Czują się oszukiwani przez spółdzielnie. Walczą o swoje prawa
2012-03-30 11:34:57(ost. akt: 2015-03-31 07:48:27)
Skrzyknęli się, by wspólnie walczyć o swoje prawa. Czują się oszukiwani przez spółdzielnie mieszkaniowe i chcą mieć kontrolę nad pieniędzmi, które z ich kieszeni trafiają do zarządów. Prezesów najchętniej odwołaliby ze stanowisk. Członkowie Olsztyńskiej Spółdzielni Mieszkaniowej oraz spółdzielni "Jaroty" i "Pojezierze" założyli grupę Nic o Nas Bez Nas.
Nowo powstałą inicjatywę Nic o Nas Bez Nas reprezentuje Iwona Możejko, Benedykt Butajło, Tadeusz Wolnicki i Andrzej Cieślikowski. A dołączyć do nich może każdy, kto nie zgadza się z obecną sytuacją w spółdzielniach. — Mogą się do nas zgłaszać ludzie, którzy mają problemy z zarządem swoich spółdzielni i chcą zmian — mówi Iwona Możejko z SM Jaroty. — Razem spróbujemy je rozwiązać.
Działacze Nic o Nas Bez Nas wyjaśniają, że zjednoczyli się, bo niezadowolenie wśród spółdzielców rosło od lat. — Ludzie zgłaszali się do mnie i do pana Cieślikowskiego od bardzo dawna, bo wiedzieli, że próbujemy walczyć z prezesami — mówi Iwona Możejko. — Razem możemy więcej, więc już 13 grudnia zaczęliśmy poważnie działać. Już następnego dnia złożyliśmy nasze wnioski i uwagi do projektów uchwał spółdzielni "Jaroty", na dwa tygodnie przed walnym zgromadzeniem. Chcieliśmy odwołać zarząd i radę nadzorczą oraz prezesa. Chcieliśmy też zwrotu zdublowanych opłat za ocieplenie budynków. Tym razem się nie udało.
Członkowie Nic o Nas Bez Nas chcą, by organy kontroli głębiej przyjrzały się spółdzielniom. — Co z tego, że urząd skarbowy sprawdzi, czy 2 plus 2 to 4, jeśli nie zastanowi się, dlaczego to taka duża kwota? — pyta Leszek Krygier, członek SM "Jaroty" i "Pojezierze". — Rady nadzorcze na nic nie reagują, bo ich składy są od lat te same, a niektórzy ich członkowie pracują w spółdzielni od lat i nikt nie chce stracić stołka.
Co na to prezesi? Roman Przedwojski, prezes SM "Jaroty" wzrusza ramionami. — Wszystko, co robimy, i wszystkie informacje, jakie przekazujemy mieszkańcom, są zgodne z prawem — mówi. — Spółdzielcy powinni się udać do pani poseł Lidii Staroń, która im pomaga, by im wyjaśniła, że nie możemy przesyłać im więcej informacji, bo to wbrew ustawie. Mamy demokrację i oczywiście spółdzielcy mogą się jednoczyć w takie inicjatywy. Nam nic do tego.
Edyta Hołdyńska
Komentarze (6614) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
usm #1311363 | 83.9.*.* 31 sty 2014 00:03
Posłom, przy następnych wyborach musimy też podziękować. Jesteśmy ich pracodawcami, a działają jak fikcyjni członkowie w SMRP! Jak bezmyślne maszynki do głosowania? Jak się umówią? Koniecznie sprawdzić polityków co w czasie kadencji zrobili, może się okazać, że ok. 90% nic nie zrobiło ( no pobierali „głodowe” pensje). Rozliczyć każdego Posła z działania ( jak głosowali i jakie ustawy napisali ). Warunek: Posłem nie może być osoba, która przez 5 lat nie prowadziła samodzielnie swojej firmy! Nieudacznicy nie są nam potrzebni. Idą ciężkie czasy – potrzeba fachowców, a nie „pożytecznych idiotów gotowych na wszystko”. http://gloria.tv/?media=557202 zablokowane Gloria.tv: Nigel Farage o rozpadającej się Unii Europejskiej
Ocena komentarza: warty uwagi (68) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
usm #1311362 | 83.9.*.* 31 sty 2014 00:01
Gdzie się podział mój komentarz?
Ocena komentarza: warty uwagi (74) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
sonmi #1311360 | 83.9.*.* 30 sty 2014 23:59
„W projekcie nowego prawa mówi się między innymi o konieczności zwiększenia odpowiedzialności organów spółdzielczych za ewentualne błędy wobec wspólnot. Wątpliwości do nowych propozycji mają spółdzielcy. Twierdzą, że spółdzielnie to organizacje członkowskie, a nie kapitałowe. Kierują się innym systemem wartości i mają inne cele.” taaaa, inny system wartość – ubecko-azjatycki Domagalski – ty poprostu nie pasujesz do tego kraju „spółdzielco”! Uważasz się za „spółdzielcę”, a jesteś co najwyżej przez spółdzielców zatrudniony. Musisz tłuku zrozumieć, że ten kto cię zatrudnia i ci płaci jest twoim panem, a nie na odwrót. Z twoją mentalnością to tylko Białoruś, ew. Korea Północna. Nawet Ukraińcy was olali.
Ocena komentarza: warty uwagi (57) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
"Za a nawet przeciw"- szpagat pl. #1311283 | 188.146.*.* 30 sty 2014 22:14
Niejeden prezes sm wykłada kursantom czy studentom tajniki zarządzania nieruchomościami, z UoWL włącznie! /Nie mylić z PZPR-owskim WUML-em?/. Tu UoWL to ustawa o własności lokali, niekonstytucyjnie omijająca w istotnej części spółdzielnie mieszkaniowe właśnie odnośnie powstawania tam wspólnot. Ba, sami niejednokrotnie zarządzają propagandowo przebrzydłymi wspólnotami! Czyli są "za a nawet przeciw", w tzw. szpagacie pl. Zaprzeczać temu mogą , że są "przeciw a nawet za".
Ocena komentarza: warty uwagi (74) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Pustosłowie propagandystów funkcyjnych. #1310507 | 46.205.*.* 30 sty 2014 11:37
Gdyby faktycznie we wspólnotach było tak źle, jak bajdurzą działacze spółdzielczo finansowani, to dawno ustawa o własności lokali byłaby znowelizowana! Chodzi im o wytworzenie u niezorientowanych negatywnego stosunku do wspólnot w ramach sm! Samo ochoczo zarządzają i chcą zarządzać innymi wspólnotami. Chyba źle zarządzają, skoro przedstawiają czarny obraz we wspólnotach już istniejących. Ostatnio zmiękczyli to antywspólnotowe czarnowidztwo. Uderzają po kapitale, po podatkach itp. kwestiach, chociaż solą im w oku właśnie spółdzielczość mieszkaniowa i w tam wprowadzenie wspólnot!
Ocena komentarza: warty uwagi (85) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Uwiąd prawno realizacyjny. #1310458 | 46.205.*.* 30 sty 2014 10:51
Koszalińskie nieodosobnione dziwactwa niestety świadczą o swoistym uwiądzie prawa oraz praktyki w sm. Rada nadzorcza niby być musi, ale jak się prezesom zechce, nie zwoła walnego celem wyboru - i nic mu z tego powodu nie grozi! A wy członkowie bujajcie się, a zabiegajcie , a interweniujcie, a sądźcie się ze spółdzielnią, czyli sami ze sobą. Ciekawe, kto przyznaje prezesom premie. Czy ta a naruszeniem prawa powołana rada, czy krasnoludki? Chory tak spółdzielczo kraj.
Ocena komentarza: warty uwagi (77) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Nie powinni przekazać! #1310335 | 46.204.*.* 30 sty 2014 08:43
Przekażą? Nie?! To jak nielegalna "bibuła", czarna propaganda rozpowszechniać wieści o opolskiej SM b. ZWM, gdzie prezes obciążony przez rade nadzorczą kosztami sądowymi przegranej sprawy! Czytający wpisy o obciążeniu prezesa kosztami sądowymi przez odważną radę nadzorczą nie przekażą współdziałaczom tej odkrywczej dlań nowiny! Prezesi - aby radni nie wiedzieli za dużo. Radni - aby się nie narazić prezesom i kolegom radnym.
Ocena komentarza: warty uwagi (80) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
I #1309557 | 83.9.*.* 29 sty 2014 12:02
Koleś – kolesiowi i nie tylko w SMRP. Najważniejsze są interesy nielicznych. Po rozgłaszaniu propagandy, że nowela P. P. L. Staroń prowadzi do likwidacji SM, zorganizowana grupa przestepcza przechodzi do planu B: „Nie przejdą usm, ponieważ jest brak zainteresowania klubów parlamentarnych do wprowadzania zmian w spółdzielniach mieszkaniowych”. Domyślacie się Państwo dlaczego? Każde ugrupowanie „doi” swoją działkę w spółdzielczości i nie chodzi tu tylko o „mieszkanka” dla wybrańców, ogłoszenia przedwyborcze na budynkach SM, miejsca pracy dla swojaków. A czy ktoś się zastanowił, dlaczego wiceminister Piotrowski tak szybko odszedł po ogłoszeniu działalności 3 ministerstw? Okazało się, że budżet łoży na miejsca pracy „swoim”, gdzie (synekury) w 92% nie wykonują pracy w ministerstwie! Robią to firmy zewnętrzne na zlecenie. Firma robiąca audyt jest powoływana przez ministerstwo? Myślicie Państwo, że tak łatwo wypuszczą z „wielkich łap” Spółdzielnie Mieszkaniowe – drugi co do wielkości budżet w kraju od ponad 20 lat bez kontroli z zewnątrz. Jest niebezpieczeństwo likwidacji spółdzielni, zobacz instrukcję A. Domagalskiego na Komisji Nadzwyczajnej w dn. 23.05.13r. Kto na tym zyska? Pewnie „frajer” – właściciel. Zmiana tematu: http://www.youtube.com/watch?v=_XskuJvZE dw
Ocena komentarza: warty uwagi (46) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
SM Komunalnik płaci za prezesa #1309203 | 46.205.*.* 29 sty 2014 00:17
"Tylko z tytułu tych 3 spraw sp-nia Komunalnik w Płocku poniesie STRATY ok. 50tys pln – NASZYCH PIENIĘDZY BEZSENSOWNIE TOPIONYCH W PROCESACH, których można by uniknąć, gdyby Zarząd wykonywał swoje obowiązki zgodnie z literą prawa. Uważam, że członkowie Zarządu powinni to zapłacić z WŁASNEJ KIESZENI. Wtedy by im się odechciało procesowania się z własnymi członkami, na rzecz i dla dobra których mają obowiązek pracować!!! A co na to wszystko członkowie Rady Nadzorczej?"
Ocena komentarza: warty uwagi (80) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Rada nadzorcza wyegzekwuje od prezia? #1309201 | 46.205.*.* 29 sty 2014 00:14
w piątek, 24 stycznia lokatorka budynku Okrzei 2 wygrała proces o zobowiązanie sp-ni Komunalnik do wyrażenia woli ustanowienia odrębnej własności jej lokalu. Czekaliśmy na to bez mała 12 lat !!! Sprawa toczyła się przed Sądem Okręgowym w Płocku od września 2013r. Wyrok nie jest prawomocny. Zasądzone od sp-ni koszty to 15tys na rzecz Skarbu Państwa + 7,2tys tytułem zastępstwa procesowego. Łącznie ponad 22tys pln!!! Płock się budzi!
Ocena komentarza: warty uwagi (74) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
SM Komunalnik bogata! #1309199 | 46.205.*.* 29 sty 2014 00:11
Pozew lokatora ze Zduńskiej zakończony w lipcu 2013r. prawomocną ugodą sądową, na mocy której lokator we wrześniu 2013r. ustanowił odrębną własność swojego lokalu. Koszty poniesione przez spółdzielnię z tego tytułu to ok. 18tys pln!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (75) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Płocka sm płaci. #1309198 | 46.205.*.* 29 sty 2014 00:10
Pozew lokatora z Okrzei zakończony wygraną w I instancji w maju 2013r., od której sp-nia wniosła apelację do Sądu Apelacyjnego w Łodzi. Wynik apelacji poznamy juz niedługo, bo 12 lutego 2014r. W wypadku wygranej lokatora, przewidywane koszty spółdzielni to 10-15tys pln!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (75) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Gorąco wKoszalinie u Okinczyca. #1309052 | 37.30.*.* 28 sty 2014 21:00
Będą ponowne wybory Rady Nadzorczej? "Przypomnijmy – w sierpniu minionego roku Sąd Apelacyjny w Szczecinie uchylił uchwałę walnego zgromadzenia Koszalińskiej Spółdzielni Mieszkaniowej Przylesie w sprawie wyboru członków Rady Nadzorczej (z maja 2011 r.). Jako powód wskazano nieprawidłowe przeprowadzenie procedury wyborczej. – Bezpośrednim skutkiem tego wyroku jest brak Rady Nadzorczej w spółdzielni. Należy rozpisać nowe wybory i przeprowadzić je z pominięciem stwierdzonych uchybień – tłumaczył na naszych łamach Janusz Jaromin, rzecznik szczecińskiego Sądu Apelacyjnego." Wiecej w art. prasowy GK24 Autor: rav http://www.gk24.pl/apps/pbcs.dll/art icle?AID=/20140128/KOSZALIN/140129641
Ocena komentarza: warty uwagi (73) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Do zapłaty z kieszeni prezesa! #1308744 | 37.30.*.* 28 sty 2014 16:37
Wreszcie mamy wyrok,PRECENDENSOWY w skali kraju, na podstawie którego, za swoje sobiepaństwo jednen z preziów, będzie musiał zapłacić z własnej kieszeni!! A oto szczegóły: „Prezes Adam Jaroch ma oddać do kasy dawnej spółdzielni ZWM kilkanaście tysięcy złotych. Dawna spółdzielnia ZWM, a dziś Spółdzielnia Mieszkaniowa Lokatorsko -Własnościowa, administruje w Opolu ponad 8 tysiącami mieszkań. Tak uznał sąd, do którego sprawę wnieśli członkowie rady nadzorczej spółdzielni. Większość jej członków uważało bowiem, że prezes Adam Jaroch ma z własnych pieniędzy zwrócić koszty procesu przegranego przez spółdzielnię, a także odszkodowanie dla niesłusznie zwolnionego kierownika osiedla. "Źródło: http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article? AID=/20140128/POWIAT01/140129536
Ocena komentarza: warty uwagi (67) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Uparty prezio, ma zapłacić! #1308741 | 37.30.*.* 28 sty 2014 16:33
"Prezes Adam Jaroch ma z własnych pieniędzy zwrócić koszty procesu przegranego przez spółdzielnię, a także odszkodowanie dla niesłusznie zwolnionego kierownika osiedla. - Prezes powinien pieniądze zapłacić, bo był ostrzegany przez nas, że zwalnianie tego pracownika, a potem także procesowanie się z nim w sądzie pracy jest niepotrzebne i spółdzielnia na pewno na tym straci – opowiada Regina Kamińska, była przewodnicząca rady nadzorczej spółdzielni. Sąd oparł się na prawie spółdzielczym, które zakłada, że prezes nie może działać na szkodę majątku spółdzielni. - A w tym przypadku prezes naraził spółdzielnię na dodatkowe koszty, o których zwrot jako rada nadzorcza mieliśmy prawo wystąpić do sądu – przekonuje Kamińska. Dawna spółdzielnia ZWM, a dziś Spółdzielnia Mieszkaniowa, administruje w Opolu ponad 8 tysiącami mieszkań." Źródło: http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article? AID=/20140128/POWIAT01/140129536
Ocena komentarza: warty uwagi (53) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Rada nadzorcza z Opola w porzo! #1308737 | 37.30.*.* 28 sty 2014 16:30
"Do tej pory nigdy nie zdarzyło się, aby jakikolwiek jej prezes płacił za swoje błędy. Nigdy też rada nadzorcza nie kierowała sprawy do sądu przeciwko prezesowi. - Pan Jaroch miał możliwość , aby tego procesu uniknąć – przypomina Regina Kamińska. – Nie wykonał jednak uchwały rady nadzorczej w sprawie oddania pieniędzy, nie poprosił np. o rozłożenie należności na raty. Czas działał na niekorzyść prezesa. Początkowo do oddania było około 10 tysięcy złotych. Teraz do tego trzeba będzie doliczyć odsetki, a także koszty procesu, które płaci przegrany. To daję sumę kilkunastu tysięcy złotych. Prezes Adam Jaroch przysłał nam oświadczenie. Przypomina w nim, że wyrok nie jest prawomocny, a także informuje, że do czasu otrzymania pisemnego uzasadnienia wyroku sądu, nie będzie go komentował. Autor: Artur Janowski” Źródło: http://www.nto.pl/apps/pbcs.dll/article? AID=/20140128/POWIAT01/140129536
Ocena komentarza: warty uwagi (51) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Brak odważnych do likwidacji wspólnot! #1308728 | 213.158.*.* 28 sty 2014 16:24
Do ustawowego postawienia likwidacyjnej kropki nad ... wszelkimi wspólnotami! Ośmieszyli by się do końca tacy politycy i ich wsparcie w lobby prezesowskim. Bo ustawa o własności lokali jest dobra. Dużo lepsza od ustaw spółdzielczych. kilkadziesiąt razy nowelizowanych. Końca nowelizacji nie widać! Ale jazgot antywspólnotowy rozlega się mocno.
Ocena komentarza: warty uwagi (48) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Przy braku rzetelnej informacji, #1308699 | 213.158.*.* 28 sty 2014 15:55
nie ma mowy o samorządności i demokracji! Zwłaszcza w polskiej spółdzielczości mieszkaniowej. Ustawodawca z góry zakłada nieufność wobec zarządców sm, bo nakłada ustawowy obowiązek udostępniania członkom do wglądu lub kopii określonych dokumentów źródłowych! Tego wcale nie powinno być w ustawie, bo winno wynikać wprost z normalnego rozumienia elementarnych zasad spółdzielczych. W kraju nad Wisłą daleko do owej normalnej spółdzielczości w tym względzie. W ogonie Europy.
Ocena komentarza: warty uwagi (52) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
I #1308517 | 83.9.*.* 28 sty 2014 11:53
Kłamczuch, złodziej i kanalia? Który będzie twierdził, że ustawa autorstwa Pani Poseł L. Staroń likwiduje spółdzielnie mieszkaniowe! Ustawa ukróca władztwo złych prezesów, daje prawa dla właściciela. A na to prezes kanalia, nigdy się nie zgodzi. Natomiast uczciwy prezes nie ma nic do ukrycia, on nie musi "opluwać" Posłankę. Po wejściu w życie noweli Poseł Staroń NADAL BĘDĄ MIESZKANIA SPÓŁDZIELCZE I MIESZKANIA WSPÓLNITOWE. Powstanie z ustawy WSPÓLNOTA - MIESZKAŃ SPÓŁDZIELCZYCH I WE WSPÓLNOCIE. Tylko zły prezes, który chce działać nadal bez kontroli nie godzi się na nowelę P. Staroń. Pytacie Państwo dlaczego? Ponieważ właścicieli mieszkań spółdzielczych nadal będzie mógł nieinformować, okradać w zawyżonych opłatach eksploatacyjnych, zaszczuwać u kolegów (w sądach), natomiast dla właścicieli lokali we wspólnocie wszystko na papierze "kawa na ławę" z wysokością jego zarobków, dokładnie wydatków. Wszyscy uciekną do wspólnoty i zmienią nieuczciwego zarządcę na tańszego! Nie pomoże propaganda złych prezesów o remoncie dachu we wspólnocie - kto będzie finansował. Dane GUS są prawdziwe - mówią prawdę we wspólnotach TANIEJ!!! A na zebrania trzeba wszędzie chodzić i pilnować swojego majatku. Np: Prezes Przedwojski "ludzki majątek chomikuje" na wolnych lokatach w BOŚ na procent, ponad 50 mln. zł bez kontroli właściciela. Wystarczy pójść na Walne Zgromadzenie i przenieść kasę na fundusz udziałowy i obniżyć opłaty eksploatacyjne. Majątek właścicieli Spółdzielni Mieszkaniowych utrzymuje Krajową Radę Spółdzielczą - SAMI PREZESI! ZA NIC NIE ODPOWIADAJĄ, A DOWODZĄ MAJĄTKIEM 8 MLN. ZŁ/ROK - BEZ KONTROLI! NO CHYBA, ŻE NAZWIEMY PRAWDZIWĄ KONTROLĄ LUSTRACJĘ KOLEGI PREZESA U PREZESA.
Ocena komentarza: warty uwagi (27) odpowiedz na ten komentarz
Brak chętnego na ucięcie UoWL! #1308511 | 188.147.*.* 28 sty 2014 11:46
W jazgocie antywspólnotowym negatywni lobbyści utrzymania prezesowskiej władzy bajdurzą o bardzo złych praktykach w już istniejących wspólnotach! Tych wspólnot jest wielokroć więcej niż s. mieszkaniowych, mają się dobrze i funkcjonują od kilku wieków jako forma zarządzania mieniem wspólnym. Nie słychać o ich upadłości. Konsekwencją takiej fałasz-propagandy powinno być usilne działania owego lobby w kierunki ostrej nowelizacji ustawy o własności lokali w celu wyeliminowania wspólnot. Nie ma odważnego, który by takie próby podjął. Ani wśród funkcjonariuszy spółdzielczych, ani u ich politycznych popleczników, choćby z PSL, z SLD tudzież pojedynczych równie antywspólnotowców z innych opcji. Taki ruch byłby konieczną logicznie konsekwencją głoszonych kancer-opinii o wspólnotach. Jaka logika, takie działanie - pustka!
Ocena komentarza: warty uwagi (43) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Po wyroku w Elblągu #1308486 | 83.9.*.* 28 sty 2014 11:20
Panie Witoldzie – tak trzymać! Pan Sędzia Paweł Wiewiórski znalazł się w grupie sędzi o których pisałam, że w zorganizowanej grupie przestępczej pod dowództwem A. Domagalskiego „Tak macie kłamać ludziom” i J. Jankowskiego „Nie czyń komuś, co tobie niemiłe” grasują prokuratorzy, sędziowie, posłowie, rejenci…..? NIE WSZYSCY i na tych liczy okradany, nieinformowany, zaszczuwany – spółdzielca właściciel! Mamy dowody! Zwróćcie Państwo uwagę jak pięknie się urządziły te „dwa orły” za nic nie odpowiadają. Nie wiedzą, ile zarabiają – a dowodzą bez kontroli organów państwa 8 milionowym w skali roku majątkiem. Na to łoży spółdzielca właściciel w comiesięcznych zawyżonych opłatach eksploatacyjnych. KIEDY PRAWDZIWE USTAWY DLA NAS? SKOŃCZYĆ Z DZIAŁANIEM SZKODNIKÓW W KN! Jak Wam nie wstyd? Dn. 28.05.13r. na Komisji Nadzwyczajnej prosiłam Posłów o ustawy dla dobra właściciela i o zrobienie porządku ze zorganizowaną grupą przestępczą – Z USTAWY. Dn. 24.06.13r. na wysłuchaniu publicznym zwróciłam się do P. Prezydenta, Premiera, Marszałek o nadzór prac NPS bo jest podejrzenie lobbingu, wpływ prezesów na Posłów. S.O.S BO JEST!
Ocena komentarza: warty uwagi (41) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Realna demokracja, nie DEMONskarlała. #1308458 | 46.205.*.* 28 sty 2014 10:44
Wspólnoty w ramach spółdzielni mieszkaniowej w żadnym wypadku nie likwidują automatycznie spółdzielni!!! Takie zagrożenie ubzdurali sobie obecni "władcy" sm. I obecnie i po nowelizacji ustaw spółdzielczych prawnie wyłącznie od woli właścicieli zależeć będzie status spółdzielni i wspólnot w nich czy poza nią. Tu zapominają propagandyści o swym triku, że kwestie te mają być ustalane wolną wolą spółdzielców. Ano właśnie mają i mieć powinny - realnie, a nie fikcyjnie z drobnymi, wymuszanymi wyjątkami. Ma być autentyczna demokracja, zamiast obecnie panującej DEMONkracji wąskiej grupy trzymającej władzę.
Ocena komentarza: warty uwagi (44) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Karykatura spółdzielczości #1308208 | 213.158.*.* 27 sty 2014 22:44
Miłosierdzie "władców"? Jak "Miłosierdzie gminy"? Trzeba wyprosić, wyegzekwować, wyrwać, wesprzeć sądowym orzeczeniem proste, oczywiste prawa członków i mieszkańców spółdzielni? Ciężko chora taka spółdzielczość pl.
Ocena komentarza: warty uwagi (53) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Rady nieruchomosći vs wspólnoty? #1308149 | 37.31.*.* 27 sty 2014 21:36
Widmo wspólnot w sm krąży w spółdzielniach mieszkaniowych. A może pod taką presją nagle rozmnożą się "odkrywczo" samorządy nieruchomości? Wcześniej niechciane. Obwarowane statutową niemocą i dekoracyjnym charakterem? Łaskawie limitowana "demokracja" na dole?
Ocena komentarza: warty uwagi (63) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Mit o ruinie upada. #1307565 | 46.205.*.* 27 sty 2014 09:47
Pada mit fałsz-propagandystów o wieszczonej ruinie terenów wspólnych, biurowców, placów zabaw itp. infrastruktury spółdzielczej. Bo nadal spółdzielcy i mieszkańcy chociaż we wspólnotowym zarządzaniu nieruchomościami będą także w spółdzielni i oni nadal ponosić będą owe koszty. Jest przy tym okazja do sensownego a uczciwego uregulowania płatności przez inne podmioty korzystające z tych obiektów. Ta ostatnia kwestia ucieka jakoś miedzy palcami zarządcom.
Ocena komentarza: warty uwagi (78) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Skrywać prawdę o wspólnotach! #1307462 | 46.204.*.* 26 sty 2014 23:47
Jak najdłużej w obiegu wewnątrzspółdzielczym. A zohydzać tę samorządną formę udziału w zarządzaniu swą własnością. A straszyć. Wieszczyć czarnowidztwo wyssane na jakichś szkoleniach, konsultacjach, konferencjach - w swojskim funkcyjnym sosie.
Ocena komentarza: warty uwagi (82) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Pożytki spółdzielni jak dotąd. #1307444 | 178.180.*.* 26 sty 2014 22:48
Byle uczciwie! W porównaniu kosztów utrzymania lokali we wspólnotach pozaspółdzielczych z przymusowym zarządzaniem spółdzielczym powinno być ujęcie analogicznych parametrów owych kosztów. W wielu SM z majątku wspólnego będącego ustawowo prywatną własnością członków generowany jest dochód wpływający na obniżenie kosztów mieszkaniowych. Jeśli więc powstanie w SM wiele wspólnot /na mocy ustawy o własności lokali - UoWL/, to na ich koszty utrzymania owe dodatkowe przychody spółdzielni będą korzystnie też wpływać
Ocena komentarza: warty uwagi (84) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Zarządzanie wespół z właścicielami! #1307439 | 178.180.*.* 26 sty 2014 22:38
Kwestią zasadniczą jest fakt skrzętnie pomijany w propagandzie skierowanej przeciw zmianom w USM. Obecnie ok. 40% lokali w zasobach SM stanowią wyodrębnione, a reszta tj. 60% to nadal spółdzielcze /własnościowe lub lokatorskie/. Zatem przy zgodnym z Konstytucją a oczywistym rozszerzeniu ustawy o własności lokali na SM, w niemal wszystkich nieruchomościach powstaną wspólnoty, z których prawie wszystkimi będą nadal zarządzać prezesi SM poprzez większość głosów we wspólnotach! Ale ze współudziałem innych indywidualnych właścicieli, dotąd wytrwale często pomijanych!
Ocena komentarza: warty uwagi (77) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Wspólnoty w spółdzielni - oczywiście! #1307436 | 178.180.*.* 26 sty 2014 22:35
Każda wspólnota nadal może być w spółdzielni! Każdy członek nadal członkiem SM! Zatem w czym problem? Ano w utracie samowładztwa nadużywanego nagminnie przez funkcjonariuszy SM ze swoją grupą trzymającą tam „władzę”! Eksploatacja i remonty rozliczane dokładnie w ramach każdej wspólnoty. Decyzje , w tym remontowe z faktycznym udziałem właścicieli odrębnych lokali, a nie ponad ich głowami
Ocena komentarza: warty uwagi (74) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Wola właścicieli święta. #1307428 | 178.180.*.* 26 sty 2014 22:20
Jeśli w którejś wspólnocie większość mieć będą indywidualni właściciel mieszkań i zechcą wybrać innego niż prezesi zarządcę, to ich zgodną z prawem wolę należy uszanować. Nawet w takim wypadku lokale spółdzielcze nadal tam takimi pozostaną, ich mieszkańcy nadal w SM /choć oczywiście nadal bez prawa głosu odnośnie nieruchomości - jak dotąd!/. Więcej nawet - za dłużników odpowiadać będzie spółdzielnia i musi wpłacać do kasy wspólnoty regularnie wpłaty. Wobec innych dłużników wspólnoty mają podobne prawne procedury egzekucji, jak SM. Podobnie z możliwością pozyskiwania dotacji publicznych, Tylko, że wszystko wolą właścicieli i jawna wobec nich na każdym etapie. Owej jawności i uczciwości informacyjno - decyzyjnej obecni władcy SM się obawiają! A dlaczego?! Otóż to.
Ocena komentarza: warty uwagi (67) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Spółdzielnie ze wspólnotami! #1307424 | 178.180.*.* 26 sty 2014 22:13
Propaganda funkcyjnego lobby epatuje negatywnymi, bezpodstawnymi opiniami o już istniejących wspólnotach oraz wieszcza czarna chorą wizję upadku spółdzielni mieszkaniowych po rozszerzeniu ustawy o własności lokali na SM. Samorządność jest podstawową wartością spółdzielczą , w Polsce – także powinna być, realnie, nie na papierze
Ocena komentarza: warty uwagi (65) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Finansowe strumyki. #1307180 | 46.205.*.* 26 sty 2014 15:09
Składki na Krajową Radę Spółdzielczą są prawnie dozwolone. Inne "przychody" pod płaszczykiem sprzedaży czegoś wymyślnego, organizacji kursów, konferencji, akcji "ratowania" ich wypaczonych wizji spółdzielczości, itp. - zapobiegliwych aktów. Byle spółdzielcze strumyki finansowe nie wysychały! O tych zabiegach zwykle cisza informacyjna w spółdzielniach. Podobnie sza o wydatkach KRS. Po co zawracać głowy spółdzielcom. Niech lepiej tkwią w niewiedzy, jak w miłym bonzom letargu.
Ocena komentarza: warty uwagi (66) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
spółdzielca #1307043 | 91.55.*.* 26 sty 2014 12:24
KTO IM TO ZATWIERDZIŁ?????????????????????to woła o pomstę do nieba.A CBS I MINISTER SPRAWIEDLIWOŚCI CO ŚPI?????,CZY SĄ W JEDNEJ KOMPANI !!!!!!
Ocena komentarza: warty uwagi (54) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Skaldka na "czapkę" krajową. #1307012 | 37.30.*.* 26 sty 2014 11:51
Uchwała nr 16/2012 V Kongresu Spółdzielczości z dnia 28 listopada 2012 r. w sprawie zasad finansowania działalności Krajowej Rady Spółdzielczej przez organizacje spółdzielcze w latach 2013-2016 V Kongres Spółdzielczości - na podstawie art. 258a ustawy z dnia 16 września 1982 r. – Prawo spółdzielcze (tekst jednolity Dz.U. z 2003 r. n 188, po z.1848 z późn.zm.) – uchwala co następuje; 1. Działalność Krajowej Rady Spółdzielczej w latach 2013-2016 finansowana będzie ze składek organizacji spółdzielczych (spółdzielni i związków spółdzielczych), obliczanych w stosunku do kwoty osiągniętego przychodu w poprzednim roku kalendarzowym, zgodnie z poniższą tabelą : Kwota rocznego przychodu Wysokość s kładki miesięczna roczna do 1.500.000 zł 30 zł , 360 zł ponad 1.500.000 zł 30 zł + 1,50 zł od każdych pełnych 100.000 zł ponad 1.500.000 zł, jednak nie więcej niż 40 zł , 360 zł + 18 zł od każdych pełnych 100.000 zł ponad 1.500.000 zł, jednak nie więcej niż 480 zł ". Czy w spółdzielniach jest informacja do ogółu członków o faktycznej wysokości składek na to prezesowskie w 95 % lobby? Podobnie o przynależności do jakichś zwiazków rewizyjnych, tam też coś płaci spółdzielnia i stamtąd do KRS.
Ocena komentarza: warty uwagi (62) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
KRS handluje ustawą! #1306995 | 37.30.*.* 26 sty 2014 11:34
"KRAJOWA RADA SPÓŁDZIELCZA ul. Jasna 1 00-013 WARSZAWA skrytka pocztowa 16 (czytelna pieczęć spółdzielni)NIP ........- ..........- ..........- ........ Fax 22 828-65-22 tel. 22/596 45 34, 596 45 33, 596 45 09 monitor@krs.com.p Jednolity tekst ustawy – Prawo spółdzielcze (stan prawny na dzień 24 paź dziernika 2013 r.) 21,00 zł Koszt wysyłki za zaliczeniem pocztowym 10,00 zł". Powyższe dane z aktualnego ogłoszenia na stronie internetowej KRS, struktury niemal w całości złożonej z prezesów spółdzielczych. Tekst ustawy na sprzedaż, a wystarczy go umieścić na stronie internetowej do do ściągnięcia przez dowolnego zainteresowanego. Tekst jest dokumentem państwowym i tym nawet handluje KRS. Dostępny jest bezkosztowo na stronach sejmu i na witrynach stowarzyszeń oddolnego środowiska członkowskiego. Tak się metodą kropelkową tłucze kasę. Ile zarządów spółdzielni lojalnie zamówiło odpłatnie ów tekst - na koszt oczywiście nic nie wiedzących członków?
Ocena komentarza: warty uwagi (60) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Członek SM pucza sąd okręgowy? #1306711 | 37.31.*.* 25 sty 2014 20:54
"Sygn. akt: I C 415/13 w.p.s.: sprawa niemajątkowa Nysa, 13 stycznia 2014 r. Do Sądu Okręgowego w Opolu. Sprawa ma charakter niemajątkowej, ponieważ zgodnie z Uchwałą SN z 10.05.2011 r. (sygn. akt III CZP 126/10): „Uchylenie uchwały organów spółdzielni jest sprawą niemajątkową, a zatem w sprawie dopuszczalna jest skarga kasacyjna” – uznał Sąd Najwyższy. „Jeśli nawet przyjąć, iż dana uchwała bezpośrednio oddziałuje na interes majątkowy powoda, to przedmiotem żądania jest zawsze uchylenie uchwały, i nawet gdy dotyczy spraw majątkowych, interes powoda wyraża się nie tyle w uszczerbku, który mu przynosi, ile raczej w tym, aby na skutek wyroku ustał stan związania powoda daną uchwałą. Jest to więc interes niemajątkowy bez względu na przedmiot uchwały.” Sąd Najwyższy podjął przedmiotową uchwałę w składzie siedmioosobowym i nadał podjętej uchwale moc zasady prawnej. Zatem jest ona wiążąca także dla innych składów Sądu Najwyższego, co jest istotne, gdyż dotychczas nie było jednolitej linii orzecznictwa w tych sprawach. Uchwała SN z 10.05.2011 r. (sygn. akt: III CZP 126/10). Wskazując na powyższe orzeczenie SN in extenso – kwestia wartości przedmiotu zaskarżenia została dostatecznie jasno wyjaśniona."
Ocena komentarza: warty uwagi (63) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Uniewinnienie i nagana? #1306180 | 37.31.*.* 25 sty 2014 09:52
"W dniu 20 stycznia 2013 r. olsztyński Sąd od wykroczeń wydał wyrok ws. happeningu pod AGORĄ z dnia 20 kwietnia 2013 r. Pani Eugenia Szachnowicz i Pan Benedykt Butajło zostali uniewinnieni. Maciej Janowski i Wiesław Szmidt zostali ukarani karą nagany. Co ciekawe, zgodnie z art. 52 § 1 kodeksu wykroczeń groziła nam kara aresztu do 14 dni, kara ograniczenia wolności albo kara grzywny. Najchętniej skorzystalibyśmy z kary aresztu. Umawialiśmy się już na maraton brydża (akurat czworo do brydża). Oskarżyciele: policjant i mecenas adwokat oskarżyciel Andrzej Piotr Jasiński domagali się grzywny po 1000 zł. Niestety Sędzia Beata Kalińska skazała nas na nieujętą w art. 52 § 1 kw karę nagany. Jest to jakieś nadzwyczajne złagodzenie kary, czy coś takiego. A tak naprawdę to chyba zachęta do machnięcia na to ręką i nie wnoszenia apelacji, a więc szansa dla Wysokiego Sądu na uprawomocnienie tego „skarcenia”." /z naszepojezierze.olsztyn
Ocena komentarza: warty uwagi (64) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Fotokopiowanie bez łaski prezesów. #1306099 | 188.147.*.* 25 sty 2014 07:51
Dziwadłem bywają problemy z utrudnianiem fotokopiowania udostępnianych dokumentów w spółdzielniach. W Białymstoku czy w Rzeszowie dopiero sąd wskazał "władcom" sm na to oczywiste prawo członka. Gdzie indziej bywało i bywa bardzo różnie. Zakaz oficjalny lub "na gębę", po bezproblemową realizację. To chory rozrzut "zasad" i nadużywanie kompetencji przez osoby będące pracownikami członków spółdzielni.
Ocena komentarza: warty uwagi (65) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Świeże wyroki i w Olsztynie? #1305917 | 178.182.*.* 24 sty 2014 21:23
Wiewiórki gadają, że wrażliwe szefostwo OSM także przegrało w sądzie. Nieco wcześniej z Jarot także. Szczegóły niedługo. Co się dzieje?
Ocena komentarza: warty uwagi (86) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Świeży wyrok w Elblągu. #1305869 | 213.158.*.* 24 sty 2014 20:28
Dzisiejszy, więc chyba jeszcze nie prawomocny, ale bardzo wymownie prawu pomocny. Niekorzystny dla radcy prawnego spółdzielni. Czuł się obrażony przez członka sm za jego krytyczne wypowiedzi na walnym. Czy teraz obrazi się na sędziego, kolegę po prawniczym fachu?
Ocena komentarza: warty uwagi (86) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Zawieszony prezes przegrał a RN nic. #1305319 | 46.204.*.* 24 sty 2014 11:34
Tak to należy ocenić, bo to on zarzucił pozwanej naruszenie jego "dóbr" osobistych czy coś podobnego. Jego owe dobra o władztwo w spółdzielni, które prokuratura mu zawiesiła, delikatnie. Chodzi o dwóch prezesów sm w Łodzi, którym prokuratura pod naciskiem spółdzielców /!!!/ postawiła oficjalnie zarzut nieuprawnionego handlu gruntami. Rada zwana nadzorczą nadal milczy! Nie zwalnia prezesa i jego zastępcy z roboty, mimo oczywistego zarzutu o bezprawnym handlu gruntami ! Obaj władcy zawieszeni i nie ma kto radzie przygotować stosownego projektu uchwały?! Ta sama rada pewnie wcześniej w ciemno poparła wniosek zarządu o sprzedaż gruntów w trybie niezgodnym z prawem. Wyczekiwanie, nasłuchiwanie i pieniążków branie za zaniechanie - chyba to. Ten brak koniecznych a oczywistych działań rady świadczy o mizerii prawa spółdzielczego - w realu.
Ocena komentarza: warty uwagi (98) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Niewiedza z sieczki. #1305281 | 46.204.*.* 24 sty 2014 11:04
Wypaczony obraz kształtujący niechęć do samej idei wspólnotowego zarządzania nieruchomością intensywnie od lat propagują wszem i wobec lobbyści z kręgów prezesowskich oraz z ich zainteresowanego wsparcia politycznego. Efektem jest brak sensownego rozeznania w tym temacie nie tylko wśród mas członkowskich, a także wśród pracowników sm. Często nie mają kompletnie rozeznania, że po powstaniu w sm wspólnot na mocy ustawy o własności lokali, nadal nieruchomości będą w spółdzielni, a lokale spółdzielcze w szczególności! Niewiedza i negatywne nastawienie - taki efekt nieustannej sieczki propagandowej zafrasowanych o swe władcze stołki funkcjonariuszy.
Ocena komentarza: warty uwagi (92) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Przegrane bez limitu. #1305260 | 46.204.*.* 24 sty 2014 10:46
Ile może mieć przegranych spraw sądowych prezes spółdzielni, a mimo to nadal prezesem? Z tradycyjnymi premiami na osłodę? 5, 10, 15, ... ? Nie ma limitu!!! Zatem pomimo tak udowodnionego łamania przezeń prawa, nic mu nie grozi. Bo przecież , wicie rozumicie, rady nadzorcze są niezależnym ciałem samorządowym - niezależnym, bo niezależnie od owej liczby przegranych spraw nie podejmują stosownych należnych w normalnych relacjach decyzji kadrowych. To m. in. ilustruje faktyczną podległość, wbrew tej ładnej na papierze.
Ocena komentarza: warty uwagi (89) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Uczciwie o wspólnotach i w nich! #1305010 | 37.30.*.* 23 sty 2014 22:11
W porównaniu kosztów utrzymania lokali we wspólnotach pozaspółdzielczych z przymusowym zarządzaniem spółdzielczym powinno być ujęcie analogicznych parametrów owych kosztów. W wielu SM z majątku wspólnego będącego ustawowo prywatną własnością członków generowany jest dochód wpływający na obniżenie kosztów mieszkaniowych. Inną kwestią, a zasadniczą jest fakt skrzętnie pomijany w propagandzie skierowanej przeciw zmianom w USM. Obecnie ok. 40% lokali w zasobach SM stanowią wyodrębnione, a reszta tj. 60% to nadal spółdzielcze /własnościowe lub lokatorskie/. Zatem przy zgodnym z Konstytucją rozszerzeniu ustawy o własności lokali na SM, w niemal wszystkich nieruchomościach powstaną wspólnoty, z których prawie wszystkimi będą nadal zarządzać prezesi SM poprzez większość głosów we wspólnotach! Więcej - każda nadal może być w spółdzielni! Każdy członek nadal członkiem SM! Zatem w czym problem? Ano w utracie samowładztwa nadużywanego nagminnie przez funkcjonariuszy SM! Eksploatacja i remonty rozliczane dokładnie w ramach każdej wspólnoty. Decyzje remontowe z faktycznym udziałem właścicieli odrębnych lokali, a nie ponad ich głowami. Jeśli w którejś wspólnocie większość mieć będą indywidualni właściciel mieszkań i zechcą wybrać innego niż prezesi zarządcę, to ich zgodną z prawem wolę należy uszanować. Dodam, że nawet w takim wypadku lokale spółdzielce nadal tam takimi pozostaną, ich mieszkańcy nadal w SM /choć oczywiście nadal bez prawa głosu odnośnie nieruchomości - jak dotąd!/. Więcej nawet - za dłużników odpowiadać będzie spółdzielnia i musi wpłacać do kaszy wspólnoty regularnie wpłaty. Wobec innych dłużników wspólnoty mają podobne prawne procedury egzekucji, jak SM. Podobnie z możliwością pozyskiwania dotacji publicznych, Tylko, że wszystko wolą właścicieli i jawna wobec nich na każdym etapie. Owej jawności i uczciwości informacyjno - decyzyjnej obecni władcy SM się obawiają! A dlaczego?! Otóż to.
Ocena komentarza: warty uwagi (91) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
I #1304981 | 83.9.*.* 23 sty 2014 21:29
Koniecznie sprawdzić podpisy, bo może się okazać, że falsyfikaty jak zgłoszenia ludzi "dwóch orłów" z KRS i ZRSMRP na wsłuchanie publiczne w Sejmie dn.24.06.13r. Wrzucili ok. 200 lewych zgłoszeń - zgodnie z prawem prezesów. Prokuratura "zamiotła sprawę pod dywan".
Ocena komentarza: warty uwagi (46) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
spółdzielca #1304566 | 91.55.*.* 23 sty 2014 16:00
GDZIE MOŻNA ZWERYFIKOWAĆ TE ICH "LISTY" Z NAZWISKAMI,JA BARDZO CHĘTNIE CHCĘ JE ZOBACZYĆ,KTOŚ MI PODPOWIE??/.
Ocena komentarza: warty uwagi (57) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Express referendalny! #1304250 | 213.158.*.* 23 sty 2014 12:04
W zaciszu gabinetów? W swojski gronie? ZRSMRP wyznaczył bardzo krótki termin zakończenia zbierania podpisów - już do 10 lutego br. Interesujący będzie odzew prezesów oraz sposób intensywnej akcji. Może jeszcze zdążą na stronach internetowych, w biuletynach spółdzielnianych dodać nagłą wzmiankę o "akcji?
Ocena komentarza: warty uwagi (83) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Na ratunek funkcjonariuszy SM! #1304165 | 178.181.*.* 23 sty 2014 11:19
ZRSMRP, czyli jeden z wielu zbędnych związków rewizyjnych, o których istnieniu tzw. zwykli członkowie mają mgliste bądź żadne rozeznanie, wysyła do prezesów rozpaczliwy apel o zbieranie podpisów popierających sprzeciw wobec rzekomego oczywiście zamiaru likwidacji o spółdzielczości w Polsce! Gotowy wzór listy zawiera pozycje: Lp, nazwisko i imię, podpis! Takie cóś oczywiście w żaden sposób nie jest weryfikowalne, bo nazwiska mogą sobie wpisać dowolne , a bazgroły jako podpisy także fantazyjne. Niedawno chwalili się w medialnym show 40 tys. podpisów już przekazanych w sejmie. Teraz czas na 40 milionów?! Tym razem chcą zwróć się do Unii Europejskiej. Słusznie i zgodnie ze swym pojmowaniem środowiska spółdzielczego adresują ów apel do prezesów o podpisy - nie do członków , bo na tym funkcyjnym poziomie dla nich kończy się tzw, środowisko spółdzielcze, nie na ogóle członków!!! Od lat tak postępują, choćby na tzw. konferencjach 'środowiska" tak niereprezentatywnie skarlałego. Ciekawe, czy prezesi "zorganizują" i jak kampanię zbierania podpisów. Poprzednie odbywał się bez upubliczniania "akcji". Gdyby mieli na uwadze faktyczną obronę spółdzielczości, w praktyce nie powinni postępować wbrew prawu, wbrew elementarnym zasadom spółdzielczym, a to nierzadkie wpadki.
Ocena komentarza: warty uwagi (88) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Z własności prawa! #1303764 | 46.205.*.* 22 sty 2014 22:41
Prawo wynika z ustawy. Sygn. akt VI Ga 133/12 POSTANOWIENIEM z dnia 30 sierpnia 2012 r. Sąd Okręgowy w Rzeszowie VI Wydział Gospodarczy NAKAZAŁ UJAWNIĆ CZŁONKOWI SM UMOWY Z PRACOWNIKAMI SPÓŁDZIELNI. Wcześniej prezesi wraz ze wsparciem sądu rejonowego nie zgadzali się na to. Tak to żmudnie członek musi dochodzić oczywistych praw wynikających z normalnie pojmowanych zasad spółdzielczych i choćby z ustawowego zapisu, iż majątek spółdzielni jest PRYWATNĄ WŁASNOŚCIĄ CZŁONKÓW! "Władcy" chcieliby, aby ten zapis był pusty w jak najszerszym zakresie.
Ocena komentarza: warty uwagi (74) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Prezeswski szlaban znika. #1303756 | 46.205.*.* 22 sty 2014 22:31
Po rozpoznaniu w dniu 30 sierpnia r. w Rzeszowie na rozprawie sprawy z wniosku : ...z udziałem : Spółdzielni Mieszkaniowej ... W Tarnobrzegu o ujawnienie dokumentów na skutek apelacji uczestnika od punktu I w zakresie odnośników : 1, 2, 5, 6, 7, 9, 10, 11, 12, 13, oraz punktu II i IV Sądu Rejonowego w Rzeszowie XII Wydziału Krajowego Rejestru Sądowego z dnia 3 kwietnia 2012 r. , sygn. akt Rz XII Ns Rej. KRS 16140/11/822 postanawia : Zmienić punkt I postanowienia w zakresie odnośnika 9 w ten sposób, że : nakazuje uczestnikowi Spółdzielni Mieszkaniowej… w Tarnobrzegu udostępnić wnioskodawcy …. umowy o pracę wraz z aneksami zawartymi przez spółdzielnie z Prezesem Zarządu ,Zastępcą Prezesa Zarządu , pełnomocnikiem zarządu a jednocześnie Główną Księgową , Kierownikiem Działu , Kierownikiem Osiedla.
Ocena komentarza: warty uwagi (69) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Pracownik sm "trzecią osobą"! #1303744 | 46.205.*.* 22 sty 2014 22:16
Powyższe unormowania nakazują wykładać przepis art. 81. 1 oraz art. 18 § 2 pkt. 3 cytowanych wyżej przez pryzmat wzmocnienia ochrony praw członka spółdzielni, w tym prawa do informacji oraz kontroli działań jej organów, zwłaszcza przez pryzmat podejmowanych przez te organy działań wywołujące skutki finansowe dla członków tej spółdzielni (por. Wyrok SN z dnia 24.05.1995 r. I CRN 63/95). Takimi właśnie decyzjami są umowy o pracę, w tym również z członkami organów spółdzielni, które to osoby jako przyszli pracownicy (dopiero zawarcie umowy czyni tę osobę pracownikiem) są dla spółdzielni „ osobami trzecimi”. Również wykładnia celowościowa i historyczna w/w przepisów nakazuje pracowników spółdzielni traktować jako „osoby trzecie”.
Ocena komentarza: warty uwagi (64) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Wcześniej posły ograniczały. #1303737 | 46.205.*.* 22 sty 2014 22:08
Śledząc proces legislacyjny nad wprowadzeniem przepisu art. 81. 1 Ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych podnieść należy, iż początkowo sejm wprowadził ograniczenia ograniczenie dostępu dla członków spółdzielni mieszkaniowych do umów o pracę ( druk sejmowy nr 768
Ocena komentarza: warty uwagi (59) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Osoby trzecie poza członkami #1303729 | 46.205.*.* 22 sty 2014 22:00
Senat wykreślił wszystkie w/w ograniczenia, pozostawiając jedynie przepis w obecnym kształcie, a więc z pełnym dostępem członka spółdzielni do jej dokumentów, z uzasadnieniem następującym : ” W świetle zgłaszanych i zaobserwowanych praktyk spółdzielni w zakresie wykonywania przepisów obowiązujących dotychczas w kwestii dostępu do dokumentów, polegających na odsuwaniu członków spółdzielni od informacji oraz licznych przypadkach odmów udostępniania dokumentów spółdzielni, mających istotny wpływ na sytuację prawną i majątkową członka, w opinii Senatu, członek spółdzielni powinien mieć nieograniczony dostęp do wszystkich dokumentów dotyczących spółdzielni (poprawka nr 8 i 9) z tym, że koszty udostępniania odpisów statutu i regulaminów powinny być poniesione przez spółdzielnię, a koszty pozostałych dokumentów ponosić powinien członek spółdzielni (poprawka nr 10). Poprawka nr 11 poszerza obowiązek informacyjny spółdzielni i zobowiązuje ją do udostępniania na stronie internetowej wskazanych w przepisie dokumentów.” Z tych względów Sąd w składzie obecnym stanął na stanowisku, iż „osobą trzecią”w umowach zawieranych przez spółdzielnię jest każdy podmiot prawa, za wyjątkiem innego członka spółdzielni (por. kom. do art.18 Ustawy Prawo Spółdzielcze K. Korus w: Lex Omega).
Ocena komentarza: warty uwagi (60) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
I wgląd , i kopia w SM. #1303716 | 46.205.*.* 22 sty 2014 21:45
Ciąg dalszy Postanowienia z 30 sierpnia 2012 r.: Jednocześnie przepis art. 81. Ustawy jest przepisem szczególnym do art. 18 Prawa spółdzielczego w związku z Art. 1.7 Ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych, skoro w sposób odrębny od Ustawy Prawo Spółdzielcze reguluje problematykę praw członka spółdzielni mieszkaniowej. Konsekwentnie z zamysłem ustawodawcy (finalnie Senatu) nie powiela ograniczenia prawa członka spółdzielni mieszkaniowej do otrzymania kopii umów z osobami trzecimi z uwagi na ich prawa czy naruszenie interesu spółdzielni, nie odwołuje się też do tegoż przepisu w art. 18 § 3 prawa spółdzielczego. ” Zastrzeżenie art. 81. 1 poczynione w art. 18 § 1 pkt 3 prawa spółdzielczego odnosi się jedynie do tego, iż w spółdzielni mieszkaniowej jej członkowie mają prawo do kopii dokumentów, a nie tylko prawo do zaznajamiania się z nimi, jak wskazano to w przepisie 18 § 1 pkt 3 prawa spółdzielczego.
Ocena komentarza: warty uwagi (58) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Umowy pracownicze do wglądu! #1303712 | 46.205.*.* 22 sty 2014 21:41
Z wyżej przedstawionych względów należało zatem przyjąć , iż przepis art 18 § 3 prawa spółdzielczego nie ma w ogóle zastosowania do spółdzielni mieszkaniowych, bowiem kwestię zasad udostępniania członkowi takich spółdzielni dokumentów, w tym umów z osobami trzecimi w sposób odrębny i samodzielny, a więc szczególny reguluje przepis art 81 Ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych , które w swej treści nie zawiera żadnych ograniczeń w prawie członka tejże spółdzielni do w/w dokumentów ( brak zapisu w art 81 o odpowiednim stosowaniu przepisu art 18 § 3 prawa spółdzielczego : i na odwrót: brak zapisu w art 18 § 3 Prawa spółdzielczego o stosowaniu art. 81 sp. mieszk.) Jednocześnie brak jest podstaw do samodzielnego stosowania w tym przypadku Ustawy o ochronie danych osobowych z uwagi na treść art. 23.1 pkt 2 tejże ustawy, który stanowi: Przetwarzanie danych jest dopuszczalne tylko wtedy, gdy: (…) 2/ jest to niezbędne dla zrealizowania uprawnienia lub spełnienia obowiązku wynikającego z przepisu prawa,
Ocena komentarza: warty uwagi (50) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Wgląd jak kopia. #1303706 | 46.205.*.* 22 sty 2014 21:36
Sąd okręgowy zatem uznał, iż co do zasady, wnioskodawcy należy się wgląd do umów o pracę, zawartymi przez spółdzielnię mieszkaniową, a zmiana orzeczenia sądu I instancji polegała tylko na tym, iż sąd orzekł z petitum wniosku, którym było żądanie udostępnienia mu tych dokumentów z prawem fotografowania. … Skoro przepis art 81 Ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych pozwala na wydanie kopii w/w dokumentów , to wedle wykładni a fortiori tym bardziej można żądać udostępnienia ich do wglądu, z prawem fotokopii; chodzi bowiem o to, że takie kopie kosztują członka spółdzielni (art.81. 2 ustawy o sp. mieszk.), zaś fotokopia wykonana przez członka spółdzielni pozwala na ten sam skutek, tyle tylko, że bezkosztowy, co ważne dla obu stron.
Ocena komentarza: warty uwagi (51) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Dmyślajcie się. #1303667 | 213.158.*.* 22 sty 2014 20:55
To być powinno istotne. Gdy włodarze zarządzający spółdzielnia nie ujawniają wobec członków istotnych danych i faktów, to biorą na siebie odpowiedzialność za krytykę . Także tę obejmująca domyślne sfery, a utajniane lub zaciemniane przez administratorów.
Ocena komentarza: warty uwagi (50) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Przesezonowane rozwiązanie. #1303133 | 213.158.*.* 22 sty 2014 10:45
Wskutek celowych niby zmyślnych poza standardowych zabiegów wobec jarockich "zbiegów"przy powstawaniu SM Jasna. Teraz w Płocku scenariusz też jak jarocki. Tam wnioskodawcy bogatsi o jasne doświadczenie nie dadzą się podejść grze na zwlekanie czy zaniechanie. Nowa SM Zwycięską się stanie. Bo w legalnej jasnej procedurze, która dziwnie nie po myśli "władców" SM "matki". Chore prawo, które pozwala bezkarnie nie przestrzegać jasnych zapisów, jednoznacznych.
Ocena komentarza: warty uwagi (52) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Wyrokomierz #1303108 | 37.30.*.* 22 sty 2014 10:13
Bije licznik coraz bardziej słusznych a zdecydowanych wyroków potwierdzających łamanie prawa lub naciąganie go przez prezesów sm. Wielu spraw nie powinno być, gdyby postępowanie wewnątrzspółdzielcze było sensowne i skuteczne. Co na to rady niby nadzorcze? Dyplomatycznie milczą, jako dyplomowane milczki? Udają niezorientowanych? To można wytłumaczyć ich jednokierunkową orientacją.
Ocena komentarza: warty uwagi (57) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Tanie drogie grunty. #1302913 | 37.31.*.* 21 sty 2014 23:37
"Wkrótce doszedł proces, jaki władze miasta wytoczyły SM Śródmieście, domagając się od niej zwrotu 3 mln zł za sprzedaż z bonifikatą dwóch nieruchomości w centrum miasta: między ul. Sienkiewicza i Piotrkowską oraz przy ul. Piotrkowskiej 235. W tym drugim przypadku grunty zostały sprzedane spółdzielni tylko za 17,3 tys. zł, bowiem bonifikata wynosiła 98 procent. Warunkiem jej udzielenia było to, że przez 10 lat spółdzielnia nie sprzeda nieruchomości. Stało się inaczej. Krzysztof D. usłyszał zarzuty karalnej niegospodarności i nie może pełnić swych obowiązków prezesa spółdzielni. Zawieszony prezes wpłacił kaucję w wysokości 50 tys. zł i w ten sposób uniknął aresztu. " (Dziennik Łódzki) A tak mocno sa werbalnie prezesi przeciw deweloperskim budowom, ponoć bardzo drogich. Im, z Łodzi - faktycznie drogich.
Ocena komentarza: warty uwagi (52) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Nowa hydra w Łodzi? #1302906 | 37.31.*.* 21 sty 2014 23:23
Dogłębnie rozpoznać sprawę frymarczenia gruntami, rozpracować całą sieć umoczonych w tym funkcjonariuszy nie tylko spółdzielni, z radą zwaną nadzorczą włącznie i z ratuszowymi niedowidzącymi wcześniej oraz z takimi też notariuszami, itd. Potem sprawiedliwy przykładny a szybki wyrok. Do tego zlecenie kontroli takich kwestii w innych spółdzielniach. Z urzędu, a nie na usilne uparte starania zdesperowanych mieszkańców przy pasywności tzw. władz.
Ocena komentarza: warty uwagi (53) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Świeży wyrok. #1302894 | 37.31.*.* 21 sty 2014 23:08
Porażka sądowa kolejnego prezesa sm. "Agnieszka Wojciechowska van Heukelom wygrała proces, jaki wytoczył jej Krzysztof D., zawieszony prezes SM Śródmieście. Krzysztof D. miał za złe swojej oponentce, że mówiła o wielkiej aferze z wyłudzaniem gruntów od miasta. Sąd Okręgowy w Łodzi oddalił jego powództwo i nakazał zwrot kosztów procesowych w wysokości 2,7 tys. zł." /Z m. Łodzi/ Ciekawe, kto zapłaci? Prezes ze swej kasy, czy spółdzielnia, zatem ogół spółdzielców?
Ocena komentarza: warty uwagi (49) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Słuszna krytyka #1302884 | 37.31.*.* 21 sty 2014 22:59
"Uzasadniając orzeczenie sędzia Paweł Filipiak zaznaczył, że sprawa dotyczyła wolności słowa i wypowiedzi. Zauważył, że Agnieszka Wojciechowska van Heukelom miała prawo do krytyki i z niego skorzystała. Dodał, że pozwana nie przekroczyła granicy dopuszczalnej krytyki, która na dodatek była uzasadniona. A to dlatego, że Krzysztof D. usłyszał zarzuty prokuratorskie, zaś władze Łodzi wystąpiły do sądu o zwrot przez SM Śródmieście bonifikaty za przejęte od miasta grunty" . (Z łodzi
Ocena komentarza: warty uwagi (49) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Góra sie wynurza. #1302878 | 37.31.*.* 21 sty 2014 22:53
Ta unurzana w przekręcie. Na razie w Łodzi. Po aferze z wycinką drzew na skwerze przy ul. Piotrkowskiej 235 w wywiadzie dla naszej gazety we wrześniu 2011 roku Agnieszka Wojciechowska stwierdziła: „Drzewa to tylko wierzchołek góry lodowej, chodzi o gigantyczną aferę związaną z wyłudzeniem gruntu od miasta, nieprawidłowości w spółdzielni i podejrzane umowy z inwestorem”. I za te słowa została pozwana. Przez zwolnionego z aresztu za kaucja zawieszonego w czynnościach prezesa sm. Bezskutecznie pozwana. Sąd orzekła słusznie.
Ocena komentarza: warty uwagi (50) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Nieudolni akuszerzy. #1302849 | 37.31.*.* 21 sty 2014 22:19
Mimo fuszerek prezesów sm - jak ze "złej macochy" okazali się niefachowymi akuszerami. Ciążyły im ponawiane legalne wnioski o podział. SM Jasna przyszła na świat mimo ich odwrotnych starań o antyspółdzielczą aborcję. W normalnym kraju za takie coś traci się uprawnienia do zajmowania się dalej fuszerką. W Polskiej wersji spółdzielczości - jeszcze nie.
Ocena komentarza: warty uwagi (47) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Dłuuugi "poród" SM Jasna. #1302194 | 188.146.*.* 21 sty 2014 09:46
O wiele miesięcy za długo trwało odwlekanie strony zarządu SM Jaroty w realizacji prostego wniosku o podział spółdzielni. Z wymyślaniem coraz to nowych pretekstów, sztucznych niby przeszkód. Z wielokrotnym łamaniem terminów na przygotowanie uchwały podziałowej i przedstawienie jej na walne. Z przedstawieniem walnemu celowo przeterminowanego wniosku, co mimo tego błędu swojski elektorat przegłosował - takie spolegliwe nawet wbrew prawu rączki do podnoszenia na znak na tak. Z pisemnym poświadczeniem nieprawdy przez prezesów Jarot, ze ta spóźniona a nieważna od początku z mocy prawa uchwała uprawomocniła się /po 6 tygodniach od wz/. Do tego z fałszywą sugestią. aby nowa sm się rejestrowała, co było niemożliwe w związku z wadą prawną uchwały. Powyższe z obłudną troską o jak najbardziej niby korzystne pójście na rękę wnioskodawcom, w stylu raczej tzw. gazetkowej po przedwojsku wielkiej łapy. Za długo dawali się wnioskodawcy z SM Jasna nabierać na to zwlekanie. Zamiast po pierwszym prawidłowym wniosku wystąpić do sądu, uczynili to wiele miesięcy później, oczywiście skutecznie. Tzw. negatywne lobby prezesowskie pamiętliwie pamięta o tej małej nowej spółdzielni. Lustratorzy ie raczyli zauważyć owych "zabiegów". O opinii rady nadzorczej też cicho, choć członkowie rady jako jedni z najbardziej zdyscyplinowanych uczestników walnego głosowali za wadliwą prawnie uchwałą podziałową. Nie wiedzieli, co czynią?
Ocena komentarza: warty uwagi (58) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Odgrodzeni. #1302165 | 188.146.*.* 21 sty 2014 09:08
Odgrodziło się zbyt łatwo zbyt wiele zarządów i rad zwanych nadzorczymi od soli spółdzielni mieszkaniowych - od ogółu członków , od mieszkańców poszczególnych nieruchomości. Czują się i działają jakby ponad tymi najważniejszymi formalnie ogniwami jednostkowymi sm.
Ocena komentarza: warty uwagi (37) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Kolczasta zeriba #1300623 | 46.204.*.* 19 sty 2014 12:12
Czyli pokrzywiony szlaban informacyjny z podwieszonym sitem to specjalność wielu prezesów sm. Mają kilka prostackich niby wymówek. Przy takim kunktatorstwie zdarza się im zaprzeczać swoim wcześniejszym informacjom. Jak to u prawdomównych inaczej.
Ocena komentarza: warty uwagi (67) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Członkowie sztuczni? #1300477 | 37.31.*.* 19 sty 2014 09:00
I takie pojmowanie oraz praktykowanie prawdziwej spółdzielczości. Przez fastrygowanych i ich fastrygantów.
Ocena komentarza: warty uwagi (85) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)
Radny ma nie wiedzieć! #1300436 | 46.205.*.* 19 sty 2014 07:17
"8.01.2014r. byłem na posiedzeniu RN. Trudno opowiedzieć przebieg tego zebrania bez emocji. GSM to duże pieniądze i jeszcze większe pokusy. Dlatego zadaniem RN jest hamowanie i ograniczanie do minimum tych pokus. Czy tak jest w GSM? Co zrobić gdy hamulcowy dopuszcza do nieprawości? Pytam co wówczas należy zrobić? Posiedzenie to, dość wymownie dowiodło wykorzystywania GSM-u do robienia „dziwnych” interesów kosztem spółdzielców przy biernej postawie tych członków RN, którzy mają wiedzę o „dziwnych interesach”. Nie wszystkim członkom RN dane jest dostąpić tego zaszczytu, aby wiedzę takową posiadać." Więcej na http://jasnet.pl/?m=publicystyka&id=3071
Ocena komentarza: warty uwagi (59) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Dociekaj se! #1300435 | 46.205.*.* 19 sty 2014 07:13
"Opisując to co dzieje się „ciekawego” w GSM, poruszałem się po omacku ze swoimi pytaniami. Z upływem czasu i z informacji które do mnie docierały okazało się, że trafiłem w sedno. Potwierdzeniem jest to co dziś usłyszałem o ociepleniu i jego kosztach. Z uporem maniaka od dłuższego czasu żądamy uzyskania wglądu w dokumentację ociepleń poszczególnych bloków, by mieć wiedzę o kosztach i móc porównać te koszty z już wcześniej ocieplonymi blokami." Więcej na http://jasnet.pl/?m=publicystyka&id=3071
Ocena komentarza: warty uwagi (76) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Tajna umowa? #1300434 | 46.205.*.* 19 sty 2014 07:05
"Uważając się za nietykalnych, nie do odwołania pakują nas w coraz większe „łajno”. Chodzi o dalszy ciąg ociepleń o których nic nie wiadomo. Umowa obowiązuje od 2010 roku i w tej chwili ujrzała dopiero światło dzienne. Dziwną zagadką jest to, że nie było żadnego konkursu na ocieplenie. Firma „JANTAR” dostała tak potężną, wieloletnią i kosztowną inwestycję niejako z „ręki” – ot tak, jakby w prezencie. " Więcej na http://jasnet.pl/?m=publicystyka&id=3071
Ocena komentarza: warty uwagi (66) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Władca totalny? #1300433 | 46.205.*.* 19 sty 2014 07:02
"Innym nie mniej „kolorowym” kwiatkiem jest wydanie Wiceprezes- Głównej Księgowej polecenia przez Prezesa, by nie zajmowała się pewnymi sprawami należącymi do jej obowiązków. Tu kłania się niewiedza, braki edukacyjne lub ciągotki dyktatorskie." Więcej na http://jasnet.pl/?m=publicystyka&id=3071
Ocena komentarza: warty uwagi (53) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Jakie władze?! #1300431 | 46.205.*.* 19 sty 2014 06:56
Organy sm! Zgrane w dwójnasób. "Cały Zarząd zatrudnia Rada Nadzorcza i wszyscy mają równorzędne stanowiska, co znaczy, że nie ma między nimi żadnej zależności służbowej i nie podlegają sobie służbowo. Cały zarząd jest premiowany przez zatrudniającego czyli RN. Władze GSM udowodniają nam kto tu rządzi, a racje w ich mniemaniu ma zawsze ten kto rządzi." Więcej na http://jasnet.pl/?m=publicystyka&id=3071
Ocena komentarza: warty uwagi (46) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Kup pan cegłę! #1300427 | 46.205.*.* 19 sty 2014 06:49
"Przykładem jednym z wielu jak robi się „interesy” kosztem GSM jest sporządzenie dokumentu zleconego przez podwykonawce „JANTARA” innej firmie za 500 zł. Ten podwykonawca sprzedaje już jednak za 1500 zł „JANTAROWI”, który z kolei ten sam dokument sprzedaje GSM za jedynie 6500zł. Ile jest takich przypadków trudno ocenić, ale to daje wyobrażenie co się dzieje w GSM. Nie powinno nikogo dziwić, że ociepla się tak drogo. To tylko jeden przykład. Na tym spotkaniu przewijała się nazwa firmy „JANTAR” dość często, jednak kontekst był nie ciekawy dla tej firmy." Więcej na http://jasnet.pl/?m=publicystyka&id=3071
Ocena komentarza: warty uwagi (75) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Gra podwyżkami? #1300426 | 46.205.*.* 19 sty 2014 06:44
"Zaistniał również temat podwyżek o 5% dla całej GSM. Do tego, że pracownikom należą się podwyżki uwag nie było. Trudno ocenić czym kierują się członkowie RN. Czy chodzi o zasadność podwyżki, czy może o szukanie poklasku wśród załogi, której głosy na Walnym mogą okazać się bezcenne. W obecnym hulaszczym zarządzaniu GSM taka podwyżka to rocznie bagatela ponad 400 000zł. Następna podwyżka czynszu chyba nie nieunikniona." http://jasnet.pl/?m=publicystyka&id=3071
Ocena komentarza: warty uwagi (45) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Podwyżka z czego? #1300424 | 46.205.*.* 19 sty 2014 06:40
"Następna podwyżka czynszu chyba nie nieunikniona.Podwyżki mają sens gdy są oszczędności, a fundusz płac nie jest nadęty niczym balon przez pomnażanie stanowisk dla „samych swoich”. Zatrudnienie kolesi za nie bagatelne wynagrodzenie, dziesięć części Walnego zamiast trzech, remont na kosz GSM pomieszczenia dla Kanona do dziś nie wiadomo za ile. To są wyrywkowe przykłady gdzie należy szukać oszczędności, by podwyżki nie uderzyły bezpośrednio w lokatorów. Jednak czego można się spodziewać po takich władzach, którzy wykorzystują swoją pozycje do promowania siebie kosztem spółdzielców". niedziela, 12 sty 2014, Jan Wyrwa” C.d. tego tematu tutaj: http://jasnet.pl/?m=publicystyka&id=3071 5
Ocena komentarza: warty uwagi (47) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Kto pierwszy? #1300008 | 46.204.*.* 18 sty 2014 17:21
W gazetce Sm Pojezierze ze stycznia 2013 komunikat o naborze na nowe mieszkania w budynku przy ul. Piłsudskiego. Wcześniej na Kołobrzeskiej bardzo szybko szczęśliwcy jakoś szybko poinformowani zostali tam zakwalifikowani. Czy tu podobny sam przypadek? Zastanawiający jest tym razem brak jakiejkolwiek wzmianki w tym ogłoszeniu o zapisach także na lokale użytkowe w budynku przy Piłsudskiego. A są tam okazałe i atrakcyjnie ulokowane. A w ogłoszeniu ich nie ma. Czyżby wcześniej "zaklepane" - i dla kogo? Tańsze z tego samego powodu jak mieszkania?
Ocena komentarza: warty uwagi (101) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Chochsztaplerów wielu. #1299457 | 37.31.*.* 18 sty 2014 07:31
Politycznych też. Po różnych stronach sceny politycznej właśnie, bo tam trwa gra ! Kosztem społeczeństwa, którego przedstawicielami mają być owi aktorzy.
Ocena komentarza: warty uwagi (64) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Jak mus to trza! #1299411 | 46.204.*.* 18 sty 2014 00:31
Nie powinno się wychodzić z porządnie tj. przejrzyście i uczciwie zarządzanej spółdzielni. Gdzie członkowie, mieszkańcy są podmiotowo faktycznie traktowani. Tam, gdzie jest na odwrót i nie daje się cywilizowanymi drogami poprawić zabagnionej sytuacji, warto brać sprawy w soje ręce na tyle, na ile ułomne prawo i jego praktyka jeszcze pozwalają. Przeszkód ze strony rządzicieli nie uniknie się. Oni chcą koniecznie mieć kim władczo rządzić.
Ocena komentarza: warty uwagi (71) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Ł-rzetelność „bu” z Pojezierza. #1299400 | 188.147.*.* 18 sty 2014 00:06
W biuletynie 1/2013 SM Pojezierze na str. 22 artykulik o projektach zmian w ustawach spółdzielczych. Niby krótka notka, z koniecznym akcencikiem antywspólnotowym . Faktycznie zamiar zrównania praw obywateli z tytułu odrębnej własności jest solą w oczach lobby funkcyjnego. Autor „bu” fantazjuje pisząc, że : „Najwięcej sprzeciwu wzbudzał zapis, by do utworzenia wspólnoty mieszkaniowej wystarczało wystąpienie ze spółdzielni mieszkaniowej jednego z jej dotychczasowych członków”! Propagandowa bzdura obliczona na niewiedzę ogółu mieszkańców i taką niewiedzę kształtująca! Skąd „bu” wziął ów zamysł?! W projekcie grupy posłów PO nic takiego nie ma przecież! Jest natomiast zgodnie z ustawą o własności lokali możliwość powstawania wspólnot w tych nieruchomościach, gdzie pierwszy lokal został wyodrębniony! Tak, jak jest już od lat wszędzie poza spółdzielniami mieszkaniowymi, np. w budynkach komunalnych. Ten /ta/” bu” chyba nie przypadkowo nie podaje swego nazwiska, bo wypisuje oczywisty kłamliwy nonsens. Powstawanie wspólnot ma związek wyłącznie z własnością lokali w nieruchomości, a nie z członkostwem w spółdzielni!!! Sam nie wie co pisze, bo nie zna zasadniczych zapisów w projektach, albo celowo przekłamuje sens jednej z najważniejszych projektowanych zmian.
Ocena komentarza: warty uwagi (119) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Kogo nadzorują? #1298554 | 188.146.*.* 17 sty 2014 10:42
Z niejednego faktu wynika, ze rady zwane nadzorczymi w mieszkaniówce łatwiej nadzorują i nie reprezentują interesów członków niż sprawują faktycznie merytoryczną kontrolę nad zarządem. Czyżby w obawie przed narażeniem się prezesom? Wbrew fundamentalnej zasadzie pochodzącej z wyboru dla reprezentowania właśnie interesów członków sm!
Ocena komentarza: warty uwagi (78) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Lewica prawicą i odwrotnie. #1298500 | 37.31.*.* 17 sty 2014 10:06
Lewicą politycy sami się nazywają, a w sprawach społecznych bardziej na prawo bywają od ... prawicy! Prawica nierzadko bardziej lewicowa od tych farbowańców po PRL-owskich. Z Millerem z b. listy Samoobrony. Niestety Twój Ruch /Palikota/ także odbiega od lewicowej praktyki i utknął na manowcach lewicowej retoryki. Interesy i gra polityczna, pany, jaśnie panie i pany z pełną buźką pustej piany. Różnią te ugrupowania głównie kwestie światopoglądowe, zwłaszcza religijne, a i to w trakcie gierek zmienne w poszczególnych segmentach.
Ocena komentarza: warty uwagi (66) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
I #1298323 | 83.9.*.* 17 sty 2014 00:12
Lewica się „skundliła”, przecież powinna stać na straży dobra ludzi pracy i najbiedniejszych. Zlikwidowali miejsca pracy, nie ma kogo bronić. A biedny (nie ze swojej winy) BEZROBOCIE – niech zdycha! Właściciel SM już leży, a oni chcą go dobić – własnościowym spółdzielczym i lokatorskim. Gdzie jest Polska? 30 min. prawdy http://www.youtube.com/watch?v=A2EFjHIyD -Y
Ocena komentarza: warty uwagi (46) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Do rady N. nie ma sensu. #1298274 | 46.205.*.* 16 sty 2014 22:30
"15/01/2014. Dziś do biura sp-ni Komunalnik zostało dostarczone kolejne wezwanie do Zarządu sp-ni do realizacji ustawowych obowiązków przygotowania dokumentów podziałowych oraz zwołania ZPC w terminie do 3 miesięcy od wpłynięcia naszego Wniosku o Podział. Wezwanie Przedsądowe II ostateczne" http://okrzei2.pl
Ocena komentarza: warty uwagi (62) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Jak z SM Jasna Olsztyn! #1298272 | 46.205.*.* 16 sty 2014 22:25
"Jak Państwo pamiętają, proces wydzielania się naszego bloku przy ul. Okrzei 2 z zasobów sp-ni Komunalnik, rozpoczęty 5 listopada 2013r. jest kontynuowany, mimo niedotrzymywania Zarządu sp-ni ustawowych terminów realizacji poszczególnych etapów. Już teraz jasno widać, że Zarząd w naszej sprawie przyjął dobrze sobie znaną „strusią” strategię: bagatelizować, opóźniać, zwlekać, nie wywiązywać się z ustawowych obowiązków. A czas płynie…. Zgodnie z prawem Komunalnik miał 2 miesiące na przygotowanie kompletu dokumentów podziałowych, a 3 miesiące na podjęcie uchwały zatwierdzającej podział". http://okrzei2.pl
Ocena komentarza: warty uwagi (60) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (4)
Lektura da RN. #1298268 | 46.205.*.* 16 sty 2014 22:20
Aby samodzielnie myśleli radni, niezależnie od guru. Poniżej przytaczamy art. 108b Prawa Spółdzielczego, na którym opieramy nasz wniosek o podział sp-ni: § 2. Zarząd dotychczasowej spółdzielni jest obowiązany niezwłocznie, jednak nie dłużej niż w ciągu 60 dni, przygotować dokumenty niezbędne do dokonania podziału, o którym mowa w § 1, oraz udostępnić je członkom żądającym podziału. § 3. Walne zgromadzenie dotychczasowej spółdzielni nie później niż w ciągu trzech miesięcy od dnia doręczenia zarządowi spółdzielni żądania zwołania walnego zgromadzenia w celu podjęcia uchwały o podziale spółdzielni, o której mowa w § 1, podejmuje uchwałę o podziale lub odmawiającą podziału. Uchwała odmawiająca podziału spółdzielni może być podjęta tylko ze względu na ważne interesy gospodarcze dotychczasowej spółdzielni lub istotne interesy jej członków.
Ocena komentarza: warty uwagi (52) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Hamulce włączone #1298265 | 46.205.*.* 16 sty 2014 22:16
W SM Komunalnik Płock? "Jak widać, terminy zapisane w Prawie Spółdzielczym są jasne i czytelne. Ponieważ do dnia dzisiejszego spółdzielnia nie podjęła żadnych działań w zakresie dokonania podziału spółdzielni, o czym świadczy brak zwołania Zebrań Grup Członkowskich przed Zebraniem Przedstawicieli, dlatego przeprowadzenie go w terminie 3 miesięcy od daty otrzymania wniosku i podjęcie uchwały dotyczącej podziału spółdzielni jest naszym zdaniem niemożliwe". Źródło: http://okrzei2.pl/
Ocena komentarza: warty uwagi (40) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Tzw. sztuczni członkowie #1297427 | 213.158.*.* 16 sty 2014 08:59
Tak nazywa się potocznie przyjmowanie w poczet członków sm osób bez jakiegokolwiek związku lokalowego ze spółdzielnią i bez umownego ubiegania się o lokal w spółdzielni. Ci nie ponosząc comiesięcznych żadnych kosztów utrzymania spółdzielni mają pełnię praw jako członkowie. Nierzadko są istotną, nie przypadkowo częścią walnego zgromadzenia decydując w niskoprocentowej ogólnie frekwencji o ważnych sprawach sm. Łatwo natomiast prezesi wnioskują do bardzo zgodnych z nimi rad nadzorczych o pozbawienie członkostwa kogoś, kto sprzedał swoje mieszkanie w zasobach sm i nadal chce być członkiem. Ten wątek także musi być uwzględniony w nowelizowanej n-ty raz USM. PSL. SLD tudzież inne siły przypilnują, aby nie ograniczać liczbowo stałego elektoratu funkcyjnego lobby sm?
Ocena komentarza: warty uwagi (53) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
SLD w cofce. #1297402 | 213.158.*.* 16 sty 2014 08:32
W cofce do PRL w jego czarciej stronie. Efektem wieloletniej sieczki informacyjnej jest mylenie przez szereg spółdzielców pojęcia lokalu własnego /odrębnego/ z polskim tylko cudactwem - własnościowym. To wina także tych, którzy do obrotu prawnego wprowadzili to własnościowe ograniczone prawo rzeczowe. Teraz SLD jako jedn z filarów politycznych wspierających nie zwykłych spółdzielców a funkcyjne lobby SM jawnie zgłasza do TK wniosek o uznanie niekonstytucyjnym wyodrębnianie mieszkań lokatorskich i własnościowych - w całości dawno przez spółdzielcę spłaconego!!! Takie to lewicowo lewitujące SD - w tej dziedzinie.
Ocena komentarza: warty uwagi (50) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)
Zaskarżone na korzyść właściciela. #1297293 | 83.9.*.* 15 sty 2014 23:32
o zbadanie zgodności: 1) art. 27 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 roku o spółdzielniach mieszkaniowych w związku z art. 241 i art. 26 ust. 1 tej ustawy, z art. 2, art. 21 ust. 1, art. 31 ust. 3, art. 32, art. 58 ust. 1 i art. 64 Konstytucji RP, 2) art. 271 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych w zakresie, w jakim odsyła do art. 241, art. 26 ust. 1 i art. 27 tej ustawy, z art. 2, art. 21 ust. 1, art. 31 ust. 3, art. 32, art. 58 ust. 1 i art. 64 Konstytucji RP, 3) art. 171 ust. 6 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych w zakresie, w jakim do powstania członkostwa nabywcy spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, a także spadkobiercy, zapisobiercy i licytanta, wymaga ubiegania się przez te osoby o przyjęcie w poczet członków, z art. 2, art. 21 ust. 1, art. 32, art. 31 ust. 3 oraz art. 64 ust. 2 i 3 Konstytucji RP, 4) art. 19 ust. 2 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych w związku z art. 16 § 1 zdanie pierwsze ustawy z dnia 1 września 1982 roku - Prawo spółdzielcze z art. 21, art. 64 i art. 58 Konstytucji RP, 5) art. 3 ust. 1 i ust. 3 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych w zakresie, w jakim pozwala na przyjęcie osób fizycznych i prawnych do spółdzielni mieszkaniowej bez związku z przysługiwaniem prawa do lokalu bądź ubieganiem się o ustanowienie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu mieszkalnego albo odrębnej własności lokalu, z art. 2, art. 21, art. 32 i art. 64 Konstytucji RP, 6) art. 16 § 1 zdanie pierwsze ustawy - Prawo spółdzielcze w zakresie, w jakim wymaga od nabywcy spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu i ekspektatywy prawa odrębnej własności lokalu budowanego przez spółdzielnię mieszkaniową złożenia deklaracji w celu przystąpienia do spółdzielni, z art. 21, art. 64 i art. 58 Konstytucji RP, 7) art. 26 § 2 ustawy - Prawo spółdzielcze z art. 21, art. 64, art. 31 ust.3, art. 32 i art. 58 Konstytucji, 8) art. 40 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych z art. 2 Konstytucji;
Ocena komentarza: warty uwagi (43) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
I #1297285 | 83.9.*.* 15 sty 2014 23:19
Proszę Państwa protest przed 11-tą częścią Walnego Zgromadzenia SM „Pojezierze” nie zakłócił porządku, kto chciał wchodził i wychodził z budynku (jak na sprawie zeznał pracownik administracji – KURSOWAŁ TAM I Z POWROTEM). Kretynizm, debilizm, głupawka? Jak ten krok nazwać? „Żeby w biały dzień staruszkę do sądu?” ZA TO, ŻE NIC ZŁEGO NIE ZROBIŁA! I P. B. Butajło, że stał z boku (ze mną) i NIC NIE ROBIŁ! Na 11-tej części WZ „żołnierze prezesów” decydowali o życiu spółdzielni pod dyktando zarządu. Dn. 20.01.14r. g.14.30 zobaczymy czy prezes ma swoich „żołnierzy” w sądzie. Panie i Panowie Posłowie to przez Was bezprawie w SMRP! Wystarczy kadencja dla prezesów – 3 lata (z możliwością odwołania w trakcie kadencji).
Ocena komentarza: warty uwagi (38) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
I #1297282 | 83.9.*.* 15 sty 2014 23:18
Dlaczego członkowie SM „Pojezierze” protestowali? W ich ocenie 11-ta część WZ była nielegalna (ale cóż prezesi ustanawiają swoje prawo). Pozwani nie godzą się, by członkowie fikcyjni , znajomi , koledzy, rodziny prezesów, członków Rad Nadzorczych decydowali o ich majątku. Mecenas obwinionych zadał pytanie, czy w grupie 11-tej części WZ są członkowie rodzin zarządu – niestety sędzia uchyliła pytanie. A było istotne, przyczyną tego był zorganizowany heppening. W trosce o ich spółdzielnię i majątek NIE PREZESÓW! Wszyscy wiedzą, że OBOWIĄZKIEM SPÓŁDZIELCY WŁAŚCICIELA jest pilnowanie I PATRZENIE NA RĘCE prezesa pracownika sezonowego. Ich czas już się kończy! Wszyscy, którzy sprzyjają zorganizowanej grupie przestępczej będą rozliczeni.
Ocena komentarza: warty uwagi (33) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Własnościowe bez gruntu KW- #1296289 | 37.30.*.* 15 sty 2014 08:23
"Ułomność spółdzielczego-własnościowego prawa do lokalu w ubiegłym roku potwierdził wyrok Sadu Najwyższego. Uchwałą podjętą w składzie 7 sędziów w dniu 24 maja 2013r Sąd Najwyższy orzekł, że w budynkach, w których spółdzielnia nie posiada uregulowanego stanu prawnego gruntu (nie jest właścicielem lub wieczystym użytkownikiem gruntu pod budynkiem) mieszkańcy, którzy wykupili spółdzielcze-własnościowe prawo do lokalu nie są posiadaczami tego prawa, tylko są posiadaczami jego ekspektatywy. Ekspektatywa to prawo oczekiwania od spółdzielni, że ustanowi na rzecz mieszkańca spółdzielcze- własnościowe prawo do lokalu, za które jej mieszkaniec zapłacił, po załatwieniu formalności gruntowych. Sąd orzekł ponadto, że dla takiego lokalu nie można założyć księgi wieczystej: http://www.sn.pl/orzecznict wo/SitePages/Najnowsze%20orzeczenia.aspx ?ItemID=396&ListID=411c5dda-68cb-4ad8-b8 65-2705079f8593&el=Izba%20Cywilna Oznac za to, że pojawiły się kłopoty ze sprzedażą lokali wybudowanych z członkowskich środków na gruntach, które nie są własnością spółdzielni. Mieszkanie takie można sprzedać tylko nabywcy, który zapłaci gotówką. Większość nabywców szuka jednak mieszkań, które można kupić z środków kredytowych. Zabezpieczeniem spłaty kredytu jest hipoteka ustanawiana przez bank na nabytym lokalu. Hipotekę wpisuje się do księgi wieczystej. Ponieważ księgi wieczystej dla takiego lokalu nie można założyć, banki odmawiają udzielenia kredytu, co powoduje trudności z jego zbyciem". - z temidacontrasm
Ocena komentarza: warty uwagi (50) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Właścicielski PL mętlik #1296262 | 37.30.*.* 15 sty 2014 07:39
Własność powinna być zawsze jednoznacznie określona z konkretnymi równymi prawami w każdej chwili jej trwania. A mamy własność, własność grupową, społeczną, państwową, samorządową, korporacyjną, spółdzielczą, odrębną, notarialną, umowną, zwyczajową, przez zasiedzenie, przez uwłaszczenie, własnościową jako ograniczone prawo rzeczowe... . Są też sytuacje gdy coś, za co w całości zapłaciliśmy nie jest nasze a cudze! Takim dziwolągiem jest tzw. mieszkanie lokatorskie - spłacone, a cudza tj. spółdzielni własność. Majątek spółdzielni jest ustawowo prywatną własnością członków, ale jak dojdzie co do czego - wara do niej członkowi! Przestajesz być członkiem i tracisz ową fikcyjną własność! Takie rzeczy tylko w Polsce, nie w Rosji czy Białorusi.
Ocena komentarza: warty uwagi (53) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Partytura #1295150 | 46.204.*.* 14 sty 2014 09:33
UCZCIWOŚĆ winna obowiązkowa tonacja dla działań /i niestety gry/ publicznych osób oraz instytucji!!! One wszystkie działać powinny na jedną sprawiedliwą nutę, a nie jak nieraz na spolegliwą dla złoczyńców! Akurat wobec zauważenia nieprawidłowości materialnych czy społecznie szkodliwych na wielką skalę. Stamtąd do społeczeństwa docierać powinny piękne akordy zgodności działań ze społecznym interesem, a nie zgrzyty, świsty, kociokwiki czy inna arytmia, paskudzące państwo. To powinno być AMBER lekko piękne oraz GOLD wartościowe. Nie tombakowe!
Ocena komentarza: warty uwagi (66) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
W naszym interesie #1294917 | 46.205.*.* 13 sty 2014 22:31
Do Trybunału Konstytucyjnego. : Grupa posłów na Sejm o zbadanie zgodności: 1) art. 27 ustawy z dnia 15 grudnia 2000 roku o spółdzielniach mieszkaniowych w związku z art. 241 i art. 26 ust. 1 tej ustawy, z art. 2, art. 21 ust. 1, art. 31 ust. 3, art. 32, art. 58 ust. 1 i art. 64 Konstytucji RP, 2) art. 271 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych w zakresie, w jakim odsyła do art. 241, art. 26 ust. 1 i art. 27 tej ustawy, z art. 2, art. 21 ust. 1, art. 31 ust. 3, art. 32, art. 58 ust. 1 i art. 64 Konstytucji RP, 3) art. 171 ust. 6 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych w zakresie, w jakim do powstania członkostwa nabywcy spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu, a także spadkobiercy, zapisobiercy i licytanta, wymaga ubiegania się przez te osoby o przyjęcie w poczet członków, z art. 2, art. 21 ust. 1, art. 32, art. 31 ust. 3 oraz art. 64 ust. 2 i 3 Konstytucji RP, 4) art. 19 ust. 2 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych w związku z art. 16 § 1 zdanie pierwsze ustawy z dnia 1 września 1982 roku - Prawo spółdzielcze z art. 21, art. 64 i art. 58 Konstytucji RP, 5) art. 3 ust. 1 i ust. 3 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych w zakresie, w jakim pozwala na przyjęcie osób fizycznych i prawnych do spółdzielni mieszkaniowej bez związku z przysługiwaniem prawa do lokalu bądź ubieganiem się o ustanowienie spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu mieszkalnego albo odrębnej własności lokalu, z art. 2, art. 21, art. 32 i art. 64 Konstytucji RP, 6) art. 16 § 1 zdanie pierwsze ustawy - Prawo spółdzielcze w zakresie, w jakim wymaga od nabywcy spółdzielczego własnościowego prawa do lokalu i ekspektatywy prawa odrębnej własności lokalu budowanego przez spółdzielnię mieszkaniową złożenia deklaracji w celu przystąpienia do spółdzielni, z art. 21, art. 64 i art. 58 Konstytucji RP, 7) art. 26 § 2 ustawy - Prawo spółdzielcze z art. 21, art. 64, art. 31 ust.3, art. 32 i art. 58 Konstytucji, 8) art. 40 ustawy o spółdzielniach mieszkaniowych z art. 2 Konstytucji;
Ocena komentarza: warty uwagi (56) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Docieranie prawa #1294907 | 46.205.*.* 13 sty 2014 22:19
"Białostocka prokuratura a stan prawny: Zgodnie z art. 49 kpk § 1. Pokrzywdzonym jest osoba fizyczna lub prawna, której dobro prawne zostało bezpośrednio naruszone lub zagrożone przez przestępstwo. Do powyższego przepisu jest wykładania Sądu Najwyższego: „Wyrok: Uchwała SN z dnia 12 maja 1993 r., sygn. I KZP 6/93 Treść: Właściciel lokalu w budynku wielomieszkaniowym, administrowanym przez przedsiębiorstwo gospodarki mieszkaniowej, uzyskuje status pokrzywdzonego w postępowaniu karnym (art. 49 § 1 k.p.k.), którego przedmiotem jest przestępne zawyżenie kosztów remontu wówczas, gdy koszty tego remontu mogą go obciążać bezpośrednio.” Najkrócej biorąc każdy właściciel lokalu w spółdzielni (zarazem współwłaściciel w majątku SM) zgodnie z zasadą konstytucyjną, art. 49 kpk i wykładnią SN jest stroną i pokrzywdzonym w przypadku zaistnienia niegospodarności i działania na jego szkodę. Potwierdzeniem stanu prawnego jest fakt, że utrzymanie nieruchomości, utrzymanie prezesów i spółdzielni, odbywa się za fundusze zrzeszonych uiszczających comiesięczny czynsz (płacą właściciele lokali oraz osoby ze spółdzielczymi tytułami), zatem oczywiste jest, że zachodzi tzw. bezpośredniość, bo wyrządzona szkoda dotyka płatników. Czyli w realiach Białegostoku, gdy np. za pieniądze właścicieli dociepla się bloki po 160 zł/m2, choć wolnorynkowa cena wynosi 80 zł za m2 i właściciele domagają się stosowania rynkowej ceny, to zachodzi tym samym uzasadnione podejrzenie popełnienia przestępstwa. Przykład prokuratury respektującej zasady państwa prawa i wskazującej na art. 49 kpk." /słonecznystok/
Ocena komentarza: warty uwagi (53) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Nareszcie do źródeł! #1294903 | 46.205.*.* 13 sty 2014 22:15
"Wskutek skarg mieszkańców spółdzielni w Prokuraturze Generalnej oraz interwencji poselskiej białostocka prokuratura zdecydowała się zabezpieczyć dokumentację księgową oraz podjąć czynności sprawdzające w sprawie remontów ponad 300 tysięcy m2 dachów w spółdzielniach mieszkaniowych w okresie 2007-2008.Wcześniej prokuratura rejonowa ostentacyjnie odmówiła wszczęcia postępowania wyjaśniając m.in. że lokatorzy nie mogą być pokrzywdzonymi. Jedna z białostockich spółdzielni natychmiast po decyzji prokuratury opublikowała kontrowersyjne postanowienie. Teraz jednak niespodziewanie zniknęło ono z witryny.Przypominając sedno sprawy remontów dachów: prokuratura postanowiła odmówić postępowania choć nie sprawdziła danych księgowych i nie miała tym samym żadnych podstaw do formułowania kategorycznych wniosków.” /słonecznystok/
Ocena komentarza: warty uwagi (48) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (2)
Własnościowe w rokroku #1294894 | 46.205.*.* 13 sty 2014 22:08
Osoby, które posiadają prawo własnościowe i czują się właścicielami, choć do końca nimi nie są, gdyż: "1. Zawarli ze spółdzielnią która była jedynie inwestorem zastępczym umowę o budowę lokalu. 2. Wpłaciły do spółdzielni wkład budowlany. 3. SM dając im tytuł do lokalu okradła ich z wkładu mieszkaniowego i lokalu przypisując w księgach rachunkowych jako swój majątek. 4. Osoby te nigdy w formie darowizny nie przekazały mieszkań których budowę sfinansowali na rzecz osoby prawnej. 5. Osoba prawna nigdy nie zapłaciła żadnego podatku od takiej darowizny. 6. Osoba prawna jaką jest sm to tylko twór prawny bez kapitału założycielskiego." Mimo to wkład budowlany jest własnością spółdzielni , nie mieszkańca. /z temidacontrasm/
Ocena komentarza: warty uwagi (47) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (3)