Przykra wpadka w Suwałkach
2021-08-15 21:00:00(ost. akt: 2021-08-15 21:55:28)
II LIGA PIŁKARSKA\\\ Trzecia kolejka dla obu naszych zespołów okazała się wielce nieudana. O ile jednak porażki Sokoła Ostróda można się było spodziewać, o tyle utrata kompletów punktów w Suwałkach jest przykrą wpadką elbląskiej Olimpii.
* Sokół Ostróda - KKS 1925 Kalisz 0:2 (0:2)
0:1 - Borecki (33), 0:2 - Giel (42)
SOKÓŁ: Rabin - Flak, Klimek (90 Dowgiałło), Dymerski, Dzięcioł (90 Podgórski) - Rugowski, Stępień, Faltyński, Lías (61 Wasiak), Słupski (75 Drabik) - Skórecki (61 Żyznowski)
0:1 - Borecki (33), 0:2 - Giel (42)
SOKÓŁ: Rabin - Flak, Klimek (90 Dowgiałło), Dymerski, Dzięcioł (90 Podgórski) - Rugowski, Stępień, Faltyński, Lías (61 Wasiak), Słupski (75 Drabik) - Skórecki (61 Żyznowski)
Przed spotkaniem z Kaliszem Sokół miał za sobą dwie ligowe porażki i żadnego zdobytego gola. Promyk nadziei na poprawę gry dawał zakontraktowany przed meczem hiszpański pomocnik Arturo Lías, ale jeden zawodnik nie wygra przecież całego spotkania.
W poprzednich spotkaniach Sokół zawsze bardzo szybko tracił bramki, teraz stało się to dopiero w 33. min, ale koniec był równie smutny. Chociaż trzeba przyznać, że przy odrobinie lepszej grze gospodarze mogli zdobyć bramkę, po której mógłby inaczej się ułożyć mecz. Bliski pokonania bramkarza KKS-u był m.in. Ernest Słupski.
Niestety, w 33. min Sokół zapłacił najwyższy wymiar kary za gapiostwo w polu karnym - obrońcy nie przypilnowali w polu karnym Michała Boreckiego i ten z 7 metrów wpakował piłkę do siatki. Na dodatek jeszcze przed przerwą KKS podwyższył wynik - Piotr Giel wykorzystał bierną postawę obrońców Sokoła, wykorzystując dobre dośrodkowanie w pole karne.
W poprzednich spotkaniach Sokół zawsze bardzo szybko tracił bramki, teraz stało się to dopiero w 33. min, ale koniec był równie smutny. Chociaż trzeba przyznać, że przy odrobinie lepszej grze gospodarze mogli zdobyć bramkę, po której mógłby inaczej się ułożyć mecz. Bliski pokonania bramkarza KKS-u był m.in. Ernest Słupski.
Niestety, w 33. min Sokół zapłacił najwyższy wymiar kary za gapiostwo w polu karnym - obrońcy nie przypilnowali w polu karnym Michała Boreckiego i ten z 7 metrów wpakował piłkę do siatki. Na dodatek jeszcze przed przerwą KKS podwyższył wynik - Piotr Giel wykorzystał bierną postawę obrońców Sokoła, wykorzystując dobre dośrodkowanie w pole karne.
- Drużyna troszeczkę się zgrywa - mimo kolejnej porażki stwierdził trener Sokoła Jarosław Kotas. - Cały czas jesteśmy w przebudowie, m.in. w poniedziałek ma się zameldować do nas dwóch-trzech chłopaków.
Niestety, kolejne punkty nam uciekają. W Ostródzie ciężko pracowano na to, by była tu II liga, dlatego nie chciałbym, żeby po tym sezonie Sokół z II ligą się pożegnał - zakończył Kotas.
W środę kolejna szansa na pierwsze punkty, bo w Suwałkach Sokół zagra z Wigrami.
W środę kolejna szansa na pierwsze punkty, bo w Suwałkach Sokół zagra z Wigrami.
* Wigry Suwałki - Olimpia Elbląg 1:0 (1:0)
1:0 - Krasa (13 samobójcza)
OLIMPIA: Witan - Piekarski, Czarny, Wenger, Guilherme, Kałahur, Senkewicz, Krawczun (58 Stanisławski), Krasa, Kurbiel (81 Zając), Branecki (46 Milanowski)
1:0 - Krasa (13 samobójcza)
OLIMPIA: Witan - Piekarski, Czarny, Wenger, Guilherme, Kałahur, Senkewicz, Krawczun (58 Stanisławski), Krasa, Kurbiel (81 Zając), Branecki (46 Milanowski)
Do soboty Wigry były w podobnej do Sokoła sytuacji (zero punktów i zero zdobytych goli), natomiast Olimpia miała za sobą bardzo udaną inaugurację sezonu. Gdyby w Kaliszu elblążanie zachowali koncentrację w ostatnich minutach, to po dwóch kolejkach mieliby sześć punktów. Jednak cztery oczka to też był dobry wynik, który pozwalał liczyć na dobry występ w Suwałkach.
Niestety, w 13. min w pechowych okolicznościach Olimpia straciła - jak się potem okazało - decydującego gola. Michał Czarny stracił piłkę w środku pola, przejęli ją gospodarze, wyprowadzili szybką kontrę, Kamil Adamek zagrał do Patryka Mularczyka, ten zdecydował się na strzał, ale piłka trafiła w Klaudiusza Krasę, zmieniła swój lot i po rykoszecie wpadła do siatki.
Po stracie gola elblążanie uzyskali optyczną przewagę. Strzelali Senkewicz i Kałahur, jednak bez efektu. Inna sprawa, że tuż przed przerwą gospodarze mogli podwyższyć na 2:0, ale Denis Gojko fatalnie spudłował w polu karnym.
W drugiej połowie nadal atakowała Olimpia, jednak brakowało jej i skuteczności, i dokładności, i pomysłu na zdobycie gola.
Ostatecznie wygrali gospodarze, chociaż tak naprawdę Olimpia może mieć pretensje tylko do siebie.
W środę o godz. 19. Olimpia podejmuje Pogoń Siedlce.
* Pozostałe wyniki: Stal Rzeszów — Chojniczanka Chojnice 2:0 (1:0), Wisła Puławy — Garbarnia Kraków 2:2 (1:0), Znicz Pruszków — Lech II Poznań 0:1 (0:1), Ruch Chorzów — GKS Bełchatów 4:0 (3:0), Hutnik Kraków — Pogoń Siedlce 1:3 (1:0), Śląsk II Wrocław — Motor Lublin 2:2 (1:1), Radunia Stężyca — Pogoń Grodzisk Maz. 2:1 (2:1).
Niestety, w 13. min w pechowych okolicznościach Olimpia straciła - jak się potem okazało - decydującego gola. Michał Czarny stracił piłkę w środku pola, przejęli ją gospodarze, wyprowadzili szybką kontrę, Kamil Adamek zagrał do Patryka Mularczyka, ten zdecydował się na strzał, ale piłka trafiła w Klaudiusza Krasę, zmieniła swój lot i po rykoszecie wpadła do siatki.
Po stracie gola elblążanie uzyskali optyczną przewagę. Strzelali Senkewicz i Kałahur, jednak bez efektu. Inna sprawa, że tuż przed przerwą gospodarze mogli podwyższyć na 2:0, ale Denis Gojko fatalnie spudłował w polu karnym.
W drugiej połowie nadal atakowała Olimpia, jednak brakowało jej i skuteczności, i dokładności, i pomysłu na zdobycie gola.
Ostatecznie wygrali gospodarze, chociaż tak naprawdę Olimpia może mieć pretensje tylko do siebie.
W środę o godz. 19. Olimpia podejmuje Pogoń Siedlce.
* Pozostałe wyniki: Stal Rzeszów — Chojniczanka Chojnice 2:0 (1:0), Wisła Puławy — Garbarnia Kraków 2:2 (1:0), Znicz Pruszków — Lech II Poznań 0:1 (0:1), Ruch Chorzów — GKS Bełchatów 4:0 (3:0), Hutnik Kraków — Pogoń Siedlce 1:3 (1:0), Śląsk II Wrocław — Motor Lublin 2:2 (1:1), Radunia Stężyca — Pogoń Grodzisk Maz. 2:1 (2:1).
PO 2 KOLEJKACH
1. Stal 9 10:2
2. Ruch 7 7:2
-----------------------------
3. Kalisz 7 5:2
4. Chojnice 6 8:2
5. Lech II 6 5:2
6. Radunia 6 3:2
-----------------------------
7. Śląsk 5 6:3
8. Motor 4 7:5
9. Olimpia 4 3:3
10. Pogoń S. 4 4:5
11. Wisła 4 5:7
12. Garbarnia 4 4:7
13. Pogoń G. 3 4:5
14. Wigry 3 1:5
----------------------------
15. Hutnik 1 2:5
16. Znicz 0 3:8
17. Sokół 0 0:8
18. Bełchatów* -1 4:8
* Za zaległości finansowe klub został ukarany odebraniem 4 punktów
1. Stal 9 10:2
2. Ruch 7 7:2
-----------------------------
3. Kalisz 7 5:2
4. Chojnice 6 8:2
5. Lech II 6 5:2
6. Radunia 6 3:2
-----------------------------
7. Śląsk 5 6:3
8. Motor 4 7:5
9. Olimpia 4 3:3
10. Pogoń S. 4 4:5
11. Wisła 4 5:7
12. Garbarnia 4 4:7
13. Pogoń G. 3 4:5
14. Wigry 3 1:5
----------------------------
15. Hutnik 1 2:5
16. Znicz 0 3:8
17. Sokół 0 0:8
18. Bełchatów* -1 4:8
* Za zaległości finansowe klub został ukarany odebraniem 4 punktów
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez