Stomil szuka nowych piłkarzy

Spadek do II ligi mocno namieszał w składzie olsztyńskiego zespołu - w efekcie trener Piotr Jacek na pierwszych treningach miał jedynie kilku doświadczonych piłkarzy, do których dołączyli juniorzy Stomilu od trenera Adama Zejera oraz grupka czwartoligowców. Przez cztery dni wszyscy wspólnie trenowali na bocznym boisku przy al. Piłsudskiego 69a, a na koniec odbyła się gierka wewnętrzna w Dobrym Mieście, gdzie piłkarze w bardzo dobrym warunkach mogli rozegrać 70-minutowy mecz.

- Sparing był ostatnim etapem zbierania informacji o młodych chłopakach, którzy trenowali z nami cały tydzień - wyjaśnił trener Piotr Jacek. - Mecz nagraliśmy, a potem go przeanalizowaliśmy. Zobaczyliśmy, co było na boisku powtarzalne i kto pasuje do naszego grania. Jednak dla naszych juniorów kluczowym dla oceny będzie występ w finale Wojewódzkiego Pucharu Polski (25 czerwca juniorzy Stomilu zagrają w nim z GKS Wikielec - red.).

Kogo zatem ostatnio testował Stomil? M.in. z drużyną od środy trenuje Paweł Flis, który ostatnie pół roku spędził w II-ligowej Raduni Stężyca. Młodzieżowiec jednak tam się nie nagrał, bo na boisku pojawił się jedynie dwa razy. Wychowanek MKS Korsze ma jeszcze przez tydzień trenować z olsztyńskim klubem. Poza tym swoje umiejętności zaprezentowali także Damian Lubak z DKS Dobre Miasto, Yūdai Shinonaga z Warmii Olsztyn i bramkarz Jakub Olejniczak z Motoru Lubawa.
- Niektórzy zawodnicy z tej grupy będą z nami także w tym tygodniu - przyznał olsztyński szkoleniowiec. - To jeszcze o niczym nie świadczy, bo chcemy pewne rzeczy potwierdzić, zapraszamy kolejną grupę piłkarzy, więc rozpisujemy to na pozycjach, żeby nie było ścisku. Wysyłamy zaproszenia i czekamy na odpowiedzi, bo różnie to może być.

Jak na razie Stomil przede wszystkim informuje jednak o kolejnych piłkarzach, którzy olsztyński klub postanowili opuścić. Przypominamy, że ze Stomilem pożegnał się m.in. Patryk Mikita, który trafi prawdopodobnie do GKS Tychy. Umowę rozwiązali także Maciej Dampc i Haitańczyk Kevin Lafrance. W nowym sezonie w Stomilu nie zobaczymy także Macieja Spychały, który jednak do końca czerwca będzie jeszcze w Olsztynie. W grze wewnętrznej nie wziął też udziału Jonatan Straus, który odrzucił nową umowę ze Stomilu. Wiele wskazuje na to, że zagra w Raduni Stężyca lub w Polonii Warszawa, która właśnie awansowała do II ligi.
Kolejne odejścia ze Stomilu doświadczonych graczy martwią sympatyków piłki nożnej w Olsztynie. - To normalne - przyznał trener Jacek. - Jednak my też nie próżnujemy, szukając nowych zawodników wykonujemy wręcz setki telefonów. Dlatego proszę o zachowanie spokoju, bo na razie prowadzimy rozmowy, które często toczą się w wolnym tempie, ale w pewnym momencie potrafią mocno przyspieszyć.
W weekend fani Stomilu doczekali się wreszcie pozytywnej informacji. Oficjalna strona klubu poinformowała o podpisaniu kontraktu z pierwszym nowym piłkarzem. Z drugoligowej Olimpii Elbląg do Stomilu przeniósł się bowiem Hubert Krawczun. Ten pochodzący z Legnicy zawodnik zagrał w minionym sezonie w 32 spotkaniach i strzelił trzy gole.

- Jestem świadomy, jaką drużyną jest Stomil, jaką ma historię. Oprócz tego znam dobrze trenera Piotra Jacka, jego osoba miała duży wpływ na moją decyzję - stwierdził Krawczun. - Chciałbym być jednym z fundamentów, które będą budowały ten zespół. Wierzę, że wszystko pójdzie po naszej myśli. Chciałbym sprawić, aby kibice z chęcią przychodzili na olsztyński stadion.
Obecny mikrocykl Stomilu zakończy się sobotnim sparingiem z Radunią Stężyca. Mecz być może odbędzie się w Olsztynie, ale jak się nie uda, wtedy drużyny spotkają się w Ostródzie.
* Polski Związek Piłki Nożnej opublikował już terminarz II ligi: 16 lipca Stomil w pierwszym meczu zagra na wyjeździe z Kotwicą Kołobrzeg, natomiast tydzień później podejmie rezerwy Zagłębia Lubin.
EM