Strajk nauczycieli będzie problemem

2019-04-04 13:00:00(ost. akt: 2019-04-05 12:08:48)
Jeżeli strajk się odbędzie, to szkoły raczej będą zamknięte.

Jeżeli strajk się odbędzie, to szkoły raczej będą zamknięte.

Autor zdjęcia: Archiwum

Nieuchronnie, póki co, zbliża się strajk nauczycieli w całym kraju. W referendach, które zakończyły się w poniedziałek (25 marca) znakomita większość nauczycieli i pracowników szkół wskazała, że chce przyłączyć się do akcji strajkowej. W wielu szkołach jednak referenda się nie odbyły.
Nauczyciele chcą strajkować, ale nie wszyscy. W części szkół referenda się nie odbyły, na przykład na terenie gminy Lubawa.
Powody, dla których referenda się nie odbyły są różne. Część nauczycieli mówi wprost, że nie wierzy w skuteczność strajku, inni nie chcą ryzykować utraty części pensji. Zgodnie z obowiązującymi przepisami, za udział w strajku pracodawca ma możliwość niewypłacenia części wynagrodzenia. Dla niektórych pracowników oświaty mogą to być kwoty rzędu nawet 600 - 800 złotych.

Na terenie całego powiatu iławskiego na pewno chęć udziału w strajku wyrazili nauczyciele iławskich szkół, placówek na terenie gminy Iława i Zespołu Szkół oraz szkoły podstawowej w Lubawie.
Problem ze strajkiem mają na pewno władze tych samorządów, w których nauczyciele w referendum wyrazili chęć strajkowania. Problem jest spory, bo gdy okaże się, że Związek Nauczycielstwa Polskiego nie dojdzie do porozumienia z rządem w sprawie swoich postulatów, to dzieci szkolne mogą pozostać bez opieki.

Problem ten poruszyła podczas ostatniej sesji Rady Miasta w Iławie rada Ewa Jackowska, która zwróciła uwagę na uczniów przystępujących do egzaminu.
Wiceburmistrz Dorota Kamińska nie kryła, że w obecnej sytuacji, kiedy nie wiadomo jeszcze czy i w jakim zakresie strajk się odbędzie, ciężko wyrokować co z opieką nad uczniami i co z egzaminami.

— Nie ma jeszcze terminu strajku, ale wszystko wskazuje na to, że rozpocznie się on 8 kwietnia - mówi Helena Gurzyńska, szefowa miejsko - gminnych struktur Związku Nauczycielstwa Polskiego w Lubawie. Termin pokrywa się z planowanymi egzaminami ósmoklasistów i uczniów trzecich klas gimnazjum. Póki co nie ma żadnych wytycznych, oficjalnie potwierdzonych terminów, czy w ogóle jakichkolwiek informacji na temat akcji protestacyjnej.
Dyrektorzy placówek również nie wiedzą, jak będzie przebiegał protest i ile osób weźmie w nim udział. Pewne jest, że jeżeli do strajku przystąpi około 70% nauczycieli i pracowników danych szkół, to będzie problem z zapewnieniem nie tylko kadry do prowadzenia zajęć lekcyjnych, ale też opiekuńczych.

Dyrektorzy niektórych szkół przekazują za pośrednictwem dziennika elektronicznego informacje dotyczące ewentualnego strajku. Zgodnie z zapowiedziami, jeżeli do protestu dojdzie - szkoły będą zamknięte.

To czy do strajku dojdzie, czy nie w głównej mierze zależy od rozmów związkowców z rządem. — Może się okazać, że dojdzie do porozumienia i strajk się nie odbędzie — mówi Helena Gurzyńska.
Nauczyciele nieoficjalnie mówią, że są zdeterminowani by strajkować, oraz aby strajk przybrał najbardziej radykalną formę.
— Zdajemy sobie sprawę z powagi sytuacji i z tego, że wielu rodziców na nas klnie — mówi nauczyciel z jednej z iławskich szkół. — Ale wbrew temu co sądzą niektórzy, praca nauczyciela jest naprawdę ciężka. Pamiętam z jaką pasją chodziłem do pracy kilka lat temu. Teraz, kiedy programy nauczania są przeładowane, nasze pensje niemal niezmienne a nasz autorytet zerowy, coraz częściej zastanawiam się nad zmianą pracy — mówi. — Kocham ten zawód, ale wiem, że tylko strajk może cokolwiek zmienić w szkolnictwie, bo przecież w strajku nie tylko o pieniądze nam chodzi.

Faktycznie, podwyżka płac to tylko jeden z kilku postulatów nauczycieli i pracowników oświaty. Chcą oni także, aby program nauczania był przemyślany i nieprzeładowany informacjami, które są dla uczniów mało użyteczne.

Od autora:
Bez względu na to, czy nauczyciele pojawią się w pracy, czy nie, warto zwrócić uwagę na podstawowe problemy, z którym się borykają. Jednym z głównych postulatów strajkowych jest między innymi podwyżka płac. Nauczyciele chcą zarabiać godnie, bo praca którą wykonują jest naprawdę odpowiedzialna. To oni, wspólnie z nami - rodzicami rzecz jasna, kształtują nasze dzieci. To oni odpowiadają za ich wiedzę i przygotowanie do dalszej edukacji bądź pracy. To w końcu z nauczycielami nasze dzieci spędzają po kilka godzin dziennie. Warto, aby taki nauczyciel przychodził do pracy z radością, poczuciem misji i świadomością, że jest za swoją pracę doceniany.
Skoro stać (choć to wątpliwe) nasze państwo na rozdawanie pieniędzy na lewo i prawo, to jestem przekonany, że stać je również na zapewnienie godnych płac nauczycielom, pielęgniarkom, policjantom, strażakom... Kiedy ludzie zaczną godnie zarabiać, nie będą potrzebne programy typu 500 +. Ale wtedy elektorat może się mocno skurczyć...

Tomasz Więcek
t.wiecek@gazetaolsztynska.pl

Komentarze (5) pokaż wszystkie komentarze w serwisie

Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.

Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych

Zaloguj się lub wejdź przez FB

  1. Dawid #2709786 | 185.24.*.* 5 kwi 2019 10:21

    Panie redaktorze jedna prośba . Swoje opinie i wywody to udziela pan na blogu lub na swoim Fb, w gazecie to ma pan relacjonować fakty lub informować o sytuacji bezstronnie . czy pańska opinia to stanowisko Gazety ?

    Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz

  2. Nowy #2709603 | 95.40.*.* 4 kwi 2019 23:37

    Panie Więcek co to znaczy rozdawanie pieniędzy na prawo i lewo. Pan uważa, że tylko idiota pracuje za 6 tys. ? Jak mawiała pewna pani minister. Ciekaw jestem jak byś miał przeżyć za 1-1.5 tys . m-nie, opanuj się chłopie. Przede wszystkim człowiek bo brzmi dumnie. A Ty chcesz 1 tys podwyżki ? To jest normalność ? Jeśli ta praca Ci tak szkodzi porzuć pracę o co chodzi ?

    Ocena komentarza: warty uwagi (2) odpowiedz na ten komentarz

  3. Rodzic #2709501 | 94.254.*.* 4 kwi 2019 20:23

    Redaktorek to nie powinien się wypowiadać po czyjej jest stronie.. Widać taki poziom dziennikarstwa.. A raczej jego brak.. Śmiem twierdzić że nowy redaktor to zły wybór droga redakcjo,, strzał w pięte,,

    odpowiedz na ten komentarz

  4. Iławianka #2709344 | 83.9.*.* 4 kwi 2019 14:18

    Zupełnie nic nowego się nie dowiedziałam z tego artykułu. Dowiedziałam się tylko, jakie ma poglądy polityczne autor. Słabe to.

    Ocena komentarza: warty uwagi (6) odpowiedz na ten komentarz

  5. Rodzic #2709323 | 94.254.*.* 4 kwi 2019 13:50

    Lewacka propaganda per reaktora..

    Ocena komentarza: warty uwagi (3) odpowiedz na ten komentarz

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5