Aż sześciu kierowców straciło prawo jazdy
2020-06-01 09:22:23(ost. akt: 2020-06-01 09:25:45)
W niedzielę ( 31 maja) po godz. 14.00 oficer dyżurny piskiej komendy otrzymał zgłoszenie od obywatela o zatrzymaniu nietrzeźwej kierującej.
Na miejscu, w rozmowie ze świadkami zdarzenia policjanci ustalili, że kierująca pojazdem marki Toyota jechała od strony miejscowości Jeże. W okolicach ronda na ul. Warszawskiej w Piszu wjechała na wysepkę oddzielającą pasy ruchu, a następnie uderzyła w latarnię, która przewróciła się. Ostatecznie kobieta wycofała się i wjechała na chodnik. Tam podbiegł do niej zgłaszający, który zabrał kobiecie kluczyki od auta uniemożliwiając jej dalszą jazdę, po czym o wszystkim powiadomił policję.
Funkcjonariusze ustalili, że za kierownicą pojazdu maki Toyota siedziała 67-letnia mieszkanka Pisza. Badanie jej stanu trzeźwości wykazało prawie 1 promil alkoholu w organizmie.
To nie jedyny nierzeźwy kierowca, na drogach powiatu piskiego, zatrzymany w miniony weekend. W sobotę (30 maja) na terenie gminy Białej Piskiej patrol zatrzymał do kontroli drogowej ciągnik rolniczy. Pojazdem marki Zetor kierował 27-letni mieszkaniec pobliskiej miejscowości. Badanie stanu trzeźwości traktorzysty wykazało ponad 1 promil alkoholu w organizmie.
Tego samego dnia przed godz. 19.00 w Orzyszu patrol drogówki zatrzymał do kontroli drogowej rowerzystę. Jego sposób jazdy sugerował, że może być pod działaniem alkoholu. Badanie stanu trzeźwości 50-letniego mieszkańca gminy Orzysz wykazało blisko 2 promile alkoholu w organizmie.
W niedzielę ( 31 maja) przed godz. 22.00 policjanci piskiej prewencji w Piszu na ul. Orzyskiej skontrolowali pojazd marki Toyota Yaris. Kierował nim 36-letni mieszkaniec powiatu mińskiego. Badanie stanu trzeźwości wykazało ponad 1 promil alkoholu w organizmie. Do tego 36-latek jechał bez uprawnień.
Za kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności i utrata prawa jazdy nawet na okres 15 lat. Rowerzyście grozi natomiast kara aresztu albo grzywny nie niższej niż 50 złotych.
Prawo jazdy można też stracić za jazdę z nadmierną prędkością. W miniony weekend przekonało się o tym dwóch kierowców osobówek. Obaj zostali zatrzymani do kontroli drogowej w piątek (29 maja). Pierwszy z nich to 26-letni mieszkaniec gminy Orzysz jadący pojazdem marki BMW. Przejeżdżał on przez miejscowość Mikosze z prędkością 101 km/h przy ograniczeniu dopuszczalnej prędkości do 50 km/h. Drugi natomiast jechał przez miejscowość Maldanin mając na liczniku 107 km/h, gdzie także obowiązywała dopuszczalna prędkość do 50 km/h. Był to 46-letni mieszkaniec Pisza kierujący pojazdem marki Seat.
Obaj kierowcy stracili prawo jazdy za rażące przekroczenie dopuszczalnej prędkości w obszarze zabudowanym. Ukarani zostali też przez policjantów mandatami w wysokości 400 zł, a na konto każdego z nich trafiło 10 punktów karnych.
KPP Pisz
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez