Bez przełamania Polaków w Bischofshofen

2024-01-07 21:47:56(ost. akt: 2024-01-07 21:49:35)
Japończyk Ryoyu Kobayashi po raz trzeci wygrał Turniej Czterech Skoczni

Japończyk Ryoyu Kobayashi po raz trzeci wygrał Turniej Czterech Skoczni

Autor zdjęcia: PAP/EPA/Anna Szilagyi

Skoki narciarskie\\\ Ryoyu Kobayashi po raz trzeci wygrał Turniej Czterech Skoczni. W wieńczącym 72. edycję konkursie w Bischofshofen Japończyk zajął drugie miejsce, za Austriakiem Stefanem Kraftem. Najlepszy z Polaków Aleksander Zniszczoł był 16.
W klasyfikacji generalnej TCS Kobayashi o 24,5 pkt wyprzedził piątego w Bischofshofen Niemca Andreasa Wellingera. Z Polaków najwyżej, na 15. miejscu, uplasował się Kamil Stoch. Trzykrotny mistrz olimpijski w sobotę był 21.
Poprzednio Kobayashi zdobywał Złotego Orła w sezonach 2018/19 i 2021/22. Za pierwszym razem dokonał tego, wygrywając wszystkie cztery konkursy, co wcześniej zdołali zrobić tylko Niemiec Sven Hannawald i Stoch. Tym razem udało mu się zwyciężyć, choć nie wygrał żadnego konkursu. To dziewiąty taki przypadek w historii, a poprzedni miał miejsce w sezonie 1998/99, gdy wygrywał Fin Janne Ahonen.
Japończyk cztery razy plasował się na drugiej pozycji, ale każdy z konkursów wygrywał inny zawodnik. Wellinger wygrał pierwszy, w Oberstdorfie. Liderem był także po Garmisch-Partenkirchen, gdzie był trzeci, ale w części austriackiej wypadł już słabiej, dwukrotnie zajmując piąte miejsce.
Kobayashi w sobotę uzyskiwał 137 i 139 m. Z Kraftem (136,5 i 140 m) przegrał o 1,3 pkt. Na trzecim miejscu uplasował się Słoweniec Anze Lanisek (134,5 i 141 m) ze stratą 7,1 pkt.
Kraft odniósł szóste zwycięstwo w obecnym sezonie Pucharu Świata. Prowadzi w klasyfikacji generalnej, a drugiego Wellingera wyprzedza o 212 pkt. Trzeci jest Kobayashi – 318 pkt straty. Z Polaków najwyżej – na 24. pozycji – jest Piotr Żyła.
W ostatnich latach Biało-Czerwoni przyzwyczaili, że w TCS odgrywają główne role. Z poprzednich siedmiu edycji wygrali cztery, do tego dołożyli dwa drugie miejsca i jedno trzecie. Tym razem byli statystami i wciąż nie znaleźli sposobu na wyjście z kryzysu, w którym są od początku sezonu. W żadnym konkursie nie udało im się uplasować w czołowej dziesiątce.
Stoch po pierwszej serii (129 m) był w Bischofshofen 15., ale w drugiej skoczył 125,5 i spadł na 21. 16. był Zniszczoł, który uzyskał 124,5 i 131,5 m. 18. miejsce zajął Paweł Wąsek (125 i 129 m), 19. – Dawid Kubacki (125 i 132 m), a 29. – Piotr Żyła (117 i 127 m).
Po pierwszej serii odpadł 33. Maciej Kot.
Teraz pucharowa rywalizacja przeniesie się do Polski. Od 13 do 21 stycznia odbędzie się pięć konkursów na obiektach w Wiśle, Szczyrku i Zakopanem.

Wyniki:

1. Stefan Kraft (Austria) 288,9 pkt (136,5 m/140,0 m)
2. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 287,6 (137,0/139,0)
3. Anze Lanisek (Słowenia) 281,8 (134,5/141,0)

16. Aleksander Zniszczoł (Polska) 248,8 (124,5/131,5)
18. Paweł Wąsek (Polska) 246,2 (125,0/129,0)
19. Dawid Kubacki (Polska) 245,6 (125,0/132,0)
21. Kamil Stoch (Polska) 244,2 (129,0/125,5)
29. Piotr Żyła (Polska) 217,8 (117,0/127,0)
33. Maciej Kot (Polska) 102,8 (117,5)

Klasyfikacja generalna PŚ (po 12 z 32 zawodów):

1. Stefan Kraft (Austria) 909 pkt
2. Andreas Wellinger (Niemcy) 697
3. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 591

24. Piotr Żyła (Polska) 97
26. Dawid Kubacki (Polska) 80
27. Kamil Stoch (Polska) 75
34. Aleksander Zniszczoł (Polska) 32
38. Paweł Wąsek (Polska) 23

Klasyfikacja 72. TCS:

1. Ryoyu Kobayashi (Japonia) 1145,2 pkt
2. Andreas Wellinger (Niemcy) 1120,7
3. Stefan Kraft (Austria) 1112,7
...
15. Kamil Stoch (Polska) 997,0
17. Piotr Żyła (Polska) 947,6
24. Aleksander Zniszczoł (Polska) 831,9
30. Dawid Kubacki (Polska) 611,9
33. Paweł Wąsek (Polska) 554,2
43. Maciej Kot (Polska) 308,0

Źródło: PAP

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5