W sobotę rusza Giro d'Italia. Polak liderem grupy

- Dostaję coraz więcej tego typu szans i staram się je wykorzystać najlepiej jak tylko mogę. Jeśli będę w dobrej formie, cały zespół mnie wesprze. Dobrym wynikiem będzie czołowa dziesiątka klasyfikacji generalnej, ale każdego dnia trzeba uważać, bo wyścig jest długi i wiele może się wydarzyć. Dużo będzie się działo od początku, już trzeci etap zapowiada się na niezwykle ciężki. Obsada może nie jest tak mocna jak w poprzednich latach, ale znaczy to, że impreza będzie bardziej wyrównana i emocjonująca - powiedział w rozmowie z x-news Niemiec.