Prezydent Olsztyna ostro o zamknięciu granicy z Rosją
2016-08-09 09:38:36(ost. akt: 2016-08-09 11:27:35)
Kwestia zamknięcia małego ruchu granicznego z Obwodem Kaliningradzkim bulwersuje nie tylko mieszkańców województwa, ale także posłów i samorządowców. Ostatnio do grona komentatorów dołączył prezydent Olsztyna Piotr Grzymowicz, który stwierdził, że decyzja rządu boleśnie uderza w mieszkańców naszego województwa i Olsztyna.
Piotr Grzymowicz, na co dzień unikający komentowania polityki państwa, skupiony na swojej działce, czyli samorządzie w końcu nie wytrzymał i na swoim blogu odniósł się do decyzji rządu o zamknięciu małego ruchu granicznego z Obwodem Kaliningradzkim.
- Uważam, że to jest zła decyzja! Niezrozumiała, niejasna co do przyczyn i niebiorąca pod uwagę skutków społeczno-gospodarczych. A te są oczywiste.
Mały ruch graniczny z Rosją był dla województwa warmińsko-mazurskiego ważnym elementem gospodarki. Przez cztery ostatnie lata Rosjanie z obwodu kaliningradzkiego chętnie odwiedzali nasze region, a kupując u nas towary i korzystając z różnych usług zostawiali niemałe pieniądze. Liczba odwiedzających szła w miliony – i w zasadzie trudno się doszukać minusów małego ruchu granicznego. Przeciwnie, doszło do tego, że właściciele dużych galerii handlowych organizowali specjalny transport autobusowy, ale i mały – stricte przygraniczny – handel miał się bardzo dobrze. Z drugiej strony też było dobre nastawienie do Polski, a rosyjskie zespoły tworzyły i wykonywały przebojowe piosenki o zakupach w Lidlu czy Biedronce. Granica żyła. - czytamy na blogu prezydenta Olsztyna.
Mały ruch graniczny z Rosją był dla województwa warmińsko-mazurskiego ważnym elementem gospodarki. Przez cztery ostatnie lata Rosjanie z obwodu kaliningradzkiego chętnie odwiedzali nasze region, a kupując u nas towary i korzystając z różnych usług zostawiali niemałe pieniądze. Liczba odwiedzających szła w miliony – i w zasadzie trudno się doszukać minusów małego ruchu granicznego. Przeciwnie, doszło do tego, że właściciele dużych galerii handlowych organizowali specjalny transport autobusowy, ale i mały – stricte przygraniczny – handel miał się bardzo dobrze. Z drugiej strony też było dobre nastawienie do Polski, a rosyjskie zespoły tworzyły i wykonywały przebojowe piosenki o zakupach w Lidlu czy Biedronce. Granica żyła. - czytamy na blogu prezydenta Olsztyna.
Grzymowicz zadaje dwa pytania: "Komu to przeszkadzało?" i "Czemu to przeszkadzało?". Według niego, ministrowi spraw wewnętrznych, a jako powód podaje bezpieczeństwo, ale zauważa, że pojęcie bezpieczeństwa jest szerokie, a wszelkie zagrożenia są raczej poufne.
- Wiadomo, z bezpieczeństwem się nie dyskutuje, a jakie są zagrożenia, to – przepraszam – jest poufne. Koniec, kropka – i po temacie. Doprawdy, nie wiemy w jaki sposób Rosjanie z Kaliningradu mieliby zagrozić bezpieczeństwu Polski. Rząd zapewne wie, jednak, jak wspomniałem, nie powie właśnie z uwagi na bezpieczeństwo - stwierdza Grzymowicz.
Prezydent Olsztyna przypomina, że nasze województwo warmińsko-mazurskie nadal przewodzi w niewdzięcznych rankingach najniższego PKB i najwyższego bezrobocia, na co rząd powinien zwracać uwagę, bo handel graniczny, był dla wielu rodzin Warmii i Mazur, sposobem na utrzymanie.
Grzymowicz w dość odważnych słowach komentuje politykę obozu rządzącego:
- Z perspektywy stolicy ważna jest geopolityka, a z niej płynie wyraźny przekaz: „nie lubimy Ruskich”. A skoro ich nie lubimy, to po co mają tu przyjeżdżać, albo – o zgrozo – my mielibyśmy jeździć do nich? Rząd buduje jedność swojego obozu poprzez wskazywanie wrogów. Ta wojenna retoryka przenosi się dalej, na budowanie potęgi Polski, oczywiście w odpowiedzi na zagrożenia, jakie na nas czyhają ze wszystkich stron. W tym kontekście mieszkańcy naszego regionu i ich dobro, to przykra, ale konieczna ofiara - pisze Piotr Grzymowicz.
Przypomnijmy, że zawieszenie umowy o małym ruchu granicznym weszła w życie na początku lipca w związku ze szczytem NATO i organizacją Światowych Dni Młodzieży. Rosjanie po informacji od polskiego MSZ, zawiesili ze swojej strony umowę. Na razie nie wiadomo, kiedy umowa o MRG między Polską a Rosją zostanie wznowiona. Umowa obowiązywała od lipca 2012 roku.
Komentarze (63) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
trol warminski #2072720 | 83.6.*.* 24 wrz 2016 22:34
MRG , szkodliwy dla uczciwych obywateli , no chyba , że ktoś uważa przemytnicze mendy za uczciwych obywateli .
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
Mk #2072121 | 83.9.*.* 23 wrz 2016 19:30
Правильно
odpowiedz na ten komentarz
pio #2048622 | 94.254.*.* 18 sie 2016 17:59
Lepiej nie pomyśli ile lewego paliwa było przywiezionego , jak nigdzie indziej w WM jest mnóstwo passatow b 3i 4 hmm ciekawe czemu?
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz
jaz #2044496 | 217.99.*.* 11 sie 2016 08:34
Panowie i Panie , mam 75 procentową informacje , że to rosja nie otworzy granic dla mrg a nie Polska .Teraz nie dawno kToś z władz rosyjskich powiedział , że polska pierwsza zamkneła granicę , i teraz niech sobie radzą
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-9) odpowiedz na ten komentarz
ciekawe ile #2044487 | 83.24.*.* 11 sie 2016 08:22
jeszcze będzie tu wisieć ta dawno już nieświeża parówa?
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-6) odpowiedz na ten komentarz