243 sztuki pnączy, 16 tys. 763 sztuki traw ozdobnych oraz 10 tys. 641 sztuk bylin i roślin cebulowych.

Okazało się, że od tamtej pory... zmieniły się liczby. Rozbieżność w kwestii drzew jednak nadal pozostaje. Dlaczego?
— Zoptymalizowana dokumentacja wskazuje konieczność wycięcia 1374 sztuk drzew. Ze względu na to, że większa część zaplanowanej infrastruktury położona będzie obok istniejących dróg, znacząco zawężają się możliwości dokonania nasadzeń kompensujących. Nie ma możliwości wykonania tego w formule „jeden za jeden” — przekonuje Patryk Pulikowski z biura prasowego Urzędu Miasta w Olsztynie. — W tej chwili tylko w pasie drogowym zaplanowano posadzenie 205 drzew. Poza tym — niezależnie od projektu tramwajowego — zgodnie z planami, tylko do końca tego roku mają zostać posadzone drzewa: ul. Paukszty i Sikorskiego 137 szt., ul. Leonharda 102 szt., ul. Artyleryjska 80 szt., Jezioro Długie 62 szt., ul Poprzeczna 36 szt., ul. Głowackiego 24 szt., ul. Warszawska 19 szt., ulice: Augustowska i Lubelska po 15 szt. — wymienia. — Poza tym urządzone otoczenie zbiornika retencyjnego przy ulicy Bukowskiego to kolejnych 18 drzew liściastych, 348 krzewów liściastych, 310 sztuk bylin i 405 mkw. traw. — dodaje.

Zwracamy też uwagę na dwie inne kwestie — ratusz dostał unijną dotację na budowę drugiej linii tramwajowej. Po wyłonieniu wykonawcy okazało się, że musi zwrócić nadwyżkę dotacji.

— W rozstrzygniętym teraz przetargu planowaliśmy przeznaczyć na zadanie ok. 479,7 mln zł. Wybrana oferta opiewa na kwotę niewiele ponad 382,2 mln zł.
O tym, jaka jest rzeczywista różnica, będziemy wiedzieć w momencie zawarcia umowy, gdy będziemy pewni ostatecznego rozstrzygnięcia przetargu. Teraz bowiem mogą zdarzyć się odwołania niewybranych oferentów — przypomina Patryk Pulikowski. — Na tę chwilę nie wiemy, jaka kwota będzie musiała zostać zwrócona. To okaże się po całkowitym zakończeniu procedury przetargowej i podpisaniu umowy z wykonawcą. O tym, na jakie zadania trafi zwrócona kwota, decydować będzie Polska Agencja Rozwoju Przedsiębiorczości — wyjaśnia.
Drugą sprawą jest specyfika jednego z miejsc, przez które przebiegnie inwestycja. Budowa węzła przesiadkowego Wysoka Brama przewiduje bowiem fragmentaryczne rozbiórki ulicy 11 Listopada oraz przedłużenie linii tramwajowej do dwutorowego przystanku końcowego na pl. Jedności Słowiańskiej (wraz z wykonaniem sąsiadującego zagospodarowania). Ten teren częściowo objęty jest strefą ochrony konserwatorskiej, więc niezbędny będzie nadzór archeologiczny nad robotami budowlanymi oraz miejscowe badania wyprzedzające.

Paweł Jaszczanin



Czytaj e-wydanie
Gazeta Olsztyńska zawsze pod ręką w Twoim smartfonie, tablecie i komputerze. Codzienne e-wydanie Gazety Olsztyńskiej, a w piątek z tygodnikiem lokalnym tylko 2,46 zł.

Kliknij w załączony PDF lub wejdź na stronę >>>kupgazete.pl

Komentarze (45) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. NIE! #2963311 | 82.161.*.* 23 sie 2020 12:20

    Większość w Olsztynie nie chce nowych linii tramwajowych nie chcemy zakorkowanego Olsztyna NIE tramwajom

    Ocena komentarza: warty uwagi (58) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

    1. EWA #2963319 | 83.9.*.* 23 sie 2020 12:29

      Ile autobusów można by kupić zamiast idiotycznej inwestycji w tramwaje i niszczenia drzewostanu?

      Ocena komentarza: warty uwagi (52) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)

      1. Domi #2963327 | 5.184.*.* 23 sie 2020 12:43

        Masakra, do wycięcia ok 1500 drzew, posadzonych nowych 300... Powstanie kolejna długa betonowa pustynia, kolejna część miasta zostanie bezpowrotnie zniszczona.

        Ocena komentarza: warty uwagi (49) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. zbidud #2963382 | 81.190.*.* 23 sie 2020 14:32

          Rozbudowa linii tramwajowych to kolejny punkt tworzenia z Olsztyna pustyni i betonowego placu. Drzewa, które rosły przez kilkanaście lub kilkadziesiąt lat wytną w parę miesięcy. A ile czasu będą rosły nowe ? Za jedno wycięte drzewo powinny być posadzone co najmniej trzy nowe. Ale w Olsztynie zamiast zasadzeń na poziomie 300% ( część drzew się nie przyjmie, cześć zostanie zniszczona lub wycięta ) to w Olsztynie nowe zasadzenia to tylko 30% wyciętych drzew.

          Ocena komentarza: warty uwagi (48) odpowiedz na ten komentarz

        2. znowu prze jebane #2963356 | 89.228.*.* 23 sie 2020 13:34

          2 lata bedzie trwal armagedon drogowy...i COVID zatrzyma prace więc jakies 4 lata bedzie prze je bane. zamiast brac sie za obwodnice to znowu zrobią szmelc, ktorego nikt nie chce ani nie potrzebuje. wizjoner

          Ocena komentarza: warty uwagi (48) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)

          Pokaż wszystkie komentarze (45)