Indykpol AZS wrócił do treningów
2019-08-26 17:00:00(ost. akt: 2019-08-26 17:04:55)
Po 143 dniach od ostatniego meczu ligowego siatkarze Indykpolu AZS Olsztyn rozpoczęli przygotowania do kolejnego sezonu PlusLigi. Dodajmy, że przygotowania rozpoczęli z nowym trenerem, zmienionym składem i... dużymi nadziejami.
Preludium do poniedziałkowego treningu, pierwszego pod wodzą Paolo Montagnaniego, były badania, które odbyły się w czwartek i piątek. Jak tłumaczy Paweł Ciesiun, fizjoterapeuta Indykpolu AZS Olsztyn, siatkarze przeszli standardowe badania, które zawsze mają miejsce przed rozpoczęciem okresu przygotowawczego.
- Zawodników poddaliśmy badaniom funkcjonalnym oraz zostały zebrane podstawowe pomiary, takie jak tkanka tłuszczowa, wzrost czy waga – tłumaczy Paweł Ciesiun. – Przeprowadzona została również tzw. adaptacja, czyli wprowadzenie do zajęć w siłowni. Popracowaliśmy nad podstawowymi wzorcami ruchowymi.
Na badaniach stawili się ci wszyscy, którzy nie mają obowiązków reprezentacyjnych, czyli: Paweł Woicki, Michał Żurek, Jakub Zabłocki, Mateusz Poręba, Dawid Sokołowski, Wojciech Żaliński, Mateusz Mika, Tomasz Kowalski, Remigiusz Kapica i Dawid Sokołowski. Wspierani są oni przez młodych zawodników - Wiktora Janiszewskiego, Oliwera Kubackiego i Michała Kozłowskiego.
Natomiast do Olsztyna nie przyjechali jeszcze Jan Hadrava i Robbert Andringa, bowiem przygotowują się ze swoimi reprezentacjami do mistrzostw Europy, które rozpoczną się 12 września. Co ciekawe, przyjaciele z olsztyńskiej drużyny staną po obu stronach siatki. Czesi i Holendrzy zmierzą się w jednej grupie, a ich rywali będą również reprezentacje Polski, Ukrainy, Estonii i Czarnogóry. Hadrava i Andringa do stolicy Warmii i Mazur przyjadą dopiero po zakończeniu turnieju.
Natomiast do Olsztyna nie przyjechali jeszcze Jan Hadrava i Robbert Andringa, bowiem przygotowują się ze swoimi reprezentacjami do mistrzostw Europy, które rozpoczną się 12 września. Co ciekawe, przyjaciele z olsztyńskiej drużyny staną po obu stronach siatki. Czesi i Holendrzy zmierzą się w jednej grupie, a ich rywali będą również reprezentacje Polski, Ukrainy, Estonii i Czarnogóry. Hadrava i Andringa do stolicy Warmii i Mazur przyjadą dopiero po zakończeniu turnieju.
Dla Paolo Montagnaniego było to pierwsze spotkanie z olsztyńskim zespołem. Włoski szkoleniowiec, który do Polski przyleciał w sobotni wieczór, po zapoznaniu się z zawodnikami i przedstawicielami lokalnych mediów, wygłosił krótkie przemówienie skierowane do drużyny.
– Chciałbym, abyśmy przez najbliższe dni skupili się nad najważniejszą częścią naszej pracy – rozpoczął przemówienie Paolo Montagnani. – Przygotowanie fizyczne odgrywa bardzo ważną rolę w całym procesie przygotowań do sezonu. Będziemy wprowadzali ćwiczenia stopniowo, abyście dobrze je zapamiętali i wypracowali pewne nawyki. Pierwsze dni będą adaptacyjne, skupimy się głównie stronie fizycznej. Dopiero po kilku dniach zaczniemy wykonywać ćwiczenia z elementem skoku, aby w kolejnej fazie przejść do ćwiczeń związanych z techniką siatkarską.
Więcej o przygotowaniach siatkarzy czytaj we wtorkowej Gazecie Olsztyńskiej
KOMU KARNET, KOMU?
Podobnie jak w poprzednim sezonie, sprzedaż karnetów odbywa się etapowo. Najpierw pierwszeństwo zakupu mają kibice, którzy posiadają karnet z poprzedniego sezonu. Dla nich rezerwacja zakończy się 30 sierpnia. Rezerwacja odbywa się drogą telefoniczną - 89 523 34 34 (od g. 8 do 14).
Natomiast miejsca, które nie zostaną wykupione, 10 września trafią do sprzedaży internetowej przez stronę www.indykpolazs.ticketik.pl.
Cena karnetu na Dużą Trybunę wynosi 300 złotych, ale w sprzedaży będą również miejsca na Małej Trybunie. Te jednak za 550 zł można kupić jedynie w siedzibie klubu AZS w Kortowie.
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
ja #2782193 | 89.228.*.* 26 sie 2019 21:43
Plotki.
Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz
kibic #2782143 | 80.50.*.* 26 sie 2019 20:13
Na mieście mówią,że w miejsce Taylora Averilla przychodzi Irańczyk Seyed. To byłaby sensacja !!!
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)