Sokół "lata" jak przystało na lidera
2019-09-09 11:19:22(ost. akt: 2019-09-09 11:28:57)
To nie była zbyt udana kolejka dla tercetu trzecioligowców z Warmii i Mazur: swoje mecze przegrali piłkarze Kaczkana Huraganu i Concordii, a czwarty już remis zanotował grzęznący na dole tabeli Znicz. Na szczęście, swoje zrobił za to lider z Ostródy.
* Ruch Wysokie Mazowieckie – Sokół Ostróda 1:2 (1:2)
0:1 – Tomkiewicz (17), 1:1 – Matus (22), 1:2 – Stryjewski (45)
SOKÓŁ: Leszczyński – Brzuzy, Wicki, Otręba, Żwir – Stryjewski, Kołc, Rynkowski (72 Wojciechowski), Wasiluk, Kubicki – Tomkiewicz
0:1 – Tomkiewicz (17), 1:1 – Matus (22), 1:2 – Stryjewski (45)
SOKÓŁ: Leszczyński – Brzuzy, Wicki, Otręba, Żwir – Stryjewski, Kołc, Rynkowski (72 Wojciechowski), Wasiluk, Kubicki – Tomkiewicz
W siódmej kolejce ostródzianie zagrali w Wysokiem Mazowieckiem i świetnie wywiązali się z roli faworyta (Ruch zamyka tabelę grupy pierwszej III ligi), choć tuż przed końcem ambitnie grający gospodarze zaliczyli strzał w poprzeczkę.
W najbliższą sobotę Sokół rozegra u siebie spotkanie z innym Sokołem, z Aleksandrowa Łódzkiego (g. 18).
W najbliższą sobotę Sokół rozegra u siebie spotkanie z innym Sokołem, z Aleksandrowa Łódzkiego (g. 18).
* Kaczkan Huragan Morąg – Unia Skierniewice 2:3 (0:1)
0:1 – Wrzesiński (18), 0:2 – Łojszczyk (65), 1:2 – Kołosow (66), 1:3 – Pieńkowski (71), 2:3 – Kołosow (73 karny); czerwona kartka: Łojszczyk (88, Unia, za zagranie ręką)
KACZKAN HURAGAN: Lawrenc – Burzyński, Paliwoda, Stankiewicz, Maćkowski (81 Modrzewski), Mętlicki (62 Michałowski), Ressel, Szmydt, Grzybowski (46 Galik ), Łysiak (75 Domagalski), Kołosow
0:1 – Wrzesiński (18), 0:2 – Łojszczyk (65), 1:2 – Kołosow (66), 1:3 – Pieńkowski (71), 2:3 – Kołosow (73 karny); czerwona kartka: Łojszczyk (88, Unia, za zagranie ręką)
KACZKAN HURAGAN: Lawrenc – Burzyński, Paliwoda, Stankiewicz, Maćkowski (81 Modrzewski), Mętlicki (62 Michałowski), Ressel, Szmydt, Grzybowski (46 Galik ), Łysiak (75 Domagalski), Kołosow
Kaczkan Huragan okazał się zbyt gościnny dla Unii: morążanie najpierw zgodzili się na rozegranie meczu 7. kolejki już w piątek, po czym „pozwolili” przyjezdnym na odniesienie zwycięstwa.
– Wyszło nam bokiem przełożenie meczu, bo w czwartek na treningu zespół prezentował się bardzo dobrze, a już w piątek, szczególnie w pierwszej połowie, byliśmy jak półprzytomni – mówi Marcin Zmiarowski ze sztabu szkoleniowego Kaczkana Huraganu. – Inna sprawa, że goście „przeczytali” naszą grę w dotychczasowych meczach, no i wysoko zawiesili nam poprzeczkę. Unia wcześniej zgubiła kilka punktów, ale to jest bardzo dobrze poukładany zespół, który powinien być wysoko w tabeli.
W sobotę Kaczkan Huragan podejmie Lechię Tomaszów Mazowiecki.
– Wyszło nam bokiem przełożenie meczu, bo w czwartek na treningu zespół prezentował się bardzo dobrze, a już w piątek, szczególnie w pierwszej połowie, byliśmy jak półprzytomni – mówi Marcin Zmiarowski ze sztabu szkoleniowego Kaczkana Huraganu. – Inna sprawa, że goście „przeczytali” naszą grę w dotychczasowych meczach, no i wysoko zawiesili nam poprzeczkę. Unia wcześniej zgubiła kilka punktów, ale to jest bardzo dobrze poukładany zespół, który powinien być wysoko w tabeli.
W sobotę Kaczkan Huragan podejmie Lechię Tomaszów Mazowiecki.
* Znicz Biała Piska – RKS Radomsko 0:0
ZNICZ: Radzikowski – Ruszczyk (56 Trąbka), Maliszewski (81 Dzienis), Molski, M. Kossyk, Gondek (65 Jambrzycki), A. Kosiński, Furman, Fiedorowicz (65 Famulak), P. Kossyk, Giełażyn
ZNICZ: Radzikowski – Ruszczyk (56 Trąbka), Maliszewski (81 Dzienis), Molski, M. Kossyk, Gondek (65 Jambrzycki), A. Kosiński, Furman, Fiedorowicz (65 Famulak), P. Kossyk, Giełażyn
Znicz jakoś nie potrafi w tym sezonie wygrać meczu na swoim boisku: w sobotę zanotował czwarty remis, a po raz drugi kibice nie zobaczyli żadnych goli. Strata punktów boli tym bardziej, że gospodarze zaprezentowali się lepiej niż w poprzednich meczach, ale znów zawiodła skuteczność. Mecz był rozgrywany w dobrym tempie, mogły się podobać dynamiczne akcje, ale gra obu zespołów załamywała się w okolicach pola karnego. A nawet jeśli komuś udało się już oddać strzał, to bramkarze zażegnywali niebezpieczeństwo.
Znicz będzie gospodarzem także następnego meczu. Spotkanie z Bronią pierwotnie miało odbyć się w Radomiu, ale na prośbę rywali zostanie rozegrane w Białej Piskiej.
Znicz będzie gospodarzem także następnego meczu. Spotkanie z Bronią pierwotnie miało odbyć się w Radomiu, ale na prośbę rywali zostanie rozegrane w Białej Piskiej.
• Sokół Aleksandrów Łódzki – Concordia Elbląg 4:1 (2:0)
1:0 – Maćczak (19), 2:0 – Matuszewski (23), 3:0 – Bociek (77), 4:0 – Maćczak (79), 4:1 – Lenart (87); czerwona kartka: Stolarczyk (25, Sokół, za drugą żółtą)
CONCORDIA: Spychalski – Kopeć, Szawara, Lewandowski, Bukacki (55 Pelc), Maciejewski (46 Kozak), Skierkowski (46 Danowski), Pawłowski (78 Drewek), Tomczuk, Lenart, Lisiecki
1:0 – Maćczak (19), 2:0 – Matuszewski (23), 3:0 – Bociek (77), 4:0 – Maćczak (79), 4:1 – Lenart (87); czerwona kartka: Stolarczyk (25, Sokół, za drugą żółtą)
CONCORDIA: Spychalski – Kopeć, Szawara, Lewandowski, Bukacki (55 Pelc), Maciejewski (46 Kozak), Skierkowski (46 Danowski), Pawłowski (78 Drewek), Tomczuk, Lenart, Lisiecki
Elblążanie przystąpili do tego spotkania bez kilku piłkarzy z podstawowego składu. Z powodu zatrucia salmonellą, do szpitala trafili bramkarze Paweł Łakota i Kamil Szawaryn, więc między słupkami musiał stanąć 17-letni Dawid Spychalski. Podobne objawy wystąpiły u Piotra Goljasza i Rafała Maciążka, a z powodu choroby nie zagrał też Konrad Wira.
W drugiej połowie Concordia cały czas była w ataku, ale gole zdobywali gospodarze. Elbląski zespół stać było tylko na honorowe trafienie.
Kolejny mecz Concordia zagra u siebie w sobotę ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki.
W drugiej połowie Concordia cały czas była w ataku, ale gole zdobywali gospodarze. Elbląski zespół stać było tylko na honorowe trafienie.
Kolejny mecz Concordia zagra u siebie w sobotę ze Świtem Nowy Dwór Mazowiecki.
* Inne mecze 7. kolejki: KS Wasilków – Ursus Warszawa 0:1, Olimpia Zambrów – Polonia Warszawa 1:2, Pogoń Grodzisk Mazowiecki – Broń Radom 0:2, Świt Nowy Dwór Mazowiecki – Pelikan Łowicz 1:0. Spotkanie Lechia Tomaszów Mazowiecki – Legia II Warszawa zostało przełożone na 23 października.
* Więcej o meczach 7. kolejki - w poniedziałkowej "Gazecie Sportowej".
PO 7 KOLEJKACH
1. Sokół O. 18 16:8
2. Świt 17 13:7
3. Sokół A. 14 17:11
4. Legia II* 13 11:5
5. Pelikan 11 17:10
6. Kaczkan 11 13:10
7. Unia 10 13:13
8. Broń* 10 7:7
9. Concordia 9 7:10
10. Lechia* 8 7:6
11. Polonia 8 7:11
12. Ursus 8 4:9
13. Olimpia* 7 12:11
14. Radomsko 7 11:12
15. Znicz 7 8:9
16. Ruch 4 10:13
1. Sokół O. 18 16:8
2. Świt 17 13:7
3. Sokół A. 14 17:11
4. Legia II* 13 11:5
5. Pelikan 11 17:10
6. Kaczkan 11 13:10
7. Unia 10 13:13
8. Broń* 10 7:7
9. Concordia 9 7:10
10. Lechia* 8 7:6
11. Polonia 8 7:11
12. Ursus 8 4:9
13. Olimpia* 7 12:11
14. Radomsko 7 11:12
15. Znicz 7 8:9
16. Ruch 4 10:13
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Kibic Sokoła Ostróda #2788527 | 157.25.*.* 9 wrz 2019 14:48
Gratulację dla drużyny i sztabu szkoleniowego. Teraz czekają nas bardzo trzy trudne mecze, mam nadzieję, że je wygramy i pokażemy swoją siłę. Niewątpliwie należą się ogromne brawa dla drużyny i sztabu szkoleniowego za to co robią. Pierwszy mecz nie wyszedł w Morągu, ale widać , że nomen omen dobrze porażka podziałała na chłopaków. Brawo OKS
odpowiedz na ten komentarz