Skontrolują "Mazurski Dubaj"

2025-10-07 15:03:18(ost. akt: 2025-10-07 15:07:05)
jez. Kisajno

jez. Kisajno

Autor zdjęcia: Renata Szczepanik

Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska wszczęła kontrolę doraźną dotyczącą procesu wydawania decyzji środowiskowych dla planowanej inwestycji nad jeziorem Kisajno w gminie Giżycko.

Chodzi o budowę kompleksu hotelowo-rekreacyjnego w miejscowości Pierkunowo, która od kilku tygodni budzi sprzeczne emocje wśród mieszkańców i ekologów.

Jak poinformowała rzeczniczka GDOŚ Joanna Niedźwiecka, kontrola ma na celu „sprawdzenie prawidłowości działania Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Olsztynie” przy uzgadnianiu warunków środowiskowych inwestycji.

Według informacji RDOŚ w Olsztynie, inwestorem jest spółka PROFBUD Sp. z o.o., a właścicielem gruntów — Przedsiębiorstwo Rolne „Perkun” Sp. z o.o.. Uzgodnienie zostało wydane w toku postępowania prowadzonego przez wójta gminy Giżycko, który zgodnie z przepisami zwrócił się do RDOŚ o opinię i przedłożył pełną dokumentację.

Jak wyjaśnia rzeczniczka RDOŚ Justyna Januszewicz, uzgodnienie objęło jedynie działki rolne o powierzchni około 10 ha, bez ingerencji w linię brzegową jeziora. Projekt przewiduje budowę sześciu budynków usługowo-apartamentowych, dwunastu domów apartamentowych, pawilonów usługowych, parkingów, terenów rekreacyjno-sportowych i zielonej plaży.

Inwestor został zobowiązany m.in. do zachowania istniejących szuwarów, nasadzenia drzew i krzewów, wykonania zielonych dachów oraz całkowitego wyłączenia z zabudowy pasa 100 metrów od brzegu jeziora Kisajno.

RDOŚ przeprowadziła szczegółową analizę oddziaływania inwestycji na środowisko, obejmującą raporty przyrodnicze, krajobrazowe i geologiczne. Część planowanych działek (ok. 3,1 ha) leży na terenie obszaru Natura 2000 – Ostoja Północnomazurska, jednak – jak podkreślono – nie stwierdzono tam występowania chronionych gatunków. Mimo to inwestor został zobligowany do podjęcia dodatkowych działań proekologicznych.

Wójt gminy Giżycko Marek Jasudowicz przypomniał, że plan zagospodarowania przestrzennego dla tego terenu z funkcją hotelową obowiązuje od 1997 roku.
– Inwestycja może przynieść nowe miejsca pracy i rozwój turystyczny gminy. Warunki zostały zaostrzone, by inwestycja była przyjazna środowisku – podkreślił samorządowiec.

Kontrowersje wokół przedsięwzięcia nasiliły się po reportażu TVN24, który wskazał, że inwestycja ma mieć charakter wieloetapowy i obejmować czteropiętrowy hotel, domki na wodzie oraz pomosty wchodzące w jezioro. Stacja sugerowała również powiązania biznesowe dewelopera z byłym prezesem Orlenu Danielem Obajtkiem.

Wójt Giżycka, zapytany przez PAP o własność sąsiednich działek, odmówił komentarza w tej sprawie.

Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska ma przedstawić wyniki kontroli po analizie całej dokumentacji.
(PAP)