Wczesny wysyp w lasach Warmii i Mazur: prawdziwki pojawiły się szybciej niż kiedykolwiek

2025-08-10 12:26:03(ost. akt: 2025-08-10 12:28:56)

Autor zdjęcia: Lasy Państwowe

Niezwykły początek sezonu grzybowego zaskoczył wszystkich – mykolodzy z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu mówią o jednym z najwcześniejszych i najobfitszych startów w historii. Na Warmii i Mazurach już teraz można zbierać prawdziwki, podgrzybki i borowiki zwyczajne. Oto, co warto wiedzieć, zanim wyruszymy do lasu.
Intensywny start sezonu
Naukowcy z Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu wskazują, że tegoroczny początek grzybobrania jest wyjątkowo obfity i wcześniej niż zwykle. W lasach już teraz pojawiają się gatunki kojarzone z wrześniem – m.in. podgrzybki i borowiki zwyczajne. Prof. Artur Gryszkin ocenia, że po słabym sezonie w ubiegłym roku grzybnia miała czas na regenerację. Szczególnie intensywne zbiory obserwowane są na Mazurach, w Lubuskiem i na Podlasiu. Sudety jak dotąd odnotowują lokalne pojawienia się grzybów.

Najlepsze miejsca w regionie
Warmia i Mazury oferują wyjątkowe tereny do grzybobrania. Mykolodzy i lokalni pasjonaci polecają:
Puszczę Piską – największy kompleks leśny regionu, raj dla podgrzybków, koźlaków, gąsek i kurek.
Puszczę Borecką – mniej uczęszczaną, gdzie po deszczach zaczynają dominować kurki, borowiki i maślaki pstre.
Powiat mrągowski – okolice Borowskiego Lasu, Gantu i Babięt w gminie Piecki to miejsca znane z obfitych zbiorów różnych gatunków grzybów.

Bezpieczeństwo najważniejsze
Eksperci przestrzegają, że nie każdy teren nadaje się na grzybobranie – warto unikać dróg, miejskich parków i terenów przy psich wybiegach, ze względu na ryzyko zanieczyszczenia. Wybierajmy lasy sosnowe, bukowe lub mieszane, z wilgotną ściółką i dobrą cyrkulacją powietrza – to idealne środowisko dla grzybów mykoryzowych, takich jak borowiki, maślaki i koźlaki.

Jak zbierać, by nie trafić źle
Profesor Gryszkin zaleca zbieranie tylko tych grzybów, co do których mamy pewność ich tożsamości. Najbezpieczniejsze są grzyby rurkowe – te pod kapeluszem mają "gąbkę", a nie blaszki, co ogranicza ryzyko pomyłki. Zaleca również zabrać atlas terenowy lub skonsultować znaleziska z doświadczonym grzybiarzem. Ostrzega, że grzyby blaszkowe potrafią być śmiertelnie trujące – np. zasłonaki, hełmówki czy muchomory. Najważniejsze – grzyby delikatnie wykręcać, nie wyrywać, a otwór wglebić ściółką, by chronić grzybnię.

Sezon grzybowy na Warmii i Mazurach rozpoczął się niezwykle intensywnie i wcześnie. Region oferuje miejscówki pełne grzybów – zwłaszcza w Puszczy Piskiej i Boreckiej oraz lasach powiatu mrągowskiego. Aby jednak przygoda była bezpieczna, warto wybierać odpowiednie miejscówki i grzyby, które znamy.

red.

2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B