Dołożą Hutnikowi do pieca?
2024-03-29 17:00:00(ost. akt: 2024-03-29 16:49:45)
PIŁKA NOŻNA\\\ W Wielką Sobotę drugoligowy Stomil powalczy o pierwsze wiosenne zwycięstwo. O godzinie 12 w Olsztynie rozpocznie się mecz "Dumy Warmii" z Hutnikiem Kraków, który w pięciu ostatnich kolejkach zaliczył... pięć remisów.
Do końca sezonu zostało już tylko dziewięć kolejek, a sytuacja Stomilu z tygodnia na tydzień staje się coraz trudniejsza. Co prawda przed sezonem szefowie olsztyńskiego drugoligowca zapowiadali walkę o awans, ale piłkarska rzeczywistość okazała się zgoła odmienna. Najlepiej w Stomilu wychodzą jedynie zmiany trenerów, bo Grzegorz Lech jest czwartym szkoleniowcem, który w tym sezonie prowadzi „Dumę Warmii”. Zdecydowanie trudniej olsztyńskim piłkarzom przychodzi zdobywanie punktów, w efekcie wylądowali w strefie spadkowej i niespodziewany wyjazdowy remis z Kaliszem niewiele w tej kwestii zmienił.
Jednak punkt zdobyty na boisku lidera na pewno dobrze wpłynął na podopiecznych Lecha, tym bardziej że w ich grze widać było zaangażowanie i momentami niezły poziom. Tylko że samymi bezbramkowymi remisami, odniesionymi nawet na obcych stadionach, drugoligowego bytu się nie obroni. Trzeba zacząć wygrywać, ale żeby wygrać, najpierw trzeba zdobyć gola, a najlepiej kilka goli, tymczasem Stomil ma z tym olbrzymi problem.
Jednak punkt zdobyty na boisku lidera na pewno dobrze wpłynął na podopiecznych Lecha, tym bardziej że w ich grze widać było zaangażowanie i momentami niezły poziom. Tylko że samymi bezbramkowymi remisami, odniesionymi nawet na obcych stadionach, drugoligowego bytu się nie obroni. Trzeba zacząć wygrywać, ale żeby wygrać, najpierw trzeba zdobyć gola, a najlepiej kilka goli, tymczasem Stomil ma z tym olbrzymi problem.
Jako ostatni do bramki rywali trafił Piotr Kurbiel - było to 25 lutego w meczu z Wisłą Puławy (1:1). Od tego momentu w czterech meczach olsztynianie zdobyli tylko punkt - 0:2 z rezerwami ŁKS, 0:1 ze Stalą, 0:1 z Chojniczanką i ostatnio 0:0 z Kaliszem.
Bezbramkowy remis na swoje konto zapisał już Grzegorz Lech, który kilka dni wcześniej oficjalnie został trenerem drugoligowca z Olsztyna. - Ale jest z nami od początku sezonu, więc wiemy, jakim jest trenerem i czego wymaga - współpracę z Lechem opisuje pomocnik Stomilu Filip Laskowski. - Trener podszedł do nas od strony psychologicznej. Oczyścił nasze głowy, uświadomił o co gramy i zbudował nam pewność siebie, która jest potrzebna na boisku.
Niestety, przed sobotnim meczem sytuacja kadrowa Stomilu nie wygląda najlepiej, bo za żółte kartki nie będą mogli zagrać Filip Wójcik i Igor Kośmicki. Ten drugi będzie musiał pauzować aż przez dwie kolejki, bo w tym sezonie obejrzał już dwanaście żółtych kartoników.
Poza tym niepewny jest występ napastnika Dawida Retlewskiego, który nie zagrał w dwóch ostatnich spotkaniach z powodu razu. - Robimy wszystko, żeby z Hutnikiem Dawid już zagrał - wyjaśnia Grzegorz Lech. - Musimy być jednak przygotowani na to, że nadal będzie się rehabilitował, jeśli będzie mógł zagrać jedynie na 70-80 procent swoich możliwości. Jesteśmy bowiem w takiej sytuacji, że każdy, kto wyjdzie na boisko w koszulce Stomilu, musi być gotowy fizycznie na walkę od pierwszej do ostatniej minuty. Innej możliwości nie ma, jeśli chcemy uratować nasz klub.
Na dłużej ze składu wypadł natomiast Bartosz Waleńcik, który w meczu z Pogonią Siedlce uszkodził więzadła stawu kolanowego. Problemy z palcem ma także rezerwowy bramkarz Stomilu Łukasz Jakubowski.
Hutnik w tym sezonie też walczy o awans, ale wiosną czyni to dość niemrawo, w efekcie po pięciu kolejnych remisach z pracą w klubie pożegnał się Bartłomiej Bobla. W jego miejsce zatrudniono Macieja Musiała, 47-letni szkoleniowiec ostatnio pracował w III-ligowej Wieczystej Kraków, a w przeszłości był m.in. w sztabie szkoleniowym Wisły Kraków.
* 26. kolejka, GKS Jastrzębie - Kotwica Kołobrzeg 3:1 (2:0), Wisła Puławy - Olimpia Elbląg 4:0 (1:0), Stal Stalowa Wola - Sandecja Nowy Sącz 2:1 (0:0); sobota: Chojniczanka Chojnice - KKS 1925 Kalisz (14:30 TVP Sport), ŁKS II Łódź - Polonia Bytom (17), Pogoń Siedlce - Lech II Poznań (15), Zagłębie II Lubin - Olimpia Grudziądz (13), Radunia Stężyca - Skra Częstochowa (12).
EM, dryh
Bezbramkowy remis na swoje konto zapisał już Grzegorz Lech, który kilka dni wcześniej oficjalnie został trenerem drugoligowca z Olsztyna. - Ale jest z nami od początku sezonu, więc wiemy, jakim jest trenerem i czego wymaga - współpracę z Lechem opisuje pomocnik Stomilu Filip Laskowski. - Trener podszedł do nas od strony psychologicznej. Oczyścił nasze głowy, uświadomił o co gramy i zbudował nam pewność siebie, która jest potrzebna na boisku.
Niestety, przed sobotnim meczem sytuacja kadrowa Stomilu nie wygląda najlepiej, bo za żółte kartki nie będą mogli zagrać Filip Wójcik i Igor Kośmicki. Ten drugi będzie musiał pauzować aż przez dwie kolejki, bo w tym sezonie obejrzał już dwanaście żółtych kartoników.
Poza tym niepewny jest występ napastnika Dawida Retlewskiego, który nie zagrał w dwóch ostatnich spotkaniach z powodu razu. - Robimy wszystko, żeby z Hutnikiem Dawid już zagrał - wyjaśnia Grzegorz Lech. - Musimy być jednak przygotowani na to, że nadal będzie się rehabilitował, jeśli będzie mógł zagrać jedynie na 70-80 procent swoich możliwości. Jesteśmy bowiem w takiej sytuacji, że każdy, kto wyjdzie na boisko w koszulce Stomilu, musi być gotowy fizycznie na walkę od pierwszej do ostatniej minuty. Innej możliwości nie ma, jeśli chcemy uratować nasz klub.
Na dłużej ze składu wypadł natomiast Bartosz Waleńcik, który w meczu z Pogonią Siedlce uszkodził więzadła stawu kolanowego. Problemy z palcem ma także rezerwowy bramkarz Stomilu Łukasz Jakubowski.
Hutnik w tym sezonie też walczy o awans, ale wiosną czyni to dość niemrawo, w efekcie po pięciu kolejnych remisach z pracą w klubie pożegnał się Bartłomiej Bobla. W jego miejsce zatrudniono Macieja Musiała, 47-letni szkoleniowiec ostatnio pracował w III-ligowej Wieczystej Kraków, a w przeszłości był m.in. w sztabie szkoleniowym Wisły Kraków.
* 26. kolejka, GKS Jastrzębie - Kotwica Kołobrzeg 3:1 (2:0), Wisła Puławy - Olimpia Elbląg 4:0 (1:0), Stal Stalowa Wola - Sandecja Nowy Sącz 2:1 (0:0); sobota: Chojniczanka Chojnice - KKS 1925 Kalisz (14:30 TVP Sport), ŁKS II Łódź - Polonia Bytom (17), Pogoń Siedlce - Lech II Poznań (15), Zagłębie II Lubin - Olimpia Grudziądz (13), Radunia Stężyca - Skra Częstochowa (12).
EM, dryh
II LIGA
1. KKS 44 38:22
2. Pogoń 44 42:33
----------------------------------
3. Kotwica 42 47:35
4. Stal 39 30:30
5. Chojniczanka 38 32:29
6. Radunia 37 32:30
----------------------------------
7. ŁKS II 36 37:33
8. Hutnik 35 34:32
9. Skra 33 29:26
10. Zagłębie II 33 36:34
11. Olimpia E. 33 30:36
12. Lech II 33 29:36
13. Polonia 31 33:36
14. Wisła 30 40:40
----------------------------------
15. Jastrzębie 30 30:34
16. Stomil 25 21:32
17. Sandecja 24 26:39
18. Olimpia G. 23 25:34
1. KKS 44 38:22
2. Pogoń 44 42:33
----------------------------------
3. Kotwica 42 47:35
4. Stal 39 30:30
5. Chojniczanka 38 32:29
6. Radunia 37 32:30
----------------------------------
7. ŁKS II 36 37:33
8. Hutnik 35 34:32
9. Skra 33 29:26
10. Zagłębie II 33 36:34
11. Olimpia E. 33 30:36
12. Lech II 33 29:36
13. Polonia 31 33:36
14. Wisła 30 40:40
----------------------------------
15. Jastrzębie 30 30:34
16. Stomil 25 21:32
17. Sandecja 24 26:39
18. Olimpia G. 23 25:34
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez