Liga Narodów, a potem Mundial
2022-09-22 12:00:00(ost. akt: 2022-09-22 10:38:11)
PIŁKA NOŻNA\\\ Reprezentacja Polski rozegra dwa spotkania Ligi Narodów. Dzisiaj o godz. 20:45 na Stadionie Narodowym w Warszawie podopieczni selekcjonera Czesława Michniewicza zmierzą się z Holandią, a w niedzielę w Cardiff z Walią.
Będą to dwa z trzech ostatnich meczów Polaków przed rozpoczynającym się w listopadzie mistrzostwami świata w Katarze, bo przed wylotem na Mundial Polska ma zagrać jeszcze towarzyskie spotkanie z Chile.
Biało-czerwoni obecnie zajmują 3. miejsce w swojej grupie Dywizji A. Taka pozycja na koniec rywalizacji zapewni naszej reprezentacji pozostanie w najwyższej dywizji. Co to oznacza w praktyce? Dostęp do większych pieniędzy i możliwość rozgrywania spotkań z rywalami ze światowego topu. Polska, która w rankingu FIFA jest na 26. miejscu, w grupie rywalizuje z Holandią (8. miejsce), Belgią (2.) oraz Walią (19.).
Dotychczas reprezentacja Polski wywalczyła cztery punkty w Lidze Narodów: u siebie wygrała 2:1 z Walią, na wyjeździe zremisowała 2:2 z Holandią i dwukrotnie przegrała z Belgią (1:6 na wyjeździe, 0:1 u siebie).
Jeśli jednak dzisiaj nie przegramy z Holandią, a Belgia u siebie pokona Walię, wtedy zapewnimy sobie miejsce w Dywizji A na następny sezon. Jeśli jednak scenariusz ten się nie spełni, wtedy w najgorszym wypadku w niedzielny wieczór w Cardiff trzeba będzie wywalczyć remis.
Biało-czerwoni obecnie zajmują 3. miejsce w swojej grupie Dywizji A. Taka pozycja na koniec rywalizacji zapewni naszej reprezentacji pozostanie w najwyższej dywizji. Co to oznacza w praktyce? Dostęp do większych pieniędzy i możliwość rozgrywania spotkań z rywalami ze światowego topu. Polska, która w rankingu FIFA jest na 26. miejscu, w grupie rywalizuje z Holandią (8. miejsce), Belgią (2.) oraz Walią (19.).
Dotychczas reprezentacja Polski wywalczyła cztery punkty w Lidze Narodów: u siebie wygrała 2:1 z Walią, na wyjeździe zremisowała 2:2 z Holandią i dwukrotnie przegrała z Belgią (1:6 na wyjeździe, 0:1 u siebie).
Jeśli jednak dzisiaj nie przegramy z Holandią, a Belgia u siebie pokona Walię, wtedy zapewnimy sobie miejsce w Dywizji A na następny sezon. Jeśli jednak scenariusz ten się nie spełni, wtedy w najgorszym wypadku w niedzielny wieczór w Cardiff trzeba będzie wywalczyć remis.
Powołanie na wrześniowe spotkania otrzymało 30 piłkarzy. - Wszyscy są zdrowi - mówił na konferencji prasowej Czesław Michniewicz. - Są wszyscy, których chcieliśmy powołać.
Na liście nie ma tych jednak, których chcieliby widzieć kibice z naszego województwa. Tym razem powołania nie otrzymał bowiem pochodzący z Węgorzewa, obecnie zawodnik Rakowa Częstochowa, Patryk Kun. Nie ma również pochodzącego z Olsztyna Rafała Gikiewicza, który rewelacyjnie spisuje się w tym sezonie w Bundeslidze. Bramkarz FC Augsburg w ostatni weekend zatrzymał Bayern Monachium i jego drużynie udało się wygrać to spotkanie 1:0.
- Gikiewicz jest w kręgu naszego zainteresowania - przyznał Michniewicz. - Oglądaliśmy jego na żywo. Z Leverkusen zagrał dobre spotkanie, oglądaliśmy też mecz z Werderem. Nie został powołany, bo powołanie utrzymał ktoś inny. Nie możemy powołać 10 bramkarzy.
Na liście powołanych znalazł się natomiast Paweł Dawidowicz, który w wielki świat futbolu wyruszył z Sokoła Ostróda. Zawodnik wrócił do zdrowia po zerwanych więzadłach i powoli odzyskuje miejsce w pierwszym składzie Hellas Verona. W tym sezonie wystąpił już w czterech spotkaniach Serie A.
W meczu z Holandią na pewno nie zagra Szymon Żurkowski, który musi pauzować za dwie żółte kartki. Do tego zagrożeni pauzą są: Bartosz Bereszyński, Jan Bednarek, Piotr Zieliński oraz Łukasz Skorupski. Kolejka kartka wykluczy ich z meczu niedzielnego, dlatego aż 30 piłkarzy zostało powołanych.
- Chcemy się utrzymać w najwyższej grupie, chcemy zagrać dobre spotkanie z Holandią - twierdzi Michniewicz. - Duże wyzwanie przed nami, chcemy dobrze się zaprezentować, bo stać nas na to.
* Grupa A4, dzisiaj: Belgia - Walia (20:45), Polska - Holandia (20:45); niedziela: Holandia - Belgia (20:45), Walia - Polska (20:45)
Na liście nie ma tych jednak, których chcieliby widzieć kibice z naszego województwa. Tym razem powołania nie otrzymał bowiem pochodzący z Węgorzewa, obecnie zawodnik Rakowa Częstochowa, Patryk Kun. Nie ma również pochodzącego z Olsztyna Rafała Gikiewicza, który rewelacyjnie spisuje się w tym sezonie w Bundeslidze. Bramkarz FC Augsburg w ostatni weekend zatrzymał Bayern Monachium i jego drużynie udało się wygrać to spotkanie 1:0.
- Gikiewicz jest w kręgu naszego zainteresowania - przyznał Michniewicz. - Oglądaliśmy jego na żywo. Z Leverkusen zagrał dobre spotkanie, oglądaliśmy też mecz z Werderem. Nie został powołany, bo powołanie utrzymał ktoś inny. Nie możemy powołać 10 bramkarzy.
Na liście powołanych znalazł się natomiast Paweł Dawidowicz, który w wielki świat futbolu wyruszył z Sokoła Ostróda. Zawodnik wrócił do zdrowia po zerwanych więzadłach i powoli odzyskuje miejsce w pierwszym składzie Hellas Verona. W tym sezonie wystąpił już w czterech spotkaniach Serie A.
W meczu z Holandią na pewno nie zagra Szymon Żurkowski, który musi pauzować za dwie żółte kartki. Do tego zagrożeni pauzą są: Bartosz Bereszyński, Jan Bednarek, Piotr Zieliński oraz Łukasz Skorupski. Kolejka kartka wykluczy ich z meczu niedzielnego, dlatego aż 30 piłkarzy zostało powołanych.
- Chcemy się utrzymać w najwyższej grupie, chcemy zagrać dobre spotkanie z Holandią - twierdzi Michniewicz. - Duże wyzwanie przed nami, chcemy dobrze się zaprezentować, bo stać nas na to.
* Grupa A4, dzisiaj: Belgia - Walia (20:45), Polska - Holandia (20:45); niedziela: Holandia - Belgia (20:45), Walia - Polska (20:45)
GRUPA A4
1. Holandia 10 11:6
2. Belgia 7 9:6
3. Polska 4 5:10
4. Walia 1 5:8
* Inne dzisiejsze mecze, grupa A1: Chorwacja - Dania (20.45), Francja - Austria (20:45).
GRUPA A1
1. Dania 9 6:3
2. Chorwacja 7 3:4
3. Austria 4 5:5
4. Francja 2 3:5
BIAŁO-CZERWONI
* Bramkarze: Bartłomiej Drągowski (Spezia Calcio), Radosław Majecki (Cercle Brugge), Łukasz Skorupski (Bologna), Wojciech Szczęsny (Juventus Turyn)
* Obrońcy: Jan Bednarek (Aston Villa), Bartosz Bereszyński (Sampdoria Genua), Paweł Dawidowicz (Hellas Verona), Kamil Glik (Benevento Calcio), Robert Gumny (FC Augsburg), Tomasz Kędziora (Dynamo Kijów), Jakub Kiwior (Spezia Calcio), Arkadiusz Reca (Spezia Calcio), Mateusz Wieteska (Clermont Foot 63)
* Pomocnicy: Przemysław Frankowski (Lens), Kamil Grosicki (Pogoń Szczecin), Jakub Kamiński (Wolfsburg), Mateusz Klich (Leeds), Grzegorz Krychowiak (Al-Shabab), Karol Linetty (Torino), Mateusz Łęgowski (Pogoń), Jakub Piotrowski (Łudogorec Razgrad), Michał Skóraś (Lech Poznań), Sebastian Szymański (Feyenoord Rotterdam), Nicola Zalewski (Roma), Piotr Zieliński (Napoli), Szymon Żurkowski (Fiorentina)
* Napastnicy: Robert Lewandowski (FC Barcelona), Arkadiusz Milik (Juventus), Krzysztof Piątek (Salernitana), Karol Świderski (Charlotte)
1. Dania 9 6:3
2. Chorwacja 7 3:4
3. Austria 4 5:5
4. Francja 2 3:5
BIAŁO-CZERWONI
* Bramkarze: Bartłomiej Drągowski (Spezia Calcio), Radosław Majecki (Cercle Brugge), Łukasz Skorupski (Bologna), Wojciech Szczęsny (Juventus Turyn)
* Obrońcy: Jan Bednarek (Aston Villa), Bartosz Bereszyński (Sampdoria Genua), Paweł Dawidowicz (Hellas Verona), Kamil Glik (Benevento Calcio), Robert Gumny (FC Augsburg), Tomasz Kędziora (Dynamo Kijów), Jakub Kiwior (Spezia Calcio), Arkadiusz Reca (Spezia Calcio), Mateusz Wieteska (Clermont Foot 63)
* Pomocnicy: Przemysław Frankowski (Lens), Kamil Grosicki (Pogoń Szczecin), Jakub Kamiński (Wolfsburg), Mateusz Klich (Leeds), Grzegorz Krychowiak (Al-Shabab), Karol Linetty (Torino), Mateusz Łęgowski (Pogoń), Jakub Piotrowski (Łudogorec Razgrad), Michał Skóraś (Lech Poznań), Sebastian Szymański (Feyenoord Rotterdam), Nicola Zalewski (Roma), Piotr Zieliński (Napoli), Szymon Żurkowski (Fiorentina)
* Napastnicy: Robert Lewandowski (FC Barcelona), Arkadiusz Milik (Juventus), Krzysztof Piątek (Salernitana), Karol Świderski (Charlotte)
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez