Ruszyła piłkarska Ekstraklasa!

2023-07-21 22:33:55(ost. akt: 2023-07-21 22:44:57)
Tomas Pekhart cieszy się z gola podczas meczu z ŁKS Łódź

Tomas Pekhart cieszy się z gola podczas meczu z ŁKS Łódź

Autor zdjęcia: PAP/Leszek Szymański

PIŁKA NOŻNA\\\ Od porażki Warty i efektownego zwycięstwa Legii rozpoczęła się inauguracyjna kolejka Ekstraklasy
* Warta Poznań - Pogoń Szczecin 0:1 (0:1)
0:1 - Kouloúris (36)

* Legia Warszawa - ŁKS Łódź 3:0 (1:0)
1:0, 2:0, 3:0 - Pekhart (25, 56, 68)

Latem dokonano ciekawych transferów w klubach polskiej ekstraklasy. Wśród wielu nowych zawodników sprowadzonych latem do polskiej ligi są m.in. Efthymios Koulouris - król strzelców greckiej ekstraklasy z sezonu 2018/19 (już w pierwszej kolejce zdobył zwycięskiego gola dla Pogoni Szczecin), Ilja Szkurin - najlepszy strzelec ekstraklasy Białorusi z 2019 roku (Stal Mielec), Artur Craciun - podstawowy piłkarz reprezentacji Mołdawii ze zwycięskiego meczu z Polską (Puszcza Niepołomice), a także Irańczyk Ali Gholizadeh - uczestnik ostatniego mundialu (Lech Poznań).

Ekstraklasa po raz trzeci z rzędu będzie składać się z 18 drużyn, z których trzy ostatnie spadną do I ligi. Wszystko wskazuje na to, że układ sił się nie zmieni. Pierwszy w poprzednim sezonie Raków, druga Legia i trzeci Lech, a także czwarta Pogoń wydają się zdecydowanie najmocniejsze kadrowo z całej stawki.
Szczególnie silną drużynę, przynajmniej na „papierze”, zbudowała Legia, która w sparingach wygrywała ze znanymi rywalami (m.in. po 2:0 z FC Salzburg i Karabachem Agdam), a 15 lipca sięgnęła po Superpuchar Polski, wygrywając w Częstochowie z Rakowem w rzutach karnych.

W letniej przerwie klub z Łazienkowskiej sprowadził m.in. aktualnego króla strzelców PKO BP Ekstraklasy Hiszpana Marca Guala z Jagiellonii Białystok, kolumbijskiego pomocnika Juergena Elitima, serbskiego obrońcę Radovana Pankova (mistrz świata do lat 20 z 2015 roku) oraz Patryka Kuna z Rakowa.
W piątkowy wieczór w głównej roli wystąpił jednak Czech Tomas Pekhart, który zdobył trzy bramki. Gospodarze mogli wygrać wyżej, ale w 34. minucie Josué nie wykorzystał rzutu karnego - znakomitą interwencją popisał się 19-letni Aleksander Bobek. Goście też mieli znakomitą okazję, jednak zmarnowali sytuację sam na sam z Kacprem Tobiaszem.

A co do transferów, to czasu nie marnował również Lech. Od wielu miesięcy było wiadomo, że do FC Brugge odejdzie dynamiczny reprezentant Polski Michał Skóraś. „Kolejorz” - oprócz wspomnianego Gholizadeha - sprowadził m.in. słoweńskiego obrońcę Mihę Blazica (w poprzednim sezonie 24 mecze i dwa gole we francuskiej ekstraklasie w Angers SCO), szwedzkiego obrońcę Eliasa Anderssona oraz bośniackiego pomocnika Dino Hotica. Każdy z nich jest reprezentantem swojego kraju.

W poprzednim sezonie ani Legia, ani Lech nie sięgnęły po mistrzowską koronę. Dokonał tego po raz pierwszy w historii Raków, ale w klubie z Częstochowy doszło latem do wielu zmian. Z drużyny odszedł twórca największych sukcesów - trener Marek Papszun. Zastąpił go dotychczasowy asystent Dawid Szwarga. Z klubem pożegnali się też m.in. czeski obrońca Tomas Petrasek i łotewski napastnik Vladislavs Gutkovskis, a ciężkiej kontuzji kolana w sparingu doznał lider zespołu Ivi Lopez, który wróci do gry dopiero wiosną.

Działacze Rakowa postarali się również o wzmocnienia - hitem transferowym było sprowadzenie ze Śląska Wrocław dynamicznego Johna Yeboaha. O gole i asysty w Częstochowie mają także postarać się m.in. Łukasz Zwoliński (ostatnio Lechia Gdańsk) oraz Maxime Dominguez z Miedzi Legnica. Tuż przed startem rozgrywek częstochowski klub ściągnął jeszcze jednego gracza - jest to Niemiec Sonny Kittel, który dotychczas występował w drugoligowym Hamburgerze SV.
Za czwartą siłę polskiej ligi uchodzi Pogoń Szczecin i teoretycznie w nowym sezonie może być podobnie, zwłaszcza ze wspomnianym Koulourisem w składzie.
Kto z pozostałych drużyn wzmocnił się na tyle, aby myśleć o czymś więcej niż środek tabeli? W opinii wielu fachowców ciekawe transfery przeprowadziło Zagłębie Lubin.
Drużynę trenera Waldemara Fornalika wzmocnili m.in. doświadczony pomocnik Pogoni Szczecin Damian Dąbrowski, jeden z najlepszych pierwszoligowców Marek Mróz z Resovii oraz hiszpański napastnik Juan Munoz, który w poprzednim sezonie strzelił siedem goli dla Leganes w tamtejszej drugiej lidze.
Głośny transfer przeprowadził Radomiak, który ściągnął gwiazdę Wisły Płock Rafała Wolskiego.
Zestaw beniaminków też robi wrażenie. To 14-krotny mistrz kraju Ruch Chorzów, solidny kadrowo ŁKS Łódź oraz - po raz pierwszy w tym gronie - Puszcza Niepołomice.

Każdy z tych zespołów dokonał licznych wzmocnień. Teoretycznie największe ŁKS, do którego np. po okresie spędzonym w Lechu, a następnie w belgijskiej ekstraklasie wrócił hiszpański pomocnik Dani Ramirez (kiedyś Stomil Olsztyn). Wspólnie ze swoim rodakiem Pirulo może stworzyć groźny duet w drugiej linii łodzian.
Sporo działo się na rynku transferowym w ekstraklasie, natomiast praktycznie nic na rynku trenerskim. Oprócz Rakowa, gdzie o nominacji dla Szwargi wiadomo było już w kwietniu, żaden klub nie ma nowego szkoleniowca.
Drużyny ekstraklasy rozegrają w tym roku 19 kolejek, ostatnią 16-17 grudnia. Na boiska wrócą 10-11 lutego. Zakończenie sezonu, czyli 34. kolejkę, zaplanowano na 25-26 maja 2024.
Aż trzy drużyny będą rozgrywać mecze poza swoim domem. Warta Poznań wciąż korzysta z obiektu w Grodzisku Wielkopolskim (już piąty sezon), Ruch Chorzów wystąpi w Gliwicach, a później na Stadionie Śląskim, natomiast Puszcza - na stadionie Cracovii.

* 1. kolejka Ekstraklasy, piątek: Warta Poznań - Pogoń Szczecin 0:1, Legia Warszawa - ŁKS Łódź 3:0; sobota: Stal Mielec - Cracovia (15, Canal+ Sport), Raków Częstochowa - Jagiellonia Białystok (17:30, Canal+ Sport), Piast Gliwice - Lech Poznań (20, Canal+ Sport); niedziela: Górnik Zabrze - Radomiak Radom (15, Canal+ Sport), Zagłębie Lubin - Ruch Chorzów (17:30, Canal+ Sport), Widzew Łódź - Puszcza Niepołomice (20, Canal+ Sport); poniedziałek: Korona Kielce - Śląsk Wrocław (19, Canal+ Sport).