Naukę matematyki zaczął od promili
2014-09-16 11:41:23(ost. akt: 2014-09-16 11:42:26)
Kętrzyńscy policjanci interweniowali w jednym z miejscowych gimnazjów, po tym jak pedagog poinformował, że jeden z uczniów jest pijany. Jak się okazało, 14-latek przyszedł na zajęcia z matematyki mając blisko pół promila alkoholu w organizmie.
Wczoraj ok. godz. 11.45. kętrzyńscy policjanci zostali poinformowani o tym, że uczeń jednego z gimnazjum na terenie miasta przyszedł do szkoły pod wpływem alkoholu. Na miejscu pedagog szkolna poinformowała funkcjonariuszy, że podczas trwania zajęć lekcyjnych z matematyki nauczycielka zwróciła uwagę na dziwne zachowanie ucznia. W trakcie rozmowy poczuła od niego alkohol.
Do szkoły zostali wezwani rodzice ucznia, w obecności których funkcjonariusze zbadali stan trzeźwości chłopca. Przeprowadzone badanie wykazało u 14-latka blisko pół promila alkoholu w organizmie. Teraz funkcjonariusze wyjaśniają, skąd uczeń miał alkohol. Zgodnie z kodeksem karnym za rozpijanie małoletnich grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
W myśl Ustawy o wychowaniu w trzeźwości i przeciwdziałania alkoholizmowi sprzedawcy, który sprzeda alkohol osobie niepełnoletniej grozi kara grzywny. Właściciel sklepu może również stracić koncesję na sprzedaż alkoholu.
Natomiast zgodnie z treścią art. 4 § 1 Ustawy o postępowaniu w sprawach nieletnich używanie alkoholu lub innych środków w celu wprowadzenia się w stan odurzenia jest jedną z okoliczności świadczących o demoralizacji nieletniego, dlatego również w tym przypadku materiały zostaną przesłane do sądu rodzinnego i nieletnich. KWP
Komentarze (2) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
x #1486830 | 83.9.*.* 17 wrz 2014 15:33
LECHA ciągnęli ...
odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)
Konsek #1486262 | 89.229.*.* 16 wrz 2014 20:13
Bezstresowe wychowanie i nauka, którą wyniósł z domu nie poszła w las.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz