GazetaOlsztynska.pl
29 maja 2025, Czwartek
imieniny: Benity, Maksymiliana, Teodozji
  • 15°C
    Olsztyn

Unia Europejska
GazetaOlsztynska.pl
    • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
    • Piłka nożna
    • Koszykówka
    • Siatkówka
    • Piłka ręczna
    • Wywiady
    • Galerie
    • Sporty Walki
GazetaOlsztynska.pl
  • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
  • Piłka nożna
  • Koszykówka
  • Siatkówka
  • Piłka ręczna
  • Wywiady
  • Galerie
  • Sporty Walki
Dodaj: Artykuł Ogłoszenie
PODZIEL SIĘ

Fatalny początek, wspaniały koniec

2023-07-22 20:06:08(ost. akt: 2023-07-22 20:07:48)

Autor zdjęcia: PAP/Adam Warżawa

Polscy siatkarze pokonali Japonię 3:1 w półfinale Ligi Narodów w Gdańsku i zapewnili sobie czwarty z rzędu medal tych rozgrywek. W niedzielę zagrają o pierwsze w historii złoto ze zwycięzcą meczu USA z Włochami.

Warto przeczytać

  • Ulicami Olsztyna przeszła ogromna Parada Wydziałów [ZDJĘCIA]
  • To trzeba zobaczyć
  • Narkotykowy magazyn w bloku na Zatorzu. 38-latek w rękach...
* Polska – Japonia 3:1 (19:25, 28:26, 25:17, 25:21)

Polska: Łukasz Kaczmarek, Bartosz Bednorz, Aleksander Śliwka, Jakub Kochanowski, Marcin Janusz, Mateusz Bieniek - Paweł Zatorski (libero) - Wilfredo Leon, Grzegorz Łomacz, Norbert Huber, Tomasz Fornal, Kamil Semeniuk.

Japonia: Taishi Onodera, Kento Miyaura, Akihiro Yamauchi, Masahiro Sekita, Ran Takahashi, Yuki Ishikawa - Tomohiro Yamamoto (libero) - Hiroto Nishiyama, Tatsunori Otsuka, Kentaro Takahashi, Motoki Eiro.

Podopieczni trenera Nikoli Grbica mieli zapewniony udział w gdańskim turnieju jako gospodarz. Mimo tego bardzo dobrze spisali się w fazie interkontynentalnej, kończąc ją na trzecim miejscu z dorobkiem dziesięciu zwycięstw i dwóch porażek. W ćwierćfinale mierzyli się z Brazylią, którą po zaciętym starciu pokonali 3:0.

Japończycy natomiast są rewelacją tegorocznej edycji Ligi Narodów. Fazę interkontynentalną zakończyli na drugim miejscu, byli też najdłużej niepokonaną drużyną, bowiem jedyne dwie porażki ponieśli w dwóch ostatnich spotkaniach pierwszej części rozgrywek, w tym z Polską 0:3. W ćwierćfinale bez większych problemów pokonali natomiast faworyzowaną Słowenię bez straty seta.

Statystyka bezpośrednich spotkań przemawiała za biało-czerwonymi. Ostatni raz w oficjalnych rozgrywkach międzynarodowych przegrali z japońską ekipą w 2009 roku w Pucharze Wielkich Mistrzów. Od tamtej pory wygrali z nią dziewięć spotkań, z których ani jedno nie zakończyło się tie-breakiem.

Trener Grbic w sobotnim półfinale dokonał zmian w wyjściowej szóstce w porównaniu do ćwierćfinału. Z powodu problemów zdrowotnych Bartosza Kurka zastąpił Łukasz Kaczmarek, natomiast za słabo spisującego się w starciu z Brazylią Wilfredo Leona mecz rozpoczął Bartosz Bednorz. Japończycy natomiast musieli sobie radzić bez Yuji Nishidy.

Spotkanie minimalnie lepiej rozpoczęli Azjaci, jednak podopieczni trenera Grbica szybko opanowali sytuację i między zespołami wywiązała się gra punkt za punkt (7:7). Przy zagrywce Rana Takahashiego biało-czerwoni mieli problem z przyjęciem, co pozwoliło japońskiej drużynie objąć prowadzenie (15:9). Na boisku po polskiej stronie w miejsce Bednorza pojawił się Leon, dając kolegom impuls do walki mocnymi uderzeniami i serwisem (16:12). Gospodarze turnieju wciąż mieli jednak problem ze skończeniem ataku, Japończycy natomiast pewnie wykorzystywali kontry (21:15). Seta zakończyło uderzenie Kento Miyaury (25:19).

Za sprawą asa serwisowego Mateusza Bieńka, a następnie trudnej zagrywki Jakuba Kochanowskiego Polacy objęli w drugiej partii prowadzenie 7:4. Przewaga wzrosła po autowym ataku azjatyckiej drużyny (10:5). Podopieczni trenera Philippe'a Blaina przy zagrywce Yuki Ishikawy zmniejszyli jednak straty do jednego punktu (15:14). Gdy zatrzymany został Leon było po 18. Chwilę później blok na Takahashim ponownie pozwolił biało-czerwonym odskoczyć rywalom (20:18), ale as serwisowy Hiroto Nishiyamy wyrównał wynik (21:21). W grze na przewagi lepsi byli biało-czerwoni po dwóch akcjach Leona i wykorzystanej przez Kaczmarka piłce przechodzącej (28:26).

Początek trzeciej odsłony był podobny do poprzedniej, ponownie Polacy objęli prowadzenie po asie serwisowym Bieńka (4:1). Przy zagrywce Kaczmarka dystans wzrósł do sześciu puntków. Po skutecznym ataku Bieńka ze środka było już 14:6 dla podopiecznych trenera Grbica. Japończycy popełniali coraz więcej błędów, nie pomagały im także liczne zmiany, których dokonywał szkoleniowiec Blain (20:10). W końcówce dwa asy serwisowe zanotował jeszcze Ishikawa, jednak aktualni wicemistrzowie świata i tak pewnie triumfowali 25:17 po uderzeniu Norberta Hubera.

Początek czwartego seta był wyrównany, ale gdy Ishikawa wykorzystał kontrę atakiem z szóstej strefy Japończycy objęli prowadzenie (6:4). Po bloku Kaczmarka było już po 7, natomiast przy zagrywce Aleksandra Śliwki biało-czerwoni zbudowali przewagę (10:7), którą chwilę później powiększyło uderzenie Kaczmarka (13:9). Autowy atak Śliwki, a także as serwisowy Ishikawy zmniejszyły dystans (15:14). Przyjmujący Grupy Azoty Zaksy Kędzierzyn-Koźle szybko się zrehabilitował, bowiem przy jego trudnej zagrywce Polacy odbudowali przewagę (19:15). Nie wypuścili już zwycięstwa z rąk, a przypieczętowało je uderzenie Śliwki (25:21).

Najbardziej wartościowym zawodnikiem został Leon, który zdobył 23 punkty. Bardzo dobrze spisał się także Kaczmarek, który zanotował 19 punktów. Po stronie Japończyków najskuteczniejszy był Ishikawa - 22.

Podopieczni trenera Nikoli Grbica w niedzielę staną przed szansą wywalczenia pierwszego złotego medalu Ligi Narodów. Nie udało im się to w 2021 roku, kiedy w finale ulegli Brazylii 1:3. Poza wywalczonym wtedy srebrem, mają w swoim dorobku także dwa brązowe krążki.

Rywalem biało-czerwonych w walce o końcowy triumf będą zwycięzcy starcia Amerykanów z Włochami. Początek tego spotkania o godz. 20.

Finał zaplanowano na niedzielę na godz. 20.




Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
siatkówka Liga Narodów Polska Japonia
red.
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zaloguj się lub wejdź przez FB

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
GRUPA WM Sp. z o.o.
ul. Tracka 5, 10-364 Olsztyn
tel. 89 539 77 00
tel: (0-89) 539-76-55
e-mail: internet@gazetaolsztynska.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B

Galindia Sp. z o.o. realizuje projekt dofinansowany z Funduszy Europejskich w ramach działania 1.5 Dotacje na kapitał obrotowy Programu Operacyjnego Polska Wschodnia 2014-2020.
Galindia Spółka z o.o. uzyskała Subwencję Finansową - podmiotem udzielającym wsparcie był PFR.

Unia Europejska

VISA MASTER CARD