Tankował paliwo i odjeżdżał bez płacenia. Do czasu

W piątek 13 czerwca oficer dyżurny ostródzkiej komendy otrzymał zgłoszenie o tym, że w zakrzewionym terenie jednej z ulic miasta, stoi zaparkowany pojazd, a przy jego tablicach rejestracyjnych znajduje się zachowujący w podejrzany sposób mężczyzna. Na miejsce niezwłocznie pojechali policjanci z Zespołu Patrolowo Interwencyjnego KPP w Ostródzie. Nie zastali oni opisanego pojazdu oraz osoby w miejscu interwencji. Jednak policjanci kierując się instynktem i posiadanym doświadczeniem, pojechali na teren stacji paliw w okolicy zgłoszenia.

Tam na ich widok jeden z kierowców nerwowo zakończył tankowanie i usiłował odjechać, nie płacąc za tankowanie. Policjanci zatrzymali wytypowany pojazd. Okazało się, że wewnątrz zatrzymanego do kontroli samochodu znajdowały bańki na paliwo oraz dwa inne komplety tablic wyróżniających, które w policyjnych bazach danych widniały jako utracone w wyniku kradzieży. Podobna sytuacja miała miejsce w odniesieniu do tablic zamontowanych na pojeździe mężczyzny.

W wyniku sprawdzeń i dokonanych ustaleń okazało się, że 40-letni mieszkaniec Elbląga jest odpowiedzialny za dokonanie szeregu kradzieży paliwa przy wykorzystaniu uprzednio skradzionych tablic rejestracyjnych, pochodzących z innych pojazdów. Mężczyzna z powyższego procederu uczynił sobie stałe źródło utrzymania, gdzie począwszy od września 2024r. narażał na straty poszczególne przedsiębiorstwa. Jak ustalono sprawca jedenastokrotnie kradł w opisany sposób i działał nie tylko na terenie powiatu ostródzkiego.

W piątek usłyszał zarzuty karne. Z uwagi na charakter sprawy oraz zgromadzony materiał dowodowy policjanci zwrócili się z wnioskiem do prokuratora nadzorującego postępowanie, by skierował wniosek do sądu o zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania. Sąd przychylił się do powyższego.
Najbliższe 3 miesiące elblążanin spędzi za kratami. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 10 lat pozbawienia wolności.