Po spadku spore zmiany w Polonii
2025-06-27 12:00:00(ost. akt: 2025-06-27 10:45:18)
PIŁKA NOŻNA\\\ Spadkowicz z III ligi Polonia Lidzbark Warmiński zaprezentowała nowego szkoleniowca oraz dyrektora sportowego. Zespół w nowym sezonie poprowadzi trener Daniel Kogut, a za sprawy sportowe będzie odpowiadał Piotr Zajączkowski.
Polonia jako beniaminek nie zdołała utrzymać się w rozgrywkach III ligi. Podobnie jak Stomil Olsztyn zespół z Lidzbarka Warmińskiego będzie walczył teraz w rozgrywkach IV ligi.
Awans do III ligi wywalczył trener Daniel Wierzbowski, którego jednak z powodu słabych wyników pożegnano jeszcze w rundzie jesiennej, zatrudniając Piotra Jacka. Trener z zewnątrz województwa (chociaż znany z pracy w Stomilu i Sokole Ostróda) miał zapewnić utrzymanie, tak się jednak nie stało. Jacek w poprzednim sezonie na początku pracował z Wartą Poznań, która spadła ostatecznie do II ligi, a potem zaliczył spadek z Polonią. Co ciekawe w 2022 roku Piotr Jacek ze Stomilem zanotował spadek z I do II ligi.
Po spadku w Polonii zaszły spore zmiany - po złych doświadczeniach z ostatniego sezonu zdecydowano się zatrudnić osobę, która będzie odpowiadać za sprawy sportowe. Dyrektor sportowym został Piotr Zajączkowski, który po odejściu jesienią ze Stomilu postanowił podreperować swoje zdrowie. A gdy to się udało, wtedy stało się jasne, że “Zając” będzie chciał wrócić do futbolu. W kuluarach jeszcze zimą wymieniano kluby, w których Zajączkowski mógłby pracować jako trener, ale ostatecznie trochę niespodziewanie został dyrektorem sportowym. Jest to dla niego nowa funkcja, ale z drugiej strony w wielu klubach zazwyczaj opowiadał za zdecydowanie więcej niż tylko za prowadzenie zespołu w lidze. Piotr Zajączkowski z niejednego pieca jadł chleb, więc raczej nie będzie miał problemów z pozyskiwaniem piłkarzy do drużyny.
Awans do III ligi wywalczył trener Daniel Wierzbowski, którego jednak z powodu słabych wyników pożegnano jeszcze w rundzie jesiennej, zatrudniając Piotra Jacka. Trener z zewnątrz województwa (chociaż znany z pracy w Stomilu i Sokole Ostróda) miał zapewnić utrzymanie, tak się jednak nie stało. Jacek w poprzednim sezonie na początku pracował z Wartą Poznań, która spadła ostatecznie do II ligi, a potem zaliczył spadek z Polonią. Co ciekawe w 2022 roku Piotr Jacek ze Stomilem zanotował spadek z I do II ligi.
Po spadku w Polonii zaszły spore zmiany - po złych doświadczeniach z ostatniego sezonu zdecydowano się zatrudnić osobę, która będzie odpowiadać za sprawy sportowe. Dyrektor sportowym został Piotr Zajączkowski, który po odejściu jesienią ze Stomilu postanowił podreperować swoje zdrowie. A gdy to się udało, wtedy stało się jasne, że “Zając” będzie chciał wrócić do futbolu. W kuluarach jeszcze zimą wymieniano kluby, w których Zajączkowski mógłby pracować jako trener, ale ostatecznie trochę niespodziewanie został dyrektorem sportowym. Jest to dla niego nowa funkcja, ale z drugiej strony w wielu klubach zazwyczaj opowiadał za zdecydowanie więcej niż tylko za prowadzenie zespołu w lidze. Piotr Zajączkowski z niejednego pieca jadł chleb, więc raczej nie będzie miał problemów z pozyskiwaniem piłkarzy do drużyny.
Nowym trenerem Polonii został Daniel Kogut z Ornety. Wychowanek Błękitnych - podobnie zresztą jak Piotr Zajączkowski - ostatnio pracował z Zatoką Braniewo, z którą nie udało mu się awansować z klasy okręgowej do IV ligi.
- Przeanalizowaliśmy nasze cele i przyszłość klubu. To był czas wielu rozmów i refleksji - wyjaśnia Mariusz Miecznikowski, prezes Polonii. - Doskonale wszyscy wiemy, co się działo w Lidzbarku po spadku zespołu w latach wcześniejszych. Doszliśmy do wniosku, że nadszedł moment na stopniową, ale świadomą zmianę polityki sportowej. Chcemy jeszcze mocniej postawić na rozwój naszej akademii, która już teraz wychowuje naprawdę obiecujących piłkarzy. Chcemy, by Polonia była miejscem, w którym lokalna młodzież nie tylko trenuje, ale rozwija się, uczy odpowiedzialności, waleczności i pasji do piłki i w tym ma nam pomóc sztab szkoleniowy pierwszego zespołu. Chcemy stworzyć system, który pozwoli im przejść pełną ścieżkę – od najmłodszych roczników, przez juniora, który już dziś musi być pod pełną obserwacją sztabu szkoleniowego pierwszego zespołu, aż po seniorską szatnię. Naszym celem jest budować Polonię opartą na ludziach z regionu – z sercem i charakterem do gry.
em
em
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez