Jeden chodził na czworakach po ulicy, drugi przerażony biegał po polu, myślał, że go gonią

2015-03-13 11:02:21(ost. akt: 2015-03-13 12:49:27)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu

Autor zdjęcia: Beata Szymańska

Osoby zażywające tzw. dopalacze nie są w stanie przewidzieć, jak na chemiczną substancję zareaguje ich organizm. W niebezpiecznej sytuacji po dopalaczach znalazło się dwóch mężczyzn. 19-latka znaleziono na jednej z ulic w Braniewie, gdzie chodził na czworakach. 24-latek spod Lidzbarka Warmińskiego zwrócił uwagę przechodniów, biegając po polu i krzycząc.
W środę (11.03.) zespół pogotowia zwrócił się o pomoc do policjantów z Braniewa przy agresywnym pacjencie. Jak ustalili policjanci, 19-latek na czworakach chodził po drodze. Funkcjonariusze zabezpieczyli przy mężczyźnie kilka gramów suszu oraz białą substancję, a następnie zatrzymali 19-latka w policyjnej celi.

Teraz środki, które posiadał przy sobie zostaną poddane specjalistycznym badaniom. Funkcjonariusze przeszukali także mieszkanie, w którym przebywał mężczyzna. Kryminalni dowiedzieli się, że mężczyzna otrzymał nieznane substancje od nieletniego.

Jeszcze tego samego dnia policjanci dotarli do 16-latka, który udostępnił mu dopalacze. Sprawą zajmie się sąd rodzinny i nieletnich.

Policjanci wciąż przypominają wszystkim tym, którzy eksperymentują z rożnego typu substancjami chemicznymi celem wprowadzania się w stan odurzenia, w tym dopalaczami, że mogą one mieć tragiczne w skutkach oddziaływanie.

Na początku marca opisywaliśmy przypadek gimnazjalistów, którym pomocy musiało udzielić pogotowie. Tym razem mężczyzna chodzący na czworakach po drodze także znajdował się w sytuacjach zagrażających jego zdrowiu. Zażywający nie są w stanie przewidzieć jak zareaguje ich organizm.


Kolejnego mężczyznę po dopalaczach złapano... na polu pod Lidzbarkiem Warmińskim.

— Policjanci otrzymali zgłoszenie, że po polu biega jakiś mężczyzna, dziwnie się zachowuje. Okazało się, że 24-latek myślał, ze ktoś go goni. Był po dopalaczach — relacjonuje Anna Fic z Komendy Wojewódzkiej Policji w Olsztynie. Trwa wyjaśnianie tej sprawy.

Akcja rozegrała się wczoraj (12.03) przed godziną 16.00. Na policje zadzwonił mieszkaniec Lidzbarka Warmińskiego z informacją, że po polu biega dziwnie zachowujący się mężczyzna. We wskazanym miejscu policjanci zastali 24-latka, który głośno krzyczał i wymachiwał rękami.

Mężczyzna poinformował policjantów, że „musi uciekać, bo ktoś go goni”. 24-latek nie potrafił logicznie wytłumaczyć funkcjonariuszom swojego zachowania. Przyznał, że kilka godzin wcześniej zażył dopalacze.

Mężczyzna pokazał też funkcjonariuszom woreczek strunowy z zawartością białego proszku. Policjanci zabezpieczyli nieznaną substancję. 24-latek został przekazany pod opiekę rodzinie.

***
Przypomnijmy, że ostatnio policjanci z Elbląga zatrzymali mężczyznę, który po dopalaczach lizał telewizor i wyjadał karmę z miski dla psa >>>> Więcej tutaj!

Kolejny przykład nietypowego zachowania po zażyciu dopalaczy zarejestrowano również w Elblągu w mieszkaniu 43-letniej kobiety, z którą awanturował się jej 24-letni syn. Młody mężczyzna chciał koniecznie, aby przebadał go lekarz, ponieważ twierdził, że „wycięto mu nerki” — obie. Silnie przestraszony trafił na szpitalny oddział. Jak się okazało był pod działaniem tzw. dopalaczy. >>>> Więcej tutaj!

Komentarze (22) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. KRÓTKA HISTORIA PALACZA #1688815 | 213.158.*.* 13 mar 2015 15:41

    Mam 28 lat, marihuanę pierwszy raz zapaliłem kiedy miałem myślę 16 lat, od tamtej pory średnio raz na miesiąc, czasem raz na dwa, czasem raz na 3 tygodnie zapalę ze znajomymi marihuanę (99% wciąż z tymi samymi) W między czasie skończyłem szkołę ponadgimnazjalną, skończyłem studia, jestem inżynierem. Pracuje od 3 lat, na tą chwilę zarabiam 4300 zł brutto, więc jakoś można żyć. Alkohol piję bardzo rzadko, nie lubię. Żyję, radzę sobie, osiągam kolejne sukcesy. Żyje uczciwie. Nie piszę żeby być złośliwy, ale żyje lepiej niż połowa naszego regionu... sednem sprawy jest to, że marihuana mi w niczym nie przeszkodziła. Nie jestem złym człowiekiem. Przykre jest to, że wnioski z tej historii wyciągnie niewielu, pocieszające jednak jest to, że tych obiektywnych w naszym kraju jest coraz więcej. Pozdrawiam.

    Ocena komentarza: warty uwagi (13) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (19)

    1. Lekarz medycyny naturalnej #1688876 | 31.61.*.* 13 mar 2015 17:03

      Marihuana leczy ludzi choroby i minimalizuje ich objawy nawet ostatnio w tv bylo ze zaczeli leczyc nawet dzieci z ciezka padaczka bo tylko marihuana pomaga a nie zadne leki wiec czemu zakazana?? Bo koncerny farmaceltyczne nigdy sie nie zgodza zeby ja zalegalizowac bo by mieli milionowe staty chodz nie wielu wie ze strasznie duzo lekow jest robione na bazie konopi!!!

      Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

      1. czytelnik #1688600 | 89.229.*.* 13 mar 2015 11:40

        Piszecie o dopalaczach, a pokazujecie marihuane w ilustracji, co ma piernik do wiatraka. Nie mylcie i nie wprowadzajcie ludzi w błąd, że to ma coś wspólnego, bo te gówno dopalacze to całkiem CO INNEGO.

        Ocena komentarza: warty uwagi (9) odpowiedz na ten komentarz

      2. TOLA #1688872 | 83.9.*.* 13 mar 2015 17:00

        A CO TAM ICH SZKO DOWAĆ JAK DEBILE ,NIECH ĆPAJĄ .SELEKCJA ,KTOŚ ICH ZMUSZA ,ROBIĄ Z SIEBIE DEBILI TRACĄ ZDROWIE ,I PEWNIE GŁÓWKA TAK SAMO PO TAKIEJ CHEMI DOBRZE IM SIĘ RYJE.

        Ocena komentarza: warty uwagi (8) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

        1. i-o #1689280 | 88.156.*.* 14 mar 2015 03:37

          Głupia gówniarzeria szamie dopalacze, niczym świnie ciepłe kartofle. heheh... Smacznego. Aha, zapomniałem - pamiętajcie, tępaki, gamonie i cepy, marihuana to zło, marihuana to diabełłł, marihuana zabija - to dlatego jest nielegalna. TYLKO DOPALACZE! chrumajcie durnie, aż się poprzekręcacie.

          Ocena komentarza: warty uwagi (5) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

          Pokaż wszystkie komentarze (22)