Kto skatował Barego i zakopał go żywcem? Prokuratura ma jeszcze raz zająć się sprawą psa
2015-11-09 20:20:00(ost. akt: 2015-11-09 18:28:29)
Prokuratura ma jeszcze raz zająć się sprawą skatowanego i pochowanego żywcem psa Barego. Obrońcy praw zwierząt domagają się wsadzenia na dwa lata za kratki jednego z oprawców. Nie zgadzają się na karę w zawieszeniu.
Bary jest bezpieczny u policjanta, który uratował mu życie. Ale prawna batalia o to, kto jest winny jego cierpienia, ciągle się toczy. W poniedziałek Sąd Rejonowy w Olsztynie cofnął do prokuratury sprawę jego oprawców.
— Trzeba ustalić, czy Sebastian O. (wcześniejszy opiekun Barego — red.) zadał psu cios, oraz kto uderzył jako ostatni. Trzeba także przeprowadzić konfrontację — uznała sędzia Mirella Sprawka i nie uwzględniła wniosku prokuratury o skazanie Sebastiana O. i Mariusza J. na więzienie w zawieszeniu.
mk
***
Psem po traumie zajęli pracownicy schroniska w Tomarynach. Zobacz, jak Bary dochodził do siebie.
>>>> Został zakopany żywcem przez właściciela. Bary wraca do zdrowia
***
Psem po traumie zajęli pracownicy schroniska w Tomarynach. Zobacz, jak Bary dochodził do siebie.
>>>> Został zakopany żywcem przez właściciela. Bary wraca do zdrowia
Uratowali żywcem zakopanego psa i domagają się surowej kary dla oprawcy
Najpierw zobaczyli korpus, potem zakrwawioną głowę. Kiedy policjanci wykopywali go z ziemi, oprawca tylko się przyglądał.
Cały artykuł znajdziesz tutaj!
Ogłuszył psa siekierą i zakopał go żywcem. Policjanci uratowali zwierzę
Barry dostał kilka uderzeń obuchem siekiery w głowę, był zakrwawiony. Właściciel myślał, że zdechł i postanowił zakopać go w lesie.
Na wpół żywego psa odkopali policjanci z Olsztynka. Dostali zgłoszenie o znęcaniu się nad zwierzęciem.
Jeden z policjantów podczas interwencji zauważył ruch pod świeżo usypaną ziemią...
Cały artykuł tutaj >>> kliknij!
Komentarze (15) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Asd #1854122 | 9 lis 2015 20:42
Po co do pierdla. Żebym płacił na tego kolka? Łopata w łeb i zakopać
Ocena komentarza: warty uwagi (17) odpowiedz na ten komentarz
Mazur . #1854127 | 176.221.*.* 9 lis 2015 20:45
To widzę,że to trudny i złożony proces się zapowiada .
Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz
Koska #1854133 | 83.31.*.* 9 lis 2015 20:49
Zobaczcie jak ten pies się zmienił jaki zrobił się ładny pod opieką ludzi którzy dali mu ciepło pomoc i jedzenie. Jaki radosny, a bandyci powinni iść do pierdla. Innej drogi nie widzę.
Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz
axaaxa #1854135 | 83.9.*.* 9 lis 2015 20:51
Człowiek, który krzywdzi niewinne zwierzę prędzej czy później skrzywdzi bezbronnego człowieka . Obaj zwyrodnialcy na kilka lat powinni trafić do więzienia a także odpracować przynajmniej rok w schronisku.
Ocena komentarza: warty uwagi (23) odpowiedz na ten komentarz
emma #1854179 | 83.9.*.* 9 lis 2015 21:40
Za okrucieństwo wobec zwierząt można dostać trzy lata bezwzględnego więzienia. Ci zwyrodnialcy skatowali zwierzę i pogrzebali żywcem, a prokuratura chce kary w zawieszeniu. Co trzeba zrobić zwierzęciu, aby prokurator zażądał wyroku NIE w zawieszeniu? Czy nasi prokuratorzy mają "wrażliwość" zbliżoną do "wrażliwości" oprawców zwierząt?
Ocena komentarza: warty uwagi (24) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)