Ruszyła bezpośrednia likwidacja szkód

Osiem zakładów ubezpieczeń na polskim rynku przystąpiło do systemu bezpośredniej likwidację szkód. Usługa ruszyła 1 kwietnia z miesięcznym programem pilotażowym. Jak zapowiada Polska Izba Ubezpieczeń, na wprowadzeniu BLS mają skorzystać klienci, bo ubezpieczyciele konkurować będą ze sobą jakością likwidacji szkód z OC.

Bezpośrednia likwidacja szkód to system, który umożliwia naprawę auta lub uzyskanie odszkodowania u swojego ubezpieczyciela OC, a nie, jak to miało miejsce dotychczas, u ubezpieczyciela sprawcy szkody. System ten z powodzeniem od wielu lat funkcjonuje w Europie.

Do przygotowanego w Polskiej Izbie Ubezpieczeń systemu przystąpiły lub przystąpią: Concordia Ubezpieczenia, Ergo Hestia, PZU, UNIQA, Warta , Aviva, Liberty Ubezpieczenia (od 1 lipca 2015) oraz Gothaer (od 15 października). Razem ubezpieczyciele ci reprezentują około 68 proc. rynku OC, mierzonego zbieraną składką.

— Bezpośrednia likwidacja szkód to najważniejszy projekt dla polskiego rynku ubezpieczeń w ostatnich latach — podkreśla Jan Grzegorz Prądzyński, prezes zarządu Polskiej Izby Ubezpieczeń. —Dzięki wielomiesięcznej pracy przedstawicieli firm zrzeszonych w PIU wypracowaliśmy rozwiązanie umożliwiające poszkodowanym likwidację szkody u swojego ubezpieczyciela. Dzięki temu wielu klientów zacznie zwracać baczniejszą uwagę na jakość oferowanych usług.

W praktyce system wyglądać będzie tak, że ustaleniem wysokości szkody i wypłatą odszkodowania zajmować się będzie ubezpieczyciel poszkodowanego. Po wypłacie odszkodowania — już bez angażowania klienta — następować będzie rozliczenie szkody pomiędzy zakładem ubezpieczeń poszkodowanego a zakładem ubezpieczeń sprawcy.
Według zapewnień Polskiej Izby Ubezpieczeń, system BLS nie powoduje ani wzrostu, ani spadku cen. Bezpośrednia likwidacja szkód będzie dotyczyła jednak zdecydowanej większości zdarzeń komunikacyjnych, które wystąpią na polskich drogach. W każdym kraju, w którym BLS wprowadzano, wyłączano początkowo niektóre szkody z systemu. Tak będzie również w Polsce. Do BLS nie będą kwalifikować się m.in. szkody osobowe, te, które wystąpiły poza Polską oraz szkody o wartości powyżej 30 tys. zł. Szkody te to jednak mniejszość spośród wszystkich zdarzeń drogowych.