Z nieba do piekła i z powrotem
2025-08-29 00:02:59(ost. akt: 2025-08-29 00:05:23)
Kacper Tobiasz popisał się wieloma znakomitymi interwencjami
PIŁKA NOŻNA\\\ Piłkarze Legii Warszawa zremisowali u siebie z Hibernianem Edynburg po dogrywce 3:3 w rewanżowym meczu 4. rundy eliminacji Ligi Konferencji i awansowali do fazy zasadniczej tych rozgrywek. W pierwszym spotkaniu w Szkocji zwyciężyli 2:1.
Legia Warszawa - Hibernian Edynburg 3:3 po dogrywce (2:3, 1:0).
Bramki: 1:0 Wahan Biczachczjan (13), 1:1 Rocky Bushiri (50-głową), 1:2 Martin Boyle (59), 1:3 Miguel Chaiwa (61), 2:3 Juergen Elitim (90+3), 3:3 Mileta Rajovic (98).
Żółte kartki - Legia: Rafał Augustyniak, Artur Jędrzejczyk, Jan Ziółkowski, Juergen Elitim, Damian Szymański. Hibernian: Josh Mulligan, Miguel Chaiwa, Junior Hoilett, Jordan Obita, Martin Boyle, Kieron Bowie.
Czerwona kartka - Legia: Jan Ziółkowski (115-za drugą żółtą).
Sędzia: Lawrence Visser (Belgia). Widzów: 27 659.
Pierwszy mecz - 2:1 dla Legii. Awans - Legia.
Legia: Kacper Tobiasz - Paweł Wszołek (79. Migouel Alfarela), Jan Ziółkowski, Steve Kapuadi, Artur Jędrzejczyk (90. Ilja Szkurin), Ruben Vinagre - Bartosz Kapustka (67. Mileta Rajovic), Juergen Elitim, Rafał Augustyniak (67. Damian Szymański), Wahan Biczachczjan (79. Petar Stojanovic) - Jean-Pierre Nsame (91. Wojciech Urbański).
Hibernian: Jordan Smith - Chris Cadden (57. Junior Hoilett), Warren O'Hora, Rocky Bushiri, Jordan Obita (101. Thibault Klidje) - Josh Mulligan, Dylan Levitt (91. Thody Elie Youan), Nicky Cadden (79. Jack Iredale) - Martin Boyle (90. Kanayochukwu Megwa), Kieron Bowie, Jamie McGrath (57. Miguel Chaiwa).
Trener Legii Edward Iordanescu uważał, że przed rewanżowym meczem z Hibernianem nic nie jest przesądzone.
- Najważniejsze dla mnie jest, abyśmy wyszli na boisko z odpowiednim nastawieniem. Nawet gdybyśmy w pierwszym meczu w Szkocji wygrali 3:0, to nie powiedziałbym, że jesteśmy już w kolejnej rundzie. W tej sytuacji naprawdę wszystko jest otwarte - oznajmił rumuński szkoleniowiec.
Natomiast trener Hibernianu David Gray powiedział, że czwartkowy rewanż z Legią to duże wyzwanie, na które jego piłkarze czekają z niecierpliwością. Obie drużyny przełożyły swoje ligowe mecze w ostatni weekend, aby lepiej przygotować się do walki o Ligę Konferencji.
Na stadionie Legii obecny był selekcjoner reprezentacji Polski Jan Urban, który w piątek ogłosi listę piłkarzy powołanych na mecze eliminacji mistrzostw świata z Holandią i Finlandią.
Mecz rozpoczął się z opóźnieniem z powodu zadymienia po odpaleniu rac przez kibiców. Bramkarz Legii Kacper Tobiasz już w pierwszej minucie musiał obrobić strzał, który oddał Warren O'Hora. Goście zdominowali początek meczu. Tobiasz niepewnie interweniował po groźnym dośrodkowaniu, które wykonał Nicky Cadden.
W 13. min. Bartosz Kapustka podał do Wahana Biczachczjana, który ze skraju pola karnego lewą nogą strzelił gola na 1:0.
Później Kapustka uderzył z dystansu, lecz piłka poleciała w trybuny. Z kolei Rafał Augustyniak strzałem zza pola karnego wywalczył rzut rożny po interwencji bramkarza Jordana Smitha. Pod koniec pierwszej połowy Augustyniak ponownie celnie strzelił na bramkę, lecz znów Smith dobrze obronił.
Hibernian przeważał na początku drugiej połowy i wywalczył kilka rzutów rożnych. Po jednym z nich gola głową strzelił rosły środkowy obrońca Rocky Bushiri. Z narożnika dośrodkowywał Nicky Cadden.
Napastnik Legii Jean-Pierre Nsame w 55. min. trafił w słupek, po tym jak otrzymał prostopadłe podanie od Biczachczjana.
Sektor kibiców gości wybuchł radością w 59. min., gdy Martin Boyle wbiegł w pole karne, wykorzystał niezdecydowanie obrońców Legii i strzelił gola na 2:1.
Legioniści nie otrząsnęli się jeszcze po utracie bramki i już po chwili przegrywali 1:3. Wprowadzony z ławki rezerwowych Miguel Chaiwa przedryblował kilku obrońców, wbiegł w pole karne i umieścił piłkę w bramce.
Napastnik Hibernianu Junior Hoilett otrzymał od sędziego czerwoną kartkę za faul na Janie Ziółkowskim, ale po analizie VAR arbiter zmienił decyzję i pokazał mu żółty kartonik.
Tobiasz w 70. min. nogami obronił strzał Josha Mulligana, a po chwili zatrzymał uderzenia Boyle'a i Kierona Bowiego. Później Nsame pędził w pole karne, ale został uprzedzony przez bramkarza Hibernianu, który złapał piłkę.
Boyle mógł strzelić pięknego gola, ale z 30 metrów trafił w poprzeczkę, gdy Tobiasz był źle ustawiony.
Sytuacja Legii wydawała się być beznadziejna, ale w doliczonym czasie Ruben Vinagre dośrodkował z lewego skrzydła, a Juergen Elitim strzelił gola na 2:3 i doprowadził do dogrywki.
Pierwszy celny strzał w dogrywce oddał Migouel Alfarela. Później piłka przeleciała nad poprzeczką po uderzeniu Petara Stojanovica. W 98. min. przytomnie w polu karnym zachował się rezerwowy napastnik Legii Mileta Rajovic, który strzelił gola na 3:3. Chwilę później Tobiasz interweniował po strzale Bowiego.
Na początku drugiej części dogrywki bliski zdobycia bramki był napastnik Hibernianu Thibault Klidje, który w sytuacji sam na sam z bramkarzem przeniósł piłkę nad poprzeczką. Jan Ziółkowski w 115. min. otrzymał drugą żółtą kartkę i musiał zejść z boiska.
Tobiasz uratował swój zespół w doliczonym czasie, gdy odbił piłkę, która zmierzała do bramki po strzale głową Bowiego. Legia trzeci raz z rzędu zagra w Lidze Konferencji. W poprzednim sezonie doszła do ćwierćfinału tych rozgrywek i odpadła z Chelsea Londyn.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez