Pomnik, który podzielił mieszkańców
2019-04-01 17:30:00(ost. akt: 2019-04-01 13:06:38)
Orzeł niezgody na iławskim stadionie
Słynny pomnik z iławskiego stadionu coraz bardziej dzieli mieszkańców. Kolejny raz sprawa niemieckiego orła i tablicy upamiętniającej 100- lecie niepodległości kraju trafiła na sesję Rady Miejskiej. Zgody nadal brak.
O pomniku na koronie iławskiego stadionu ponowie zrobiło się głośno pod koniec ubiegłego roku, kiedy ówczesne władze miasta zainstalowały na nim tablicę upamiętniającą 100- lecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Temat od tamtej pory wraca notorycznie i wzbudza coraz większe emocje.
Podczas ostatniego posiedzenia Rady Miejskiej w Iławie rozstrzygnięto - przynajmniej wstępnie - o losach pomnika.
Podczas ostatniego posiedzenia Rady Miejskiej w Iławie rozstrzygnięto - przynajmniej wstępnie - o losach pomnika.
Dyskusja o pomniku rozgorzała na nowo za sprawą dwóch uchwał, które zostały wprowadzone do porządku obrad. Pierwsza pochodziła od radnych Prawa i Sprawiedliwości, druga od burmistrza Iławy, Dawida Kopaczewskiego.
Radni PiS domagali się, aby z pomnika usunąć niemieckiego orła i w jego miejsce zaprojektować i zainstalować orła polskiego. Zgodnie z projektem uchwały radnych klubu PiS zrewitalizowany miałby zostać także teren wokół pomnika.
Radni w głosowaniu odrzucili ten projekt, a przyjęli propozycję burmistrza, aby zdemontować tablicę upamiętniającą 100- lecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Zgodnie z pomysłem Dawida Kopaczewskiego i wolą rady, tablica trafi na cmentarz komunalny przy ul. Wyszyńskiego.
Obydwa projekty uchwał wywołały sporą dyskusję wśród radnych, oraz zebranych gości.
Wojciech Szymański zwrócił się do radnych z prośbą o pozytywne ustosunkowanie się do projektu klubu Prawa i Sprawiedliwości, bo jak twierdził, jak ma do wyboru pozostawienie symbolu polskiego, lub niemieckiego, to wybiera ten polski.
Dariusz Paczkowski zauważył natomiast, że tablica nigdy nie została oficjalnie odsłonięta, więc teoretycznie jej tam... nie ma.
Żywą i emocjonalną momentami dyskusję przerwała radna Ewa Jackowska. Jej zdaniem mieszkańcy woleliby, aby rada nie zajmowała się sprawami ideologicznymi, a pracą na rzecz gospodarki miasta, czy naprawy trybun na stadionie.
Radni PiS domagali się, aby z pomnika usunąć niemieckiego orła i w jego miejsce zaprojektować i zainstalować orła polskiego. Zgodnie z projektem uchwały radnych klubu PiS zrewitalizowany miałby zostać także teren wokół pomnika.
Radni w głosowaniu odrzucili ten projekt, a przyjęli propozycję burmistrza, aby zdemontować tablicę upamiętniającą 100- lecie odzyskania przez Polskę niepodległości. Zgodnie z pomysłem Dawida Kopaczewskiego i wolą rady, tablica trafi na cmentarz komunalny przy ul. Wyszyńskiego.
Obydwa projekty uchwał wywołały sporą dyskusję wśród radnych, oraz zebranych gości.
Wojciech Szymański zwrócił się do radnych z prośbą o pozytywne ustosunkowanie się do projektu klubu Prawa i Sprawiedliwości, bo jak twierdził, jak ma do wyboru pozostawienie symbolu polskiego, lub niemieckiego, to wybiera ten polski.
Dariusz Paczkowski zauważył natomiast, że tablica nigdy nie została oficjalnie odsłonięta, więc teoretycznie jej tam... nie ma.
Żywą i emocjonalną momentami dyskusję przerwała radna Ewa Jackowska. Jej zdaniem mieszkańcy woleliby, aby rada nie zajmowała się sprawami ideologicznymi, a pracą na rzecz gospodarki miasta, czy naprawy trybun na stadionie.
Ostatecznie radni przyjęli w głosowaniu uchwałę proponowaną przez burmistrza Dawida Kopaczewskiego stosunkiem głosów 11 do 9. Takim samym stosunkiem głosów odrzucono propozycję radnych PiS.
Od autora:
Pozostaje pytanie, czy formalne zamknięcie tematu pomnika, zamknie nad nim dyskusję. Obawiam się, że nie. Zapanowała moda na nazywanie wszystkiego, co się da imionami przeróżnych postaci, mniej lub bardziej zasłużonych dla historii kraju lub lokalnego środowiska. Cieszy fakt, że władze chcą upamiętniać bohaterskie i tragiczne losy naszych przodków, ale martwi zarazem to, że wplata się do tego aż tyle ideologii.
Pomnik przez dziesięciolecia góruje nad iławskim stadionem i jest nieodłącznym elementem krajobrazu tego miejsca. Jego "niemieckość" nikomu przez lata nie przeszkadzała, do momentu, kiedy nie zapanowała moda usuwanie z przestrzeni publicznej wszystkiego, co kojarzy się z komuną lub Niemcami. To trochę tak, jakby zmieniać historię...
W komentarzach czekamy na Wasze opinie.
Pozostaje pytanie, czy formalne zamknięcie tematu pomnika, zamknie nad nim dyskusję. Obawiam się, że nie. Zapanowała moda na nazywanie wszystkiego, co się da imionami przeróżnych postaci, mniej lub bardziej zasłużonych dla historii kraju lub lokalnego środowiska. Cieszy fakt, że władze chcą upamiętniać bohaterskie i tragiczne losy naszych przodków, ale martwi zarazem to, że wplata się do tego aż tyle ideologii.
Pomnik przez dziesięciolecia góruje nad iławskim stadionem i jest nieodłącznym elementem krajobrazu tego miejsca. Jego "niemieckość" nikomu przez lata nie przeszkadzała, do momentu, kiedy nie zapanowała moda usuwanie z przestrzeni publicznej wszystkiego, co kojarzy się z komuną lub Niemcami. To trochę tak, jakby zmieniać historię...
W komentarzach czekamy na Wasze opinie.
Tomasz Więcek
t.wiecek@gazetaolsztynska.pl
t.wiecek@gazetaolsztynska.pl
Komentarze (3) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez
logik #2708394 | 5.174.*.* 2 kwi 2019 22:08
Do tych co chcą aby pozostała niemiecka gapa i nie przeszkadza im niemieckość niech poproszą burmistrza o przywrócenie nazw ulic na nazwy niemieckie i będzie historycznie.
Ocena komentarza: warty uwagi (1) odpowiedz na ten komentarz
bolo #2708299 | 176.221.*.* 2 kwi 2019 18:52
Ciemnoto zacna, wzywam cię! Nikt inny jak sam Burmistrz chce usunąć tzn zedrzeć tablicę z cokoła i umieścić ją na cmetarzu historii dzieś w mieście. PiS chce JĄ zostawić, natomiast gapę zdjąć, A wy piszecie na odwrót. Ludu lGBT i inni Obywatele - opamietajcie sięI
odpowiedz na ten komentarz
Preczzpisem #2708266 | 89.64.*.* 2 kwi 2019 17:44
Radni pisu proponuję debatę nad zakazem stosowania wszelkich środków antykoncepcyjnych i posiadanie takiej ilości dzieci ile Bóg da. Co na to Pan Szymański?Przy okazji ponowną debatę nad kształtem ziemi czy nie jest płaska?
Ocena komentarza: poniżej poziomu (-1) odpowiedz na ten komentarz