Ronald Koeman pewny swego: jesteśmy jedną z mocniejszych drużyn

2024-06-16 11:36:46(ost. akt: 2024-06-16 11:38:30)

Autor zdjęcia: PAP/EPA/Koen van weel

Trener Ronald Koeman na konferencji prasowej w Hamburgu w przeddzień meczu z Polską w piłkarskich mistrzostwach Europy ocenił, że prowadzona przez niego Holandia jest jedną z mocniejszych drużyn w stawce. "Jesteśmy szczęśliwi, że już zaczyna się dla nas turniej" - przyznał.
"Dobrze, że w końcu to się zaczęło. Jesteśmy szczęśliwi, że zaczynamy już grać. Jeśli w większej grupie jest się razem przez dłuższy czas, to po prostu w pewnym momencie przygotowania zaczynają się dłużyć. Lepiej już wyjść na boisko" - powiedział Koeman.

61-latek jako piłkarz był mistrzem Europy w 1988 roku, ale w roli szkoleniowca zadebiutuje w wielkim turnieju. Pytany o faworytów, odparł, że jest kilka mocnych zespołów, a Holandia jest wśród nich.

"Jest kilka silnych drużyn, a my jesteśmy jedną z mocniejszych. Trudno wskazać wyraźnego faworyta. Jeśli już mam wymieniać, to może wskazałbym na Francję, ponieważ ma doświadczenie w wygrywaniu dużych turniejów" - analizował.

"Trójkolorowi" to jeden z pozostałych, obok Austrii, rywali biało-czerwonych i Holandii w grupie D.

"Myślę, że jesteśmy gotowi wygrywać i że pokażemy to już w spotkaniu z Polską. Zapowiada się jednak ciekawy mecz i interesujący turniej. Już pierwsze mecze pokazały, że należy się spodziewać otwartej, ciekawej gry" - zaznaczył.

"Pomarańczowi" przyjechali do Niemiec bez kilku uznanych zawodników, których wyeliminowały kontuzje. Jednym z nich jest reżyser poczynań kadry i Barcelony Frenkie de Jonga, który był na zgrupowaniu, ale nie zdążył wrócić do pełnej sprawności po urazie kostki.

"Wiemy, że będzie nam go brakować, ale nie ma sensu ciągle o tym mówić. Absencja jednego czy drugiego gracza nie wpłynęła na zespół, który nadal jest pewny siebie" - powiedział Koeman.

Szkoleniowiec "Oranje" musiał także dostosować taktykę swojej drużyny do nieobecności w składzie Polski kontuzjowanego Roberta Lewandowskiego.

"To oczywiste, że każdy zawodnik ma swoją charakterystykę i jego obecność w składzie bądź brak wpływa zarówno na grę jego drużyny, jak i przeciwnej. Znamy Lewandowskiego i wiemy, że ma mnóstwo mocnych stron. Jego brak to na pewno znacząca sprawa, ale strategia polskiego zespołu raczej się nie zmieni. Nadal spodziewam się, że rywale zagrają dwoma napastnikami. I niezależnie od tego, kto to będzie, nie będzie dla nas niespodzianką. Znamy wszystkich polskich napastników, analizowaliśmy ich grę, wiemy, co mogą zaoferować" – podkreślił.

Trener Holandii zwrócił uwagę, że zawsze dobrze jest udanie rozpocząć turniej, czyli najlepiej od zwycięstwa.

"Fajnie, jeśli wszystko przebiega tak, jak sobie założyłeś, zaplanowałeś, ale najważniejsza jest wygrana" - podsumował Koeman.

Pierwszy gwizdek w meczu Polska - Holandia w Hamburgu w niedzielę o godz. 15.(PAP)

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5