GazetaOlsztynska.pl
10 maja 2025, Sobota
imieniny: Antoniny, Izydory, Jana
  • 10°C
    Olsztyn

Unia Europejska
GazetaOlsztynska.pl
    • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
    • Piłka nożna
    • Koszykówka
    • Siatkówka
    • Piłka ręczna
    • Wywiady
    • Galerie
    • Sporty Walki
GazetaOlsztynska.pl
  • 63 PLEBISCYT SPORTOWY
  • Piłka nożna
  • Koszykówka
  • Siatkówka
  • Piłka ręczna
  • Wywiady
  • Galerie
  • Sporty Walki
Dodaj: Artykuł Ogłoszenie
PODZIEL SIĘ

Trudna sytuacja mistrza Polski

2025-04-11 07:31:14(ost. akt: 2025-04-11 07:33:45)
Darko Curlinov (Jagiellonia)

Darko Curlinov (Jagiellonia)

Autor zdjęcia: PAP/EPA

Jagiellonia Białystok przegrała na wyjeździe z hiszpańskim Betisem Sewilla 0:2 (0:2) w pierwszym meczu ćwierćfinału piłkarskiej Ligi Konferencji. Rewanż w Białymstoku odbędzie się 17 kwietnia.

Warto przeczytać

  • Będzie tak, jak zapowiadano? IMGW ostrzega przed przymrozkami
  • Kwarantanna dla studentów Akademii Policji w Szczytnie...
  • Tragedia na trasie Chorzele-Szczytno. Droga jest zablokowana...
Betis Sewilla - Jagiellonia Białystok 2:0 (2:0)

Bramki: 1:0 Cedric Bakambu (24), 2:0 Jesus Rodriguez (45+2).

Żółta kartka: Betis - Isco. Jagiellonia - Miki Villar, Taras Romanczuk.

Sędzia: Anthony Taylor (Anglia). Widzów: 56 442.

Betis Sewilla: Fran Vieites - Youssouf Sabaly, Diego Llorente (46. Marc Bartra), Natan, Ricardo Rodriguez - Johnny Cardoso, Isco (46. Giovani Lo Celso), Pablo Fornals (84. Sergi Altimira) - Antony (75. Ezequiel Avila), Cedric Bakambu, Jesus Rodriguez (56. Aitor Ruibal)

Jagiellonia Białystok: Sławomir Abramowicz - Dusan Stojinovic (61. Norbert Wojtuszek), Enzo Ebosse, Mateusz Skrzypczak, Joao Moutinho - Miki Villar (61. Kristoffer Hansen), Taras Romanczuk, Leon Flach (82. Tomas Silva), Darko Churlinov - Jesus Imaz (74. Jarosław Kubicki), Afimico Pululu (74. Lamine Diaby-Fadiga).

Jagiellonia rozpoczęła mecz odważnie, jakby chciała pokazać, że nie robi na niej wrażenia ani klasa przeciwnika, ani ponad 55 tys. jego kibiców głośno Betis dopingujących. Już w 1. min Afimico Pululu wygrał pojedynek fizyczny z Diego Llorente, ale jego zagranie w pole karne obrońcy gospodarzy wybili na rzut rożny. W 2. min Jesus Imaz uderzył z pierwszej piłki z linii "szesnastki", ale nad poprzeczką.

Niedługo potem scenariusz mecz wyglądał już tak, jak można było się spodziewać. To Betis utrzymywał się przy piłce i konstruował kolejne ataki. W 9. min Cedric Bakambu uciekł obrońcom prawą stroną, zagrał w pole karne do Isco, kapitan Betisu wyłożył piłkę Jesusowi Rodriguezowi, który jednak przestrzelił.

W 15. min mocno, ale też niecelnie uderzył Natan. W kolejnych minutach strzelali Jesus Rodriguez i Antony, ale albo niecelnie, albo bronił Sławomir Abramowicz.

W 24. min Betis objął prowadzenie. Wystarczyły dwa-trzy podania po stracie białostoczan pod polem karnym gospodarzy, Johnny Cardoso zagrał prostopadle do Bakambu, który w sytuacji sam na sam pokonał bramkarza Jagiellonii.

Mistrz Polski miał duże trudności z kreowaniem sytuacji bramkowych; w 27. min efektownie przewrotką uderzył Darko Churlinov, ale nie zaskoczył bramkarza Betisu Frana Vieitesa. W odpowiedzi w 33. min Antony zagrał dokładnie na głowę Isco, który uderzył jednak nad bramką.

W tej fazie meczu białostoczanie starali się długo i dokładnie rozgrywać akcje od swojej bramki, a gospodarze nie forsowali tempa.

W pierwszej minucie doliczonego czasu pierwszej połowy świetną okazję zmarnował Youssouf Sabaly, który z bliska - choć z ostrego kąta - uderzył wzdłuż bramki. Ale tuż przed gwizdkiem sędziego Anthonego Taylora na przerwę, gospodarze jednak podwyższyli prowadzenie. Piłka nieco przypadkowo trafiła do Jesusa Rodrigueza, który z pięciu metrów technicznym strzałem zdobył gola. Kilka minut zajęło potwierdzenie VAR, czy w tej akcji na spalonym nie był Bakambu.

Druga połowa zaczęła się od aktywniejszej gry białostoczan, którzy w 47. min nawet zdobyli gola, ale sędzia odgwizdał pozycję spaloną. Przewagę wciąż mieli gospodarze, którzy może już nie mieli tylu okazji co przed przerwą, ale mogli podwyższyć prowadzenie. W 55. min Jesus Rodriguez z bliska trafił w słupek. W 66. min po rzucie rożnym Abramowicz obronił mocny strzał Ricardo Rodrigueza, w 75. min znowu słupek uratował Jagiellonię, tym razem po uderzeniu głową Natana.

W 78. min składna akcja Betisu zakończyła się kolejną dobrą interwencję bramkarza z Białegostoku, piłkarze Betisu reklamowali zagranie ręką w polu karnym Tarasa Romanczuka, ale sędzia nie uznał, iż kwalifikuje się to na rzut karny. W samej końcówce Abramowicz obronił jeszcze mocny strzał zza pola karnego Sergiego Altimiry.


Subskrybuj "Gazetę Olsztyńską" na Google News
Tagi:
Jagiellonia piłka nożna Betis Liga Konferencji
red.
więcej od tego autora

PODZIEL SIĘ

Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zaloguj się lub wejdź przez FB

GazetaOlsztyńska.pl
  • Koronawirus
  • Wiadomości
  • Sport
  • Olsztyn
  • Plebiscyty
  • Ogłoszenia
  • Nieruchomości
  • Motoryzacja
  • Drobne
  • Praca
  • Patronaty
  • Reklama
  • Pracuj u nas
  • Kontakt
GRUPA WM Sp. z o.o.
ul. Tracka 5, 10-364 Olsztyn
tel. 89 539 77 00
tel: (0-89) 539-76-55
e-mail: internet@gazetaolsztynska.pl

Bądź na bieżąco!

Najświeższe informacje przygotowane przez Redakcję zawsze na Twojej skrzynce e-mail. Zapisz się dzisiaj.

  • Polityka Prywatności
  • Regulaminy
  • Kontakt
2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B

Galindia Sp. z o.o. realizuje projekt dofinansowany z Funduszy Europejskich w ramach działania 1.5 Dotacje na kapitał obrotowy Programu Operacyjnego Polska Wschodnia 2014-2020.
Galindia Spółka z o.o. uzyskała Subwencję Finansową - podmiotem udzielającym wsparcie był PFR.

Unia Europejska

VISA MASTER CARD