GazetaOlsztynska.pl
18 maja 2025, Niedziela
imieniny: Alicji, Edwina, Eryka
  • 12°C
    Olsztyn

Unia Europejska
GazetaOlsztynska.pl
    • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
    • Piłka nożna
    • Koszykówka
    • Siatkówka
    • Piłka ręczna
    • Wywiady
    • Galerie
    • Sporty Walki
GazetaOlsztynska.pl
  • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
  • Piłka nożna
  • Koszykówka
  • Siatkówka
  • Piłka ręczna
  • Wywiady
  • Galerie
  • Sporty Walki
Dodaj: Artykuł Ogłoszenie
PODZIEL SIĘ

Po przerwie Olimpii skrzydła nie urosły

2015-07-20 10:38:53(ost. akt: 2015-07-20 09:02:35)
Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu.

Zdjęcie jest tylko ilustracją do tekstu.

Autor zdjęcia: Archiwum

Olimpia Olsztynek przegrała z drugoligową Legionovią Legionowo 1:3 i zakończyła swoją przygodę z Pucharem Polski. — Wstydu nie było, ale niedosyt jest — mówi trener Olimpii Mirosław Romanowski.

Warto przeczytać

  • Wreszcie się zaczęło. Na Tracku zamontowano tymczasową...
  • W Jezioraku utopił się 57-letni mężczyzna z Mazowsza
  • [WIDEO] mgr Juliusz Dumara: — Bardzo ważna jest rozmowa
Olimpia przystępowała do spotkania z dużymi nadziejami, ale sił wystarczyło ekipie z Olsztynka tylko na około godzinę. Po tym czasie uwidoczniła się ogromna przewaga motoryczna zespołu z Legionovia, który zasłużenie awansował do kolejnej rundy.

Mecz zaczął się szczęśliwie dla gospodarzy, bo już w pierwszych minutach goście trafili w poprzeczkę, a potem — po dwóch rogach z rzędu — najpierw bardzo dobrze bronił Rafał Miara, a za za drugim razem piłkę z linii bramkowej wybił głową Karol Narojczyk... Z czasem gra się jednak zaczęła wyrównywać, a Olimpia z trudem, ale jednak, zaczęła konstruować akcje. I niespodziewanie zdobyła gola, gdy po dalekim zagraniu stoper Legionovii popełnił błąd, piłkę przejął na linii pola karnego Mateusz Różowicz i bardzo przytomnie przelobował wysuniętego bramkarza.

Ta akcja dodała ekipie trenera Mirosława Romanowskiego sporo pewności siebie, gra częściej toczyła się na połowie gości, a w jednej z akcji z dystansu uderzał Artur Szymula, piłka przeleciała jednak nad poprzeczką. I kiedy kibice szykowali się na miłą przerwę, doszło do wyrównania — tym razem to obrońcy Olimpii stracili piłkę przed własnym polem karnym, doszło też do nieporozumienia w komunikacji z bramkarzem, w efekcie mający na koncie 16 meczów Ekstraklasie Mateusz Kwiatkowski (wypożyczony z Ruchu Chorzów) pewnie trafił do pustej bramki.

— Gdybyśmy wytrzymali do przerwy, mogłoby być różnie. To rywalom mogłyby zacząć drżeć nogi, a nam z każdą minutą by rosły skrzydła. Generalnie jednak trzeba obiektywnie stwierdzić, że mieliśmy okazję obserwować walkę zawodowców z amatorami, bo oni trenują codziennie na dużych obciążeniach, a my trzy razy w tygodniu na takich sobie obciążeniach. Powiem może rzecz trochę kontrowersyjną, ale uważam, że w naszej III lidze jest wiele zespołów, które by tego meczu nie przegrały. Trenujemy dopiero od dwóch tygodni, kadrę mamy wąską i po prostu zwyczajnie nie daliśmy rady pod względem motoryki. Ale byłbym niesprawiedliwy, gdybym się na zespół złościł, bo uważam, że zrobił, co mógł — mówi trener Olimpii Mirosław Romanowski.

Drugą połowę Olimpia także zaczęła od szansy, bo po kontrze Różowicz wyszedł sam na sam z bramkarzem, uprzedził jego reakcję i posłał piłkę obok jego nogi... Piłka potoczyła się w kierunku bramki, ale minęła słupek. Na linii końcowej próbował ją dobijać Piotr Żórański, ale trafił jedynie w słupek.

Z czasem goście osiągnęli już przygniatającą przewagę: najpierw Karol Ziąbski potężnie uderzył z dystansu w poprzeczkę, potem goście zdobyli drugiego gola, kiedy po dośrodkowaniu z lewej strony kompletnie niepilnowany Samuelson Odunka trafił do pustej bramki. I na koniec po prostej stracie na 20. metrze Ziąbski znalazł się sam na sam z bramkarzem Olimpii i pewnie trafił do siatki.

W ostatniej akcji meczu gospodarze mogli dać jeszcze licznym kibicom trochę radości — akcję lewą stroną boiska zrobił Konrad Rusiecki i zagrał do Różowicza, który uderzył z linii pola karnego, ale znów na przeszkodzie stanął słupek.



Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
Olimpia Olsztynek Puchar Polski piłka nożna porażka
PODZIEL SIĘ

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zaloguj się lub wejdź przez FB

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
GRUPA WM Sp. z o.o.
ul. Tracka 5, 10-364 Olsztyn
tel. 89 539 77 00
tel: (0-89) 539-76-55
e-mail: internet@gazetaolsztynska.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B

Galindia Sp. z o.o. realizuje projekt dofinansowany z Funduszy Europejskich w ramach działania 1.5 Dotacje na kapitał obrotowy Programu Operacyjnego Polska Wschodnia 2014-2020.
Galindia Spółka z o.o. uzyskała Subwencję Finansową - podmiotem udzielającym wsparcie był PFR.

Unia Europejska

VISA MASTER CARD