Porażka reprezentacji Polski w meczu z Holandią

Polska - Holandia 1:2 (0:1)
'60 Jędrzejczyk - '33 Janssen, '76 Wijnaldum

POLSKA: Wojciech Szczęsny - Łukasz Piszczek ('45, Thiago Cionek), Kamil Glik, Michał Pazdan, Artur Jędrzejczyk - Jakub Błaszczykowski ('45, Bartosz Kapustka), Krzysztof Mączyński ('80, Tomasz Jodłowiec), Piotr Zieliński, Kamil Grosicki ('76, Sławomir Peszko) - Arkadiusz Milik ('87, Mariusz Stępiński), Robert Lewandowski ('66, Karol Linetty)
HOLANDIA: Jasper Cillessen - Kenny Tete, Jeffrey Bruma, Virgil van Dijk, Jetro Willems ('45, Patrick van Aanholt) - Riechedly Bazoer, Steven Berghuis('66. Luciano Narsingh), Marco van Ginkel ('70, Kevin Strootman), - Vincent Janssen ('73, Bas Dost), Georginio Wijnaldum, Quincy Promes

Mimo dobrych pierwszych 30 minut spotkania, w szeregi naszej reprezentacji zaczęła wkradać się nerwowość, czego skutkiem była bramka strzelona przez Vincenta Janssena (33. min). Gol dodatkowo uskrzydlił Holendrów, którzy jeszcze przed końcem pierwszej połowy, kilkukrotnie zagrozili bramce Wojciecha Szczęsnego.

Tuż po przerwie, Adam Nawałka postanowił wymienić prawe skrzydło kadry, zastępując Łukasza Piszczka i Jakuba Błaszczykowskiego, Thiago Cionkiem i Bartoszem Kapustką. Początek drugiej odsłony był w miarę spokojny. W 59. minucie, po dośrodkowaniu Cionka zagotowało się pod holenderską bramką. Piłka wyleciała jednak na rzut rożny. I właśnie po tym stałym fragmencie gry, honorową bramkę dla Polski, głową zdobył Artur Jędrzejczyk.

Niestety mimu kilku składnych akcji Polaków, to Holendrzy ponownie wyszli na prowadzenie. W 76. minucie Georginio Wijnaldum wykorzystał opieszałość naszych defensorów i pokonał Szczęsnego z bliskiej odległości. Podopieczni Adama Nawałki próbowali w końcówce jeszcze doprowadzić do wyrównania, jednak bezskutecznie.