Siatkarze już mają plan na Paryż
2023-07-27 13:00:00(ost. akt: 2023-07-27 10:42:45)
SIATKÓWKA\\\ W przyszłorocznych igrzyskach olimpijskich w Paryżu polscy siatkarze powalczą o pierwszy medal tej imprezy od 1976 roku. - Nasz główny plan przygotowawczy do igrzysk już jest opracowany i wdrożony - mówi trener Nikola Grbić.
Medal igrzysk olimpijskich jest jedynym, którego brakuje polskim siatkarzom w ostatnich latach. W XXI wieku zdobyli już złoto mistrzostw Europy, mistrzostw świata, Ligi Światowej oraz Ligi Narodów.
W igrzyskach olimpijskich reprezentacja Polski na podium stanęła tylko raz - w 1976 roku (w złotym składzie byli wtedy m.in. Mirosław Rybaczewski i Zbigniew Lubiejewski z AZS Olsztyn). W ostatnich pięciu edycjach najważniejszej imprezy czterolecia Polska odpadała w ćwierćfinale. Olimpijski medal jest więc głównym celem postawionym przed trenerem Grbicem, który prowadzi biało-czerwonych od 2022 roku. W rozmowie z PAP Serb przyznał jednak, że na rok przed igrzyskami w Paryżu nie skupia się na nich.
- Oczywiście znamy wszystkie daty, wiemy, że został nam rok. Nasz główny plan przygotowawczy do igrzysk już jest opracowany i wdrożony. Dla mnie jednak zastanawianie się już teraz nad tym, co będzie za rok, nie ma sensu. Skupiamy się na przygotowaniach do mistrzostw Europy i turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich - podkreślił serbski szkoleniowiec.
Według Edwarda Skorka, który był w składzie polskiej kadry, gdy ta zdobywała jedyne w historii złoto olimpijskie, im bliżej docelowej imprezy, tym częściej pojawia się ona w myślach.
W igrzyskach olimpijskich reprezentacja Polski na podium stanęła tylko raz - w 1976 roku (w złotym składzie byli wtedy m.in. Mirosław Rybaczewski i Zbigniew Lubiejewski z AZS Olsztyn). W ostatnich pięciu edycjach najważniejszej imprezy czterolecia Polska odpadała w ćwierćfinale. Olimpijski medal jest więc głównym celem postawionym przed trenerem Grbicem, który prowadzi biało-czerwonych od 2022 roku. W rozmowie z PAP Serb przyznał jednak, że na rok przed igrzyskami w Paryżu nie skupia się na nich.
- Oczywiście znamy wszystkie daty, wiemy, że został nam rok. Nasz główny plan przygotowawczy do igrzysk już jest opracowany i wdrożony. Dla mnie jednak zastanawianie się już teraz nad tym, co będzie za rok, nie ma sensu. Skupiamy się na przygotowaniach do mistrzostw Europy i turnieju kwalifikacyjnego do igrzysk olimpijskich - podkreślił serbski szkoleniowiec.
Według Edwarda Skorka, który był w składzie polskiej kadry, gdy ta zdobywała jedyne w historii złoto olimpijskie, im bliżej docelowej imprezy, tym częściej pojawia się ona w myślach.
- Każdy zespół skupia się na końcowym rezultacie, wszystkie imprezy poprzedzające igrzyska olimpijskie są pewnym etapem przygotowań do igrzysk. Nie można się od tego nadrzędnego celu zupełnie odciąć. Wszyscy zawodnicy mają w głowie, żeby pojechać do Paryża – ocenił mistrz świata i olimpijski.
Biało-czerwoni najbliżej awansu do strefy medalowej igrzysk olimpijskich byli dwa lata temu w Tokio, gdy przegrali w ćwierćfinale z Francuzami, późniejszymi złotymi medalistami, dopiero w tie-breaku.
- Wynik nie zależy tylko od zawodników. Opinia publiczna i media przed igrzyskami w Tokio wykreowały taką sytuację, w której przekonywały chłopaków, że wystarczy pojechać na ten turniej i już mają medal – stwierdził Skorek. Podkreślił też, że kluczem do sukcesu w rozgrywkach olimpijskich jest koncentracja i odcięcie się nie tylko od otoczki medialnej, ale także wyjątkowości tego turnieju.
- Z własnego doświadczenia wiem, że igrzyska olimpijskie to zupełnie odmienna impreza. To nie są mistrzostwa świata czy Europy, na takim turnieju jest się bardzo długo, jest wiele gwiazd różnych dyscyplin sportu, które przyjeżdżają z całego świata. Wszystkie te informacje bombardują człowieka i z tym trzeba sobie umieć poradzić, żyć i trenować normalnie, przygotowywać się do swoich rozgrywek. To bardzo trudna impreza, nie można jeszcze przed jej rozpoczęciem jednoznacznie mówić, że ktoś już ma medal. Dąży się do jego zdobycia, wszyscy po to tam jadą, ale w czasie turnieju trzeba umieć żyć normalnie i jednocześnie realizować swoje założenia – dodał były siatkarz.
Igrzyska olimpijskie w Paryżu rozpoczną się 26 lipca 2024 roku i potrwają do 11 sierpnia. Rywalizacja siatkarzy zacznie się 27 lipca.
PAP
- Wynik nie zależy tylko od zawodników. Opinia publiczna i media przed igrzyskami w Tokio wykreowały taką sytuację, w której przekonywały chłopaków, że wystarczy pojechać na ten turniej i już mają medal – stwierdził Skorek. Podkreślił też, że kluczem do sukcesu w rozgrywkach olimpijskich jest koncentracja i odcięcie się nie tylko od otoczki medialnej, ale także wyjątkowości tego turnieju.
- Z własnego doświadczenia wiem, że igrzyska olimpijskie to zupełnie odmienna impreza. To nie są mistrzostwa świata czy Europy, na takim turnieju jest się bardzo długo, jest wiele gwiazd różnych dyscyplin sportu, które przyjeżdżają z całego świata. Wszystkie te informacje bombardują człowieka i z tym trzeba sobie umieć poradzić, żyć i trenować normalnie, przygotowywać się do swoich rozgrywek. To bardzo trudna impreza, nie można jeszcze przed jej rozpoczęciem jednoznacznie mówić, że ktoś już ma medal. Dąży się do jego zdobycia, wszyscy po to tam jadą, ale w czasie turnieju trzeba umieć żyć normalnie i jednocześnie realizować swoje założenia – dodał były siatkarz.
Igrzyska olimpijskie w Paryżu rozpoczną się 26 lipca 2024 roku i potrwają do 11 sierpnia. Rywalizacja siatkarzy zacznie się 27 lipca.
PAP
MEDALIŚCI OLIMPIJSCY OD 1976 ROKU
* 1976, Montreal: 1. Polska, 2. ZSRR, 3. Kuba
* 1980, Moskwa: 1. ZSRR, 2. Bułgaria, 3. Rumunia
* 1984, Los Angeles: 1. USA, 2. Brazylia, 3. Włochy
* 1988, Seul: 1. USA, 2. ZSRR, 3. Argentyna
* 1992, Barcelona: 1. Brazylia, 2. Holandia, 3. USA
* 1996, Atlanta: 1. Holandia, 2. Włochy, 3. Jugosławia
* 2000, Sydney: 1. Jugosławia, 2. Rosja, 3. Włochy
* 2004, Ateny: 1. Brazylia, 2. Włochy, 3. Rosja
* 2008, Pekin: 1. USA, 2. Brazylia, 3. Rosja
* 2012, Londyn: 1. Rosja, 2. Brazylia, 3. Włochy
* 2016, Rio de Janeiro: 1. Brazylia, 2. Włochy, 3. USA
* 2020, Tokio: 1. Francja, 2. Rosyjski Komitet Olimpijski, 3. Argentyna
* 1976, Montreal: 1. Polska, 2. ZSRR, 3. Kuba
* 1980, Moskwa: 1. ZSRR, 2. Bułgaria, 3. Rumunia
* 1984, Los Angeles: 1. USA, 2. Brazylia, 3. Włochy
* 1988, Seul: 1. USA, 2. ZSRR, 3. Argentyna
* 1992, Barcelona: 1. Brazylia, 2. Holandia, 3. USA
* 1996, Atlanta: 1. Holandia, 2. Włochy, 3. Jugosławia
* 2000, Sydney: 1. Jugosławia, 2. Rosja, 3. Włochy
* 2004, Ateny: 1. Brazylia, 2. Włochy, 3. Rosja
* 2008, Pekin: 1. USA, 2. Brazylia, 3. Rosja
* 2012, Londyn: 1. Rosja, 2. Brazylia, 3. Włochy
* 2016, Rio de Janeiro: 1. Brazylia, 2. Włochy, 3. USA
* 2020, Tokio: 1. Francja, 2. Rosyjski Komitet Olimpijski, 3. Argentyna
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez