Odkrywali tajemnice dawnej dzielnicy wojskowej

Przedwojennym patronem ulicy Skłodowskiej, która powstała dopiero w latach ’30 XX wieku, był Albert Leo Schlageter – niemiecki bojówkarz rozstrzelany w 1923 roku. Jego życiorys był trudny i skomplikowany. Służył w wojsku czasie I wojny światowej, później poświęcił się walkom z rewolucjonistami w krajach bałtyckich i Zagłębiu Ruhry, następnie tłumił powstania śląskie, dokonywał też mordów na polskich działaczach. Prowadząc działania przeciwko francuskiej okupacji Zagłębia Ruhry został schwytany i rozstrzelany. Po 1933 roku został patronem jednej z głównych iławskich ulic w południowej części miasta.
Ulica Schlagetera w istocie była przed wojną jedną z ważniejszych ulic Iławy. Zapewniała nie tylko sprawną komunikację olbrzymiego kompleksu koszar z okolicami dworca kolejowego, cegielnią i żwirownią, ale też otwierała nowe tereny pod budownictwo mieszkaniowe. Wiele z tych budynków istnieje do dnia dzisiejszego. Przed wojną zamieszkiwali je głównie oficerowie oraz cywilni pracownicy obiektów wojskowych.
W trakcie wycieczki uczestnicy dowiedzieli się, gdzie przed wojną znajdowały się ogrody działkowe, żwirownia, cegielnia oraz skąd wzięła się nazwa oczka wodnego „Żabi Staw”. Sporo miejsca na grudniowej wycieczce poświęcono też przedwojennym patronom okolicznych ulic. Wśród nich znaleźli się niemieccy lotnicy: Max Immelmann i Oswald Boelcke, nazista Horst Wessel oraz pisarz i żołnierz Hermann Löns.
Kolejna i zarazem ostatnia wycieczka z cyklu „Historia jednej ulicy” (ulicą Lipowy Dwór) odbędzie się 13 stycznia w dniu Finału Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy. Będzie to już trzeci finał WOŚP, w który zaangażuje się Internetowe Muzeum Iławy. Z kolei na początku lutego odbędzie się otwarte spotkanie podsumowujące cykl trzydziestu wycieczek po iławskich ulicach.
Organizatorem wycieczek z cyklu „Historia jednej ulicy” są Michał Młotek i Dariusz Paczkowski.