Okradał swoich znajomych. Został zatrzymany i usłyszał zarzuty

— W listopadzie i grudniu na terenie gminy Biała Piska doszło do kilku kradzieży mienia w postaci włamań do budynków jednorodzinnych. Właściciele oszacowali wartość strat na łączną kwotę ponad 2 000 złotych. Funkcjonariusze pracując nad tą sprawą, ustalili i zatrzymali sprawcę — informuje podkom. Anna Szypczyńska, rzecznik prasowy KPP w Piszu.

Sprawcą włamań okazał się 35-letni mieszkaniec gminy Biała Piska.

— W trakcie prowadzonych czynności w tej sprawie funkcjonariusze ustalili, że mężczyzna ten w październiku bieżącego roku włamał się do domu znajomego. Do zdarzenia doszło na terenie gminy Biała Piska — mówi Anna Szypczyńska.
— Sprawca do budynku wszedł otwierając sobie drzwi klamką, którą kilka dni wcześniej przywłaszczył sobie od pokrzywdzonego. Z mieszkania zginął tablet oraz srebrna moneta o łącznej wartości strat ponad 1000 złotych.

Kilka dni później ten sam złodziej ponownie wszedł do tego domu. Tym razem przywłaszczył sobie artykuły spożywcze, ręczniki, pościel oraz inne drobne przedmioty. Właściciel wycenił wartość strat na kwotę ponad 600 złotych.
To jeszcze nie koniec...

— Jesienią 35-latek poproszony został, aby zaopiekował się domem znajomych pod ich nieobecność. Przed ich wyjazdem widział, gdzie właściciel chowa w mieszkaniu pieniądze. Pilnując mieszkania ukradł gotówkę w kwocie 100 złotych oraz 100 euro, bluzę moro oraz kilka paczek papierosów. Łączna wartość skradzionych rzeczy wyceniona została przez właściciela na kwotę 600 złotych — wymienia rzecznik piskiej policji.

— Ten sam sprawca w listopadzie tego roku wszedł do domku jednorodzinnego należącego do innego znajomego. Do środka dostał się przez okno łazienkowe, wybijając w nim szybę. 35-latek doskonale wiedział, że właścicieli nie ma w domu. Dokonał kradzieży skórzanej kurtki, butów damskich i męskich oraz kawy. Rzeczy te spakował do podróżnej torby, którą także sobie przywłaszczył. W grudniu ponownie odwiedził tego samego znajomego. Tym razem ukradł mu piłę spalinową wartości 1000 złotych — dodaje Anna Szypczyńska.

Policjanci z Białej Piskiej ustalili i zatrzymali złodzieja. W jego mieszkaniu i pomieszczeniach gospodarczych znaleźli części skradzionych przedmiotów, m.in. kurtki, buty, ręczniki i pościel.

35-latek usłyszał pięć zarzutów dotyczących popełnienia kradzieży i kradzieży z włamaniem. Przyznał się do popełnienia tych czynów. Teraz grozi mu kara nawet 10 lat pozbawienia wolności.