Wróciła II liga. To nie był udany debiut dla trenera Figurskiego
2022-02-27 16:24:14(ost. akt: 2022-02-27 18:02:04)
PIŁKARSKA II LIGA\\\ Zespoły z Elbląga i Ostródy wznowiły sezon 2021/22. Olimpia z Siedlec wracała z poczuciem straconej szansy na trzy punkty, Sokół z kolei przegrał w trenerskim debiucie Wojciecha Figurskiego.
Pogoń Siedlce — Olimpia Elbląg 1:1 (0:1)
0:1 — Kałahur (12), 1:1 — Górski (57 karny)
0:1 — Kałahur (12), 1:1 — Górski (57 karny)
OLIMPIA: Witan — Kałahur, Czarny, Wenger, Piekarski, Sarnowski (61 Milanowski), Senkevich (76 Winiarski), Guilherme, Krawczun, Kozera (76 Bawolik), Kurbiel (85 Stanisławski)
Szósty remis w tym sezonie a czwarty na wyjeździe zanotowali piłkarze Olimpii Elbląg, tym razem z Pogonią Siedlce.
— Ten punkt na pewno cieszy, ale jest i też niedosyt, gdyż z przebiegu gry i stworzonych sytuacji, powinniśmy wygrać — podsumował sobotni występ swoich podopiecznych trener elblążan Tomasz Grzegorczyk i dodał: — Zobaczyłem zespół, który chce walczyć i który zostawił trochę zdrowia. Tak ma być w każdym ze spotkań.
— Ten punkt na pewno cieszy, ale jest i też niedosyt, gdyż z przebiegu gry i stworzonych sytuacji, powinniśmy wygrać — podsumował sobotni występ swoich podopiecznych trener elblążan Tomasz Grzegorczyk i dodał: — Zobaczyłem zespół, który chce walczyć i który zostawił trochę zdrowia. Tak ma być w każdym ze spotkań.
Od początku gry oba zespoły postawiły na ofensywę, co podobało się publiczności. Już w 4 min Piotr Kurbiel uderzył z dystansu, ale niecelnie. Olimpia grając technicznie, nadawała ton grze. W 12 min wybuchła spontaniczna radość w obozie gości. Po rzucie rożnym Joao Guilherme, Miłosz Kałahur uderzył głową i bramkarz Dawid Smug musiał wyciągać piłkę z siatki. W rewanżu strzelali gospodarze, ale piłkę po strzale Jakuba Siniora ze stoickim spokojem wyłapał Andrzej Witan.
Elblążanie nie spuszczali z tonu i nadal atakowali (m.in. poprzeczka po strzale Jana Senkevicha). Kilka minut później groźnie było pod bramką elbląską, ale strzał Macieja Górskiego na rzut rożny wybił obrońca Olimpii, Kamil Wenger.
Gospodarze momentami grali bardzo ostro i do przerwy dwóch ich zawodników: Nikodem Fiedusiewicz oraz Górski zobaczyło po żółtej kartce.
Po zmianie stron Olimpia dążyła do podwyższenia wyniku, a gospodarze do remisu. W 57 min w polu karnym Adrian Piekarski sfaulował byłego zawodnika Olimpii, Cezarego Demianiuka i arbiter wskazał na "wapno". Pewnym egzekutorem jedenastki okazał się Górski. Po zdobyciu gola częściej przy piłce byli siedlczanie, ale ich zapędy kończyły się przed polem karnym elblążan. Im bliżej było końca, tym większa była nerwowość w obu drużynach. Sporo było niecelnych podań, brakowało też skuteczności. Dotyczy to w szczególności piłkarzy Olimpii.
W 85 min Marcin Bawolik będąc sam na sam z bramkarzem Smugiem minął go, ale strzelił zbyt lekko i piłkę zmierzającą do siatki w ostatniej chwili wybili obrońcy Pogoni.
Sokół Ostróda — Wigry Suwałki 1:3 (1:2)
1:0 — Słupski (1), 1:1 — Lewandowski (8), 1:2 — Łabojko (13), 1:3 — Krzyżanowski (79)
1:0 — Słupski (1), 1:1 — Lewandowski (8), 1:2 — Łabojko (13), 1:3 — Krzyżanowski (79)
SOKÓŁ: Kąkolewski – Dowgiałło (74 Żyznowski), Dzięcioł, Klimek, Turek (61 Dymerski), Rugowski, Rogala (73 Święty), Kurowski, Skórecki, Słupski (28 Mysiorski), Wojtyra (61 Sobotka)
Blado wypadł debiut Wojciecha Figurskiego w roli szkoleniowca Sokoła. Jego zespół przegrał na własnym stadionie 1:3 z Wigrami Suwałki.
Ostródzki zespół przed rundą wiosenną dokonał dziesięciu transferów. Sporo nowych twarzy można było zobaczyć w wyjściowej jedenastce na to spotkanie. W bramce stanął m.in. Dominik Kąkolewski, wypożyczony z Bruk-Betu Termalica Nieciecza, a w ataku wyszedł Dawid Wojtyra.
Zanim rozpoczęło się spotkanie, to obydwie drużyny wyraziły swój sprzeciw wobec wojny na Ukrainie. Na boisko wyszły z kartkami z napisami: “Nie dla wojny”. Publiczność owacjami na stojąco i gromkimi brawami wyraziła poparcie dla dzielnego narodu ukraińskiego w walce z agresorem.
Gospodarze zaczęli to spotkanie w fantastyczny sposób. W 40 sekundzie było już 1:0 — Sokół wyprowadził składną i szybką akcję, po której Kamil Kurowski wypuścił Ernesta Słupskiego, a ten wbiegł w pole karne i mimo ostrego kąta zdołał pokonać Hieronima Zocha. Niestety, to były miłe złego początki.
Goście doprowadzili do remisu już w 8 minucie. Wigry wyprowadziły skuteczną kontrę, którą wykończył Mateusz Lewandowski. Pięć minut później zespół z Suwałk prowadził już 2:1. Mariusz Rybicki zdecydował się na strzał z okolic narożnika pola karnego. Futbolówkę sparował jeszcze Kąkolewski, ale dobiegł do niej Patryk Mularczyk, dograł do Mikołaja Łabojko, a ten płaskim strzałem z bliska pokonał bramkarza Sokoła.
Po przerwie ostródzianie za wszelką cenę chcieli doprowadzić do remisu. Były ku temu okazje, ale m.in. Wojtyra czy Sobotka nie potrafili pokonać bramkarza Wigier. Goście zdołali natomiast strzelić trzeciego gola i tym samym zdobyli zasłużenie komplet punktów.
— Nie można lepiej rozpocząć meczu, jak strzelając bramkę w pierwszej minucie — powiedział na konferencji prasowej trener Figurski. — Udało nam się to, co trenowaliśmy w tygodniu. Potem jednak wyszła nasza niefrasobliwość. Straciliśmy gola po kontrze, mijają kolejne minuty i tracimy kolejnego po naszym aucie na naszej połowie. Jestem zawiedziony wynikiem. Zabrakło nam konsekwencji, większej odpowiedzialności. Można było z tego meczu zdecydowanie więcej wycisnąć. Po straconych dwóch bramkach powietrze z nas zeszło. Drugą połowę mogliśmy zacząć, jak pierwszą. Wojtyra miał okazję, nie powiodło się nam — dodaje szkoleniowiec.
Za tydzień odbędą się derby województwa warmińsko-mazurskiego: Sokół zagra z Olimpią Elbląg.
POZOSTAŁE WYNIKI 21 KOLEJKI:
Hutnik Kraków — Motor Lublin 1:2 (1:1)
Znicz Pruszków — Garbarnia Kraków 2:0 (0:0)
Śląsk II Wrocław — GKS Bełchatów w pierwotnym terminie (26 lutego) odwołany, Radunia Stężyca — Chojniczanka Chojnice 0:3 (0:1)
Stal Rzeszów — KKS 1925 Kalisz, niedziela 16.00
Wisła Puławy — Pogoń Grodzisk Mazowiecki, niedziela 17.00
Ruch Chorzów — Lech II Poznań, niedziela 17.15
Hutnik Kraków — Motor Lublin 1:2 (1:1)
Znicz Pruszków — Garbarnia Kraków 2:0 (0:0)
Śląsk II Wrocław — GKS Bełchatów w pierwotnym terminie (26 lutego) odwołany, Radunia Stężyca — Chojniczanka Chojnice 0:3 (0:1)
Stal Rzeszów — KKS 1925 Kalisz, niedziela 16.00
Wisła Puławy — Pogoń Grodzisk Mazowiecki, niedziela 17.00
Ruch Chorzów — Lech II Poznań, niedziela 17.15
TABELA II LIGI
1. Stal 45 40:15
2. Chojniczanka 41 47:20
3. Ruch 36 29:20
4. Motor 33 34:20
5. Olimpia 33 24:21
6. Radunia 32 35:32
7. Lech II 32 20:17
8. Wigry 31 26:24
9. Garbarnia 30 28:25
10. Wisła 26 35:32
11. Śląsk II 26 31:33
12. Znicz 26 24:27
13. Pogoń 25 27:38
14. Kalisz 24 21:25
15. Pogoń 18 20:31
16. Bełchatów 18 17:32
17. Hutnik 15 18:35
18. Sokół 15 13:42
1. Stal 45 40:15
2. Chojniczanka 41 47:20
3. Ruch 36 29:20
4. Motor 33 34:20
5. Olimpia 33 24:21
6. Radunia 32 35:32
7. Lech II 32 20:17
8. Wigry 31 26:24
9. Garbarnia 30 28:25
10. Wisła 26 35:32
11. Śląsk II 26 31:33
12. Znicz 26 24:27
13. Pogoń 25 27:38
14. Kalisz 24 21:25
15. Pogoń 18 20:31
16. Bełchatów 18 17:32
17. Hutnik 15 18:35
18. Sokół 15 13:42
Jerzy Kuczyński, Emil Marecki
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez