GazetaOlsztynska.pl
17 maja 2025, Sobota
imieniny: Brunony, Sławomira, Wery
  • 9°C
    Olsztyn

Unia Europejska
GazetaOlsztynska.pl
    • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
    • Piłka nożna
    • Koszykówka
    • Siatkówka
    • Piłka ręczna
    • Wywiady
    • Galerie
    • Sporty Walki
GazetaOlsztynska.pl
  • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
  • Piłka nożna
  • Koszykówka
  • Siatkówka
  • Piłka ręczna
  • Wywiady
  • Galerie
  • Sporty Walki
Dodaj: Artykuł Ogłoszenie
PODZIEL SIĘ

Ciężko było coś takiego zepsuć... Remis Stomilu Olsztyn

2016-03-29 11:50:17(ost. akt: 2016-03-29 11:57:18)

Autor zdjęcia: Grzegorz Czykwin

Stomil trzeci raz tej wiosny zremisował na własnym stadionie, chociaż po kilku minutach prowadził 2:0! — Taki początek powinien nam dać kopa do przodu, a stało się odwrotnie — przyznał trener Mirosław Jabłoński.

Warto przeczytać

  • W Jezioraku utopił się 57-letni mężczyzna z Mazowsza
  • [WIDEO] mgr Juliusz Dumara: — Bardzo ważna jest rozmowa
  • Stefania Drawnel z Kętrzyna świętuje setne urodziny
• Stomil Olsztyn — Wigry Suwałki 2:2 (2:1)
1:0 — Lech (2), 2:0 — Kujawa (8), 2:1 — Kalinkowski (14), 2:2 — Adamek (77); widzów: 800

STOMIL: Skiba — Bucholc, Remisz, Wełna, Ratajczak — Żwir, Paweł Głowacki (84 Jegliński), Klepczarek, Lech (89 Nishi), Piotr Głowacki (60 Suchocki) — Kujawa

WIGRY: Salik — Bartkowski, Wichtowski, Baran, Bogusz — Kądzior, Kalinkowski (75 Brtan), Santana, Gąska (85 Makaradze), Żebrowski (46 Zapolnik) — Adamek

Pierwszego gola Stomil zdobył dosłownie z pierwszej swojej akcji: do „przebitki” przed polem karnym doskoczył Piotr Klepczarek i zgrał piłkę głową do Grzegorza Lecha, który popchnął sobie ją wzdłuż pola karnego i idealnie trafił w dalszy róg bramki. Po kilku minutach rywal z Suwałk leżał już „na deskach” — po bardzo dobrej akcji z lewej strony w wykonaniu Piotra Głowackiego i jego dograniu wzdłuż bramki Rafał Kujawa pewnie trafił do siatki.

Dlaczego zatem nie udało się wygrać tego meczu? — Po tym, jak straciliśmy przypadkową bramkę na 2:1, w naszą grę wkradło się trochę nerwowości, a w drugiej połowie mniej atakowaliśmy, bo może podświadomie chcieliśmy wybronić ten wynik. Ale, niestety, już wiele razy tak graliśmy i to się nie udawało, więc jest jasne, ze tego już robić nie wolno — tak odpowiedział asystujący przy drugiej bramce Piotr Głowacki.

— Mieliśmy na początku dwie sytuacje, strzeliliśmy dwie bramki i trzeba było tego przypilnować do przerwy. Nie wiem, co powiedzieć, było przecież 2:0 i ciężko było to zepsuć — dodał strzelec gola Rafał Kujawa.

Żaden z nich nie poruszył natomiast jeszcze jednej kwestii, a mianowicie tego, że Stomil aktualnie nie jest w stanie utrzymać dużej jakości w większym wymiarze czasu. I gra jedynie zrywami. I rywal zawsze ma szanse.

W sobotę między golami na 1:0 i 2:0 goście trafili na przykład w spojenie słupka z poprzeczką, po strzale Martina Barana Rafał Remisz wybił piłkę z pustej bramki, a gola strzelili potem po pięknym uderzeniu z dystansu.

Po przerwie Stomil miał jeszcze jedną szansę, by przejąć kontrolę nad grą, ale po akcji Kujawy Lech minimalnie uderzył obok słupka. Goście z kolei systematycznie „polowali” na wyrównanie, a Kamil Adamek wykorzystał regułę, że do trzech razy sztuka, i przy trzeciej próbie w sytuacji sam na sam wreszcie pokonał Piotra Skibę. Ekipa z Podlasia mogła nawet wracać do domu z kompletem punktów — Marko Brtan trafił do siatki, ale sędzia odgwizdał spalonego, z kolei po tym, jak dośrodkowana z boku piłka trafiła w wyciągniętą rękę interweniującego wślizgiem Rafała Remisza, arbiter nie zdecydował się podyktować rzutu karnego.

W sobotę Stomil zagra na wyjeździe z Chojniczanką Chojnice.

zib

Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
Stomil Olsztyn mecz piłka nożna Chojniczanka Chojnice Wigry Suwałki remis I liga
PODZIEL SIĘ

Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. @zibuli #1963687 | 88.156.*.* 29 mar 2016 20:51

    "popchnął sobie ją wzdłuż" popchnął piłkę? Brawo dziennikarzu-amatorze! Brawo twoje pióro! Nie smaruj więcej!

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  2. andrew #1963388 | 217.99.*.* 29 mar 2016 15:26

    Zgadzam się redaktorem Zbigniewem Szymulą, że wcale ten remis nie był pechowy. Sędzi mógł, albo musiał pokazać wapno za rękę naszego obrońcy. Znakomite 20 minut Stomilu i Piotra Głowackiego. Potem... zapomnieć. Na marginesie- Dziękuję GO za kompetentnego redaktora Zbigniewa Szymulę i samemu redaktorowi za piłkarskie pióro... Niestety hejt go także nie omija. Ludzie leczą kompleksy- Takie czasy...

    odpowiedz na ten komentarz

  3. Mirek #1963301 | 213.73.*.* 29 mar 2016 13:32

    "W sobotę między golami na 1:0 i 2:0 goście trafili na przykład w spojenie słupka z poprzeczką, po strzale Martina Barana Rafał Remisz wybił piłkę z pustej bramki, a gola strzelili potem po pięknym uderzeniu z dystansu.". Kto mi wyjaśni o co tu chodzi?

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)

    GazetaOlsztyńska.pl
    • Koronawirus
    • Wiadomości
    • Sport
    • Olsztyn
    • Plebiscyty
    • Ogłoszenia
    • Nieruchomości
    • Motoryzacja
    • Drobne
    • Praca
    • Patronaty
    • Reklama
    • Pracuj u nas
    • Kontakt
    GRUPA WM Sp. z o.o.
    ul. Tracka 5, 10-364 Olsztyn
    tel. 89 539 77 00
    tel: (0-89) 539-76-55
    e-mail: internet@gazetaolsztynska.pl

    Bądź na bieżąco!

    Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

    • Polityka Prywatności
    • Regulaminy
    • Kontakt
    2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B

    Galindia Sp. z o.o. realizuje projekt dofinansowany z Funduszy Europejskich w ramach działania 1.5 Dotacje na kapitał obrotowy Programu Operacyjnego Polska Wschodnia 2014-2020.
    Galindia Spółka z o.o. uzyskała Subwencję Finansową - podmiotem udzielającym wsparcie był PFR.

    Unia Europejska

    VISA MASTER CARD