Nowy dworzec w Olsztynie. Kolejarze jakoś się nie spieszą?

2021-09-10 08:31:35(ost. akt: 2021-09-09 15:52:32)

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Na bocznicy, tak można określić etap, na jakim znalazły się dwie wielkie inwestycje kolejowe w Olsztynie. Obie spółki kolejowe mają problem z wyłonieniem wykonawców.
Czy Olsztyn ma pecha, albo jakieś fatum zawisło nad miastem, a może mieszkańcom jest niepotrzebny nowy dworzec kolejowy? Bo patrząc na tempo przygotowań dwóch wielkich inwestycji na dworcu kolejowym można byłoby odnieść takie wrażenie. Fakty są takie, że PKP SA nie ma wykonawcy dworca, a PKP PLK nie tylko nie ma wykonawcy, to nie bardzo wiadomo, skąd spółka weźmie brakujące co najmniej ćwierć miliarda złotych na modernizację stacji Olsztyn Główny.

Po wybraniu przez PKP SA wykonawcy dworca w Olsztynie wydawało się, że nic już nie może stanąć na przeszkodzie rozpoczęciu tej inwestycji. Jednak wybrana firma F.B.I TASBUD SA. z Warszawy niespodziewanie wycofała się, rezygnując z podpisania umowy.

— Spółka F.B.I. TASBUD nie przedłużyła ważności złożonej w postępowaniu oferty, co spowodowało odstąpienie od podpisania przez spółkę umowy — poinformował Bartłomiej Sarna z Wydziału Współpracy z Mediami PKP SA. — Obecnie konieczne będzie ponowne rozstrzygnięcie przetargu na budowę dworca Olsztyn Główny w oparciu o wcześniej złożone w postępowaniu oferty. Trwają prace komisji przetargowej.

Wybrana firma złożyła najtańszą ofertę. Miała wybudować dworzec za 65,3 mln zł. Spośród wszystkich sześciu przedstawionych ofert, trzy mieściły się w założonym przez kolejarzy budżecie, czyli ok. 78 mln zł. Po firmie F.B.I. TASBUD, najkorzystniejszą ofertę złożyła spółka Torpol z Poznania (ok. 71 mln zł).

Ta sama firma, która stara się też o kontrakt na modernizację stacji Olsztyn Główny. Oferta Torpolu otrzymała zresztą najwyższą liczbę punktów w niedawnej aukcji elektronicznej, którą przeprowadziły PKP PLK, chcąc wybrać najlepszą ofertę. O kontrakt zabiega bowiem aż 12 firm. Aukcję wygrał Torpol z ofertą: zadanie podstawowe 410 mln zł brutto, opcja 60 mln zł brutto. Jednak oferta Torpolu i tak znacznie przewyższa kwotę przewidzianą przez PKP PLK na to zadanie, bo założona na zadanie podstawowe kwota to 153,5 mln zł.

Jak powiedział nam Martyn Janduła z biura prasowego PKP PLK, obecnie trwa analiza oferty. Skąd spółka weźmie brakujące ćwierć miliarda, nie wiadomo. Prezes PKP PLK zapewnił niedawno w publicznej telewizji, ze środki na te inwestycję będą.

W lipcu do wojewody wpłynął wniosek o pozwolenie na budowę dworca. Złożyła go spółka PKP SA. Jak powiedział nam rzecznik wojewody Krzysztof Guzek decyzji jeszcze nie ma.

— Planujemy, że prace rozpoczną się jeszcze w tym roku, natomiast dokładny termin ich zakończenia będzie wynikał z momentu podpisania umowy z wykonawcą — stwierdził Bartłomiej Sarna z PKP SA.

am

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5