Słaby, słabszy, Stomil

* Zagłębie II Lubin - Stomil Olsztyn 2:1 (0:0)
1:0 - Kusztal (57 k), 2:0 - Karasiński (68), 2:1 - Pietraszkiewicz (90); czerwona kartka: Żwir (59)
Stomil: Garstkiewicz - Pietraszkiewicz, Szabaciuk, Sadowski, Kośmicki, Karlikowski (86 Tuleja) - Żwir, Laskowski, Bezpalec (86 Kondracki), Krawczun (72 Shinonaga) - Kurbiel (24 Bała)

Stomil do tego spotkania przystąpił po serii dwóch wyjazdów, z których przywieźli zero punktów. Stomil najpierw przegrał 0:1 w Wronkach z Lechem II Poznań, a potem 0:1 w Stężycy z Radunią. Mecz z Zagłębiem II Lubin odbył się już w ramach rundy rewanżowej. Stomil przyjechał z założeniem przerwania serii porażek, ale ostatecznie znowu przegrał i powrót do Olsztyna przebiegał w kiepskiej atmosferze.

Trener Janusz Bucholc w tym spotkaniu nie mógł skorzystać z Filipa Wójcika, który ma naderwany mięsień przywodziciela. W zamian najlepszego strzelca Stomilu na wahadle zobaczyliśmy Daniela Pietraszkiewicza. W przypadku innego wahadłowego Michała Karlikowskiego był to 50. występ w barwach Dumy Warmii. Ponownie w bramce od 1. minuty zagrał Miłosz Garstkiewicz. W Olsztynie z powodów zdrowotnych zostali także Bartosz Florek (gorączka) oraz Dawid Rezaeian (zapalenie kaletki ścięgna Achillesa).

Spotkanie odbyło się na boisku Akademii Piłkarskiej KGHM Zagłębie Lubin numer 4. Jedna z trybun jest w trakcie modernizacji (montowanie zadaszenia) i dlatego gospodarze dostali zgodę od Polskiego Związku Piłki Nożnej na nieprzyjmowanie zorganizowanej grupy kibiców Stomilu. Atmosfera spotkania była typowo sparingowa, bez żadnego dopingu, do którego tak bardzo przyzwyczajeni są piłkarze Stomilu Olsztyn.

Trzy gole padły w drugiej odsłonie gry, ale mogło ich paść zdecydowanie więcej. W 53. minucie olsztyński bramkarz popisał się fantastycznym refleksem i uchronił zespół od utraty gola. Kilka minut później Zagłębie wyszło na prowadzenie. Piłkę w polu karnym ręką dotknął Hubert Krawczun, a rzut karny pewnie wykonał Patryk Kusztal. O tę sytuację na konferencji prasowej pretensje miał szkoleniowiec Stomilu.

Dwie minuty po utracie bramki z boiska za faul bez piłki wyleciał Karol Żwir. - Bezsensowna czerwona kartka - dodaje Bucholc.
W 68. minucie gospodarze podwyższyli prowadzenie. Szymon Karasiński zdecydował się na uderzenie zza pola karnego i wyszło mu bardzo ładne trafienie. W doliczonym czasie gry honorowe trafienie zaliczył Daniel Pietraszkiewicz, dla którego było to debiutanckie trafienie w barwach Stomilu.

* Inne wyniki 18. kolejki: Stal Stalowa Wola - GKS Jastrzębie 3:1 (2:0), Sandecja Nowy Sącz - Olimpia Grudziądz 1:0 (1:0), Polonia Bytom - Kotwica Kołobrzeg 3:3 (2:0), Chojniczanka Chojnice - Wisła Puławy 1:1 (0:1), Radunia Stężyca - KKS 1925 Kalisz g. 12:00, Skra Częstochowa - Hutnik Kraków g. 14:30; poniedziałek: ŁKS II Łódź - Pogoń Siedlce (16 TVP Sport), 29 listopada: Lech II Poznań - Olimpia Elbląg.

PO 18 KOLEJKACH
1. Kotwica 34 38:26
2. Radunia 31 23:15
------------------------------
3. Pogoń 30 29:19
4. Kalisz 28 21:15
5. Skra 26 22:16
6. Olimpia E.* 26 21:18
------------------------------
7. Zagłębie II 25 28:25
8. ŁKS II 25 27:24
9. Chojniczanka 24 24:22
10. Hutnik 24 25:24
11. Stal 24 20:23
12. Wisła 22 27:28
13. Lech II* 22 20:29
14. Jastrzębie 21 21:26
------------------------------
15. Stomil 20 18:26
16. Polonia 18 19:26
17. Olimpia G. 16 20:30
18. Sandecja 16 15:26