Cenne znalezisko w piskim kościele
2020-07-29 09:00:00(ost. akt: 2020-07-29 09:02:16)
Na poddaszu kościoła pw. św. Jana Chrzciciela odnaleziono figurę anioła chrzcielnego. To część bogatego snycerskiego wystroju świątyni luterańskiej w Piszu. Trwają starania, by figura została odrestaurowana, wpisana do rejestru zabytków i ponownie umieszczona w kościele.
Sprawa zaginionej przed laty figury ożyła za sprawą facebookowej grupy „Pisz kiedyś i teraz”, która zrzesza miłośników miasta. Temat przewijał się we wspomnieniach piszan, pojawiły się fotografie, zarówno te archiwalne, jak i współczesne z poddasza kościoła, gdzie posąg przeleżał lata. Figura trafiła tam po demontażu, a z czasem pokryła ją gruba warstwa kurzu.
Grupa „Pisz kiedyś i teraz” założona przez panią Aldonę Smok powołała wiosną Społeczny Komitet Renowacji Rzeźby Anioła Chrzcielnego w Piszu. W działania mocno zaangażował się także ks. dr Wojciech Kalinowski, proboszcz parafii pw. św. Jana Chrzciciela. Starania powoli zaczynają przynosić oczekiwane skutki. W poniedziałek oględziny figury dokonali pracownicy Muzeum Mikołaja Kopernika we Fromborku, specjalizujący się w sztuce sakralnej. Ks. proboszcz wcześniej nawiązał kontakt z Wojewódzkim Konserwatorem Zabytków w Olsztynie i rozpoczął się proces wpisania figury do rejestru zabytków.
Figurą interesuje się także prof. UKSW Anna Sylwia Czyż, piszanka, historyk sztuki współpracująca z Muzeum Ziemi Piskiej od 5 lat. W jej opinii zasadne wydaje się nie tylko odrestaurowanie figury, ale także jej powtórne umieszczenie w kościele św. Jana Chrzciciela.
— Rzeźba anioła to najpewniej tzw. anioł chrzcielny z końca XVII w., który stanowił część bogatego snycerskiego wystroju świątyni luterańskiej w Piszu — mówi dr hab. Anna Sylwia Czyż, profesor UKSW. — Jest on widoczny na fotografiach archiwalnych, jako element zawieszony po prawej stornie ołtarza. W przedwojennej literaturze rzeźba łączona była z królewieckim warsztatem Isaaka Rigi. Dzięki odnalezieniu rzeźby będzie można osąd ten zweryfikować.
Działania grupy „Pisz kiedyś i teraz” to znakomity przejaw zaangażowania mieszkańców miasta, którym historia Pisza, jego tradycje i zabytki nie są obojętne. Internetowa społeczność licząca już 5 tys. członków zainicjowała m.in. upamiętnienie doktora Władysława Klementowskiego, doprowadzając do ustanowienia jego pomnika na skwerze przy ulicy, której nieżyjący piski lekarz patronuje.
Muzeum Ziemi Piskiej z radością przyjęło informację o kolejnym ważnym projekcie realizowanym przez grupę we współpracy z ks dr. Wojciechem Kalinowskim. Mamy nadzieję, że efekty tych działań będzie można podziwiać już niedługo w najstarszym piskim kościele.
Muzeum Ziemi Piskiej
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
Piszanin #2953846 | 31.182.*.* 29 lip 2020 13:48
Jeden z piskich księży ma córkę... Wtajemniczeni wiedzą który...
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz