Kultowe choinki na święta znajdziesz w Kurzętniku

Wszystko zaczęło się dzięki Feliksowi Andrzejewskiemu, (pradziadkowi obecnego właściciela) który po zdaniu egzaminu w grudniu 1947 roku uzyskał tytuł Mistrza Ogrodniczego. Następcą Feliksa Andrzejewskiego był Zygmunt Andrzejewski wreszcie w 1976 roku ogrodnictwo przejął Tadeusz Andrzejewski, ojciec pana Andrzeja. Wówczas produkcja była typowo ogrodnicza — rzodkiewka pomidory, ogórki, arbuzy i inne warzywa.
— Od początku stawiamy na jakość. Staramy się przygotowywać swój materiał. Sami szczepimy drzewka, ukorzeniamy sadzonki, mamy swój matecznik i wspieramy się u zaprzyjaźnionych ogrodników. Wówczas mamy gwarancję, że klient będzie zadowolony — opowiada Andrzej Andrzejewski, właściciel Szkółki Drzew i Krzewów Ozdobnych w Górnym Kurzętniku.
Pan Andrzej przejął firmę w 2000 roku i kontynuuje tradycje poprzedników.
Teraz w szkółce Andrzeja Andrzejewskiego nastał czas choinek. Kto chce mieć w domu wyjątkowe, świeże drzewko, jedzie do Kurzętnika, tym bardziej, że w ostatnich latach obserwuje się renesans naturalnej choinki. U pana Andrzejewskiego drzewka są w granicach 80 do 100 złotych. Do wyboru są świerki pospolite i bardziej ekskluzywne drzewka — świerki kaukaskie czy koreańskie.
Właściciel szkółki przypomina, że każdy rodzaj świerku nadaje się do postawienia w domu, zależy to głównie od gustu klienta. Mogą to być choinki w donicach lub cięte. Plusem drzewek doniczkowych jest to, że można je po świętach przechować i wiosną zasadzić przed domem czy w ogrodzie.

Firma Andrzeja Andrzejewskiego ma niespodziankę dla naszych Czytelników. Jest t pewna pula choinek, która trafi do Czytelników „Gazety Nowomiejskiej”. Śledźcie gazetowego FB, tam niebawem szczegóły zabawy. ul