Mistrzynie Polski były poza zasięgiem
2025-08-17 10:00:00(ost. akt: 2025-08-17 19:37:04)
PIŁKA NOŻNA\\\ W 2. kolejce Ekstraligi Stomilanki zmierzyły się z aktualnymi mistrzyniami Polski. Sensacji nie było - podopieczne trenera Dariusza Maleszewskiego przegrały 1:4.
* Energa Stomilanki Olsztyn - GKS Katowice 1:4 (0:4)
0:1 - Turkiewicz (3), 0:2 - Nowak (29), 0:3 - Hmírová (32), 0:4 - Włodarczyk (37), 1:4 - (58 sam.)
STOMILANKI: Barszcz - Taranowska, Sokołowska, Turowska, Libera, Kałużna (85 Szymczuk), Misztal, Kulig (65 Milewska), Garbowska (81 Fidurska), Roy (85 Dymczyk), Arthur
0:1 - Turkiewicz (3), 0:2 - Nowak (29), 0:3 - Hmírová (32), 0:4 - Włodarczyk (37), 1:4 - (58 sam.)
STOMILANKI: Barszcz - Taranowska, Sokołowska, Turowska, Libera, Kałużna (85 Szymczuk), Misztal, Kulig (65 Milewska), Garbowska (81 Fidurska), Roy (85 Dymczyk), Arthur
Ledwo się mecz rozpoczął, a piłka już wylądowała w olsztyńskiej bramce. Na dodatek kolejne minuty to pełna dominacja katowiczanek na boisku. Mistrz Polski dorzucił jeszcze trzy trafienie i do przerwy prowadził w Olsztynie 4:0. Po zmianie stron było już spokojniej, a po jednej z akcji Stomilanek doszło do zamieszania w polu karnym rywalek, które po niefortunnej interwencji zaliczyły samobója.
- Katowice nas wypunktowały ze względu na to, że chcieliśmy grać w piłkę od początku do końca, niezależnie od wyniku - mówił po meczu trener Dariusz Maleszewski. - Zawsze powtarzam, że zespół musi się rozwijać i musi grać w piłkę. Czasami brakuje odwagi, bo to są przecież młode dziewczyny, które potrzebują czasu na to, by te elementy zafunkcjonowały. Mimo wszystko pokazaliśmy w drugiej połowie, że nawet z mistrzem Polski chcemy grać w piłkę. Czasami błędy popełniamy, ale trzeba grać odwagą, a nie się chować. Mimo porażki jestem z dziewczyn zadowolony. Niezadowolony jestem tylko z tego, że zbyt łatwo straciliśmy bramki, bo za każdym razem był moment, kiedy jeszcze można było działać.
W kolejnym spotkaniu Stomilanki zagrają na wyjeździe z Czarnymi Sosnowiec, natomiast u siebie olsztyńskie zawodniczki zagrają 31 sierpnia z Pogonią Szczecin.
* Inne wyniki 2. kolejki: Pogoń Tczew - Śląsk Wrocław 2:5 (2:1), UKS SMS Łódź - Górnik Łęczna 1:1 (0:0), Rekord Bielsko-Biała - Czarni Sosnowiec 0:3 (0:3), UJ Kraków - Lech/UAM Poznań 1:1 (1:1), APLG Gdańsk - Pogoń Szczecin 0:0.
- Katowice nas wypunktowały ze względu na to, że chcieliśmy grać w piłkę od początku do końca, niezależnie od wyniku - mówił po meczu trener Dariusz Maleszewski. - Zawsze powtarzam, że zespół musi się rozwijać i musi grać w piłkę. Czasami brakuje odwagi, bo to są przecież młode dziewczyny, które potrzebują czasu na to, by te elementy zafunkcjonowały. Mimo wszystko pokazaliśmy w drugiej połowie, że nawet z mistrzem Polski chcemy grać w piłkę. Czasami błędy popełniamy, ale trzeba grać odwagą, a nie się chować. Mimo porażki jestem z dziewczyn zadowolony. Niezadowolony jestem tylko z tego, że zbyt łatwo straciliśmy bramki, bo za każdym razem był moment, kiedy jeszcze można było działać.
W kolejnym spotkaniu Stomilanki zagrają na wyjeździe z Czarnymi Sosnowiec, natomiast u siebie olsztyńskie zawodniczki zagrają 31 sierpnia z Pogonią Szczecin.
* Inne wyniki 2. kolejki: Pogoń Tczew - Śląsk Wrocław 2:5 (2:1), UKS SMS Łódź - Górnik Łęczna 1:1 (0:0), Rekord Bielsko-Biała - Czarni Sosnowiec 0:3 (0:3), UJ Kraków - Lech/UAM Poznań 1:1 (1:1), APLG Gdańsk - Pogoń Szczecin 0:0.
PO 2 KOLEJKACH
1. Czarni 6 7:0
2. Pogoń S. 4 5:0
3. Górnik 4 3:2
4. UJ Kraków 4 2:1
Lech 4 2:1
6. Rekord 3 3:5
7. Śląsk 3 6:4
8. Katowice 3 6:4
9. SMS Łódź 1 1:6
10. APLG 1 0:4
-------------------------------
11. Pogoń T. 0 2:6
12. Stomilanki 0 1:5
1. Czarni 6 7:0
2. Pogoń S. 4 5:0
3. Górnik 4 3:2
4. UJ Kraków 4 2:1
Lech 4 2:1
6. Rekord 3 3:5
7. Śląsk 3 6:4
8. Katowice 3 6:4
9. SMS Łódź 1 1:6
10. APLG 1 0:4
-------------------------------
11. Pogoń T. 0 2:6
12. Stomilanki 0 1:5
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez