Wycinają drzewa nad jeziorem w Olsztynie
2019-11-13 13:59:12(ost. akt: 2019-11-13 14:59:01)
Trwa wycinka topoli, które rosną wokół Jeziora Długiego. Dlaczego? Ponieważ zagrażają spacerowiczom i niszczą ścieżki rowerowe.
Ciężki sprzęt wjechał na ścieżki piesze i rowerowe nad Jeziorem Długim w Olsztynie. Zaczęto wycinkę kolejnych topoli. To ciąg dalszy prac, które rozpoczęto w styczniu tego roku. Docelowo ma być wyciętych 70 drzew. Dlaczego? Zagrażają spacerowiczom i rowerzystom. Ich korzenie mocno deformują nawierzchnię.
Wiosną w miejsce wyciętych topoli zasadzono młode dęby. Niestety około połowa z nich nadaje się do wymiany.
— To będzie wykonane w ramach gwarancji. Wydaje mi się, że niezbyt sumiennie były wykonywane zabiegi pielęgnacyjne, w tym podlewanie — komentuje Mirosław Arczak, radny i cyklista. — Zatem nawet w oczekiwaniu na dorodne drzewa, cień i ładny wygląd mamy kolejną "obsuwę"...
— To będzie wykonane w ramach gwarancji. Wydaje mi się, że niezbyt sumiennie były wykonywane zabiegi pielęgnacyjne, w tym podlewanie — komentuje Mirosław Arczak, radny i cyklista. — Zatem nawet w oczekiwaniu na dorodne drzewa, cień i ładny wygląd mamy kolejną "obsuwę"...
— Topole były sadzone z powodów szybkiego wzrostu i efektu szybko widzianego przez ówczesna władzę. To drzewa o niskiej trwałości, wiec się kończą. Ich obumieranie zaczyna się 30-40 lat po posadzeniu — tłumaczy Marian Jurak, prezes oddziału warmińsko-mazurskiego PTTK w Olsztynie. — Wymiana na dęby to rozsądny krok. A to, że się nie przyjęły? Firma wykonująca nasadzenia musi je zastąpić. To, ze aż tyle się nie przyjęło, to raczej znak niezachowania procedur ogrodniczych. Przy przenoszeniu dorosłych drzew, a mamy tego przykłady w Olsztynie, ponad 90 proc. z nich się przyjmuje.
Jezioro Długie to jedno z najbardziej reprezentacyjnych i lubianych przez mieszkańców miejsc w Olsztynie. Przyczynił się do tego nie tylko urok miejsca, ale też promenada wokół jeziora. Gdy powstawały ścieżki w 2012 roku, nikt nie pomyślał, że topole, których korzenie się rozrastają, będą im zagrażać. Dlaczego wtedy nie podjęto o wycince i zasadzeniu nowych drzew?
Wtedy za 5 mln zł powstało 5,5 km gruntowych ścieżek i chodników.
Zresztą zniszczeniu przez korzenie uległa tylko asfaltowa ścieżka rowerowa. Trakt pieszy z kostki brukowej jest w bardzo dobrym stanie. Dlaczego?
Te pytania zadaliśmy ZDZiT. Do tematu wrócimy.
ar
Komentarze (34) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
v #2818283 | 213.73.*.* 13 lis 2019 15:51
ciekawe jak bedzie wygladał chodnik po kilkukrotnym przejeździe tak cieżkiego sprzętu, bo w niektorych miejscach już jest pofałdowany od duzo lzejszego sprzętu jakim są dostawcze auta- wykorzystywane do wywozu smieci trawy czy lisci.
Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
jogi #2818276 | 188.146.*.* 13 lis 2019 15:40
Więcej smogu i betonu! To hasło naszego miasta.
Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz
krzroy #2818569 | 81.190.*.* 13 lis 2019 22:35
W pierwszym etapie wytną wszystkie drzewa. W drugim etapie odzyskaną przestrzeń zaleją betonem. Efekt końcowy - będziemy mieli największy w Polsce zbiornik przeciwpożarowy. Nad zbiornikiem przeciwpożarowym niewielu będzie chętnych do spacerów czy jakiegokolwiek innego relaksu. Ale to nic, mamy jeszcze (na razie) w Olsztynie 15 innych jezior, może grzym nie zdąży ich zniszczyć.
Ocena komentarza: warty uwagi (11) odpowiedz na ten komentarz
zorientowany #2818493 | 195.136.*.* 13 lis 2019 20:35
Dlaczego wtedy nie podjęto o wycince i zasadzeniu nowych drzew? Odpowiadam Panu redaktorowi. Rada Osiedla Nad Jeziorem Długim, gdy powstawała projekt wówczas włąsnie przewodniczący tej rady wraz ze swoimi ludźmi ostro krzyczeli i byli przeciwni wycince. Hucpa była na całego. Stąd w niektórych miejscach ścieżka wymija drzewa co jest absurdem. Zgadzam się, że nasadzone drzewa trzeba pielęgnować i ostro za to ścigać Wykonawcę, że tego nie pilnuje, ale w momencie jak przygotowywano plac budowy wówczas te topole które są teraz wycinane również były do wycięcia. Zasługa rady osiedla nad jeziorem długim, że nie zrobiono tego wcześniej
Ocena komentarza: warty uwagi (10) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
stfu #2818304 | 88.156.*.* 13 lis 2019 16:08
No jeśli zniszczona jest tylko ścieżka rowerowa, a nie chodnik to pewnie - uwaga uwaga - dlatego, że korzenie są tylko pod ścieżką rowerową! Poziom GO od jakiegoś czasy spadł wybitnie do poziomu jakiś faktów czy innych super expresów...
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz