Oddział wewnętrzny – serce szpitala, ale z ograniczeniami

2025-01-25 21:59:52(ost. akt: 2025-02-07 08:16:04)

Autor zdjęcia: archiwum szpitala

Oddział Wewnętrzny Szpitala Powiatowego w Iławie to miejsce, gdzie każdego dnia personel medyczny zmaga się z wieloma wyzwaniami. Jak podkreśla oddziałowa, Hanna Leśniewska-Urban, funkcjonowanie oddziału jest utrudnione przez ograniczoną liczbę miejsc i dużą rotację pacjentów, co jest charakterystyczne dla szpitala obsługującego tak rozległy powiat.
Oddział dysponuje 24 łóżkami, pacjenci trafiają tu z różnymi schorzeniami – od zapaleń płuc, cukrzycy, chorób onkologicznych, po osoby wymagające jedynie opieki pielęgnacyjnej z powodów bytowych lub rodzinnych.
Szczególnym problemem są pacjenci zmagający się z bezdomnością, uzależnieniami czy problemami alkoholowymi. W ostatnich latach skala takich przypadków znacząco wzrosła, co obciąża zarówno system ochrony zdrowia, jak i sam personel medyczny.

— Pacjenci ci często wracają na kolejną hospitalizację, ponieważ brakuje im wsparcia w środowisku zewnętrznym — zauważa oddziałowa.

Oddział Wewnętrzny oferuje pacjentom profesjonalną opiekę medyczną. Zespół pielęgniarski liczy 17 osób oraz 5 opiekunów medycznych, a jego filarem jest doświadczona kadra pielęgniarek z ponad 30-letnim stażem. Oddział posiada także salę pięcioosobową, tzw. Nadzoru Internistycznego, gdzie leczeni są pacjenci w najcięższym stanie – z niewydolnością krążenia, zatruciami czy trudnościami oddechowymi.

— Mimo dobrych warunków, wciąż brakuje zrozumienia dla ograniczeń szpitala. Ilość łóżek na tak duży powiat jest niewystarczająca. Aby tą sytuację zmienić, trzeba by było dobudować nowe skrzydło szpitala. — mówi oddziałowa Hanna Leśniewska-Urban podkreśla, że codzienna praca na oddziale to nie tylko leczenie. Mnóstwo osób potrzebuje po prostu opieki, społeczeństwo się starzeje, a miejsc na seniorów nie przybywa. Całodobowa opieka nad starszą osobą może i często jest dla bliskich wyzwaniem. Dlatego osoby te trafiają do szpitala na oddział wewnętrzny, a powinny zupełnie gdzie indziej.

O tym trzeba głośno mówić, bo cały system opieki zdrowotnej nie nadąża za faktyczną sytuacją, nie przybywa lub zbyt wolno pojawiają się oddziały geriatryczne czy zakłady opiekuńczo lecznice. Coraz więcej pacjentów trafiających na oddział to osoby starsze, często cierpiące na wiele schorzeń jednocześnie. Choroby przewlekłe, dializy, czy leczenie paliatywne sprawiają, że pacjenci wymagają intensywnej opieki, której szpitale powiatowe często nie są w stanie w pełni zapewnić.

— Społeczeństwo oczekuje, że osoby starsze będą leczone w szpitalach, a nie w domach. To zrozumiałe, ale problem polega na tym, że brakuje miejsc i zasobów, aby sprostać tym oczekiwaniom — zauważa dr Psiuk.
— Przez lata wprowadzaliśmy zmiany, które poprawiają warunki pacjentów i personelu, od wyposażenia oddziału po kształcenie kadry — podkreśla oddziałowa.
Hanna Leśniewska-Urban i z uznaniem mówi o wysiłku całego personelu – od pielęgniarek, przez opiekunów medycznych, aż po sprzątaczki i sekretariat. – To właśnie ich ciężka praca i poświęcenie pozwalają nam każdego dnia sprostać wymaganiom.

W szpitalach powiatowych takich jak Powiatowy Szpital im. Władysława Biegańskiego w Iławie codzienność personelu medycznego pełna jest wyzwań, ograniczeń systemowych i trudnych decyzji. Dr Jarosław Psiuk, Koordynator Oddziału Wewnętrznego, w swojej wypowiedzi porusza kluczowe problemy związane z funkcjonowaniem oddziału, a także wskazuje na konieczność wprowadzenia zmian w systemie ochrony zdrowia, bo ten ma wiele ograniczeń. Zdaniem dr Psiuka problemem jest niewydolność systemu finansowania, który nie pozwala na dostosowanie się do rosnących potrzeb pacjentów. Dodatkowo brakuje młodych lekarzy chętnych do podjęcia specjalizacji z interny – jednego z najtrudniejszych i najbardziej wymagających obszarów medycyny.
— Od wielu lat nie mamy nowego rezydenta, który chciałby specjalizować się w internie. Młodzi lekarze wybierają specjalizacje, które oferują lepsze warunki pracy i mniej stresu, jak dermatologia czy okulistyka — tłumaczy lekarz.

Niewydolność systemu w Polsce i starzejące się społeczeństwo to zagadnienia z którym iławski szpital się mierzy. Ale powiatowa placówka ma wiele oddziałów specjalistycznych takich jak kardiologia, neurologia, w strukturze jest też SOR. To powoduje, że więcej pacjentów jest do Iławy kierowanych, część tych pacjentów po diagnostyce przenoszona jest właśnie na oddział wewnętrzny. W ościennych szpitalach możliwości są ograniczone, mimo że w tamtejszych placówkach ( np. Nowe Miasto Lubawskie czy Morąg) łóżek internistycznych jest więcej.

Dyrekcja szpitala dostrzega problem niewystarczającej liczby łóżek w oddziale wewnętrznym i szuka rozwiązań. Jednym z nich byłoby utworzenie poradni internistycznej, która mogłaby odciążyć szpital. W efekcie pacjenci z mniej pilnymi przypadkami, nie trafialiby na SOR, który z definicji powinien zajmować się ostrymi przypadkami.
— Na oddział trafiają osoby, które mogłyby być leczone ambulatoryjnie, gdyby tylko istniały odpowiednie poradnie lub lepszy dostęp do lekarzy rodzinnych – mówi dr Psiuk i podkreśla, że współpraca pacjentów i ich rodzin z personelem medycznym ma kluczowe znaczenie. Zrozumienie ograniczeń systemowych i realiów pracy w szpitalach powiatowych pozwala na lepszą komunikację i bardziej efektywną pomoc pacjentom. — Apeluję o wyrozumiałość i współpracę. Wszyscy chcielibyśmy pomóc każdemu pacjentowi, ale ograniczenia systemowe zmuszają nas do podejmowania trudnych decyzji – mówi lekarz.

Doktor Jarosław Psiuk wyraża nadzieję na zmiany i przyznaje, że mimo trudności wciąż traktuje swoją pracę jako misję.
— Wierzę, że uda się znaleźć rozwiązania, które poprawią sytuację pacjentów i lekarzy. Praca na oddziale wewnętrznym to wyzwanie, ale i ogromna odpowiedzialność, którą musimy podejmować każdego dnia.

Problemy Oddziału Wewnętrznego w Iławie są odzwierciedleniem wyzwań, z jakimi boryka się polska ochrona zdrowia. Starzejące się społeczeństwo, brak specjalistów i ograniczone finansowanie to tylko część kwestii wymagających pilnego rozwiązania. Jednocześnie wypowiedź dr Psiuka pokazuje, że mimo trudności wciąż istnieje nadzieja na lepszą przyszłość dla pacjentów i personelu medycznego.

Oddział Wewnętrzny w Iławie to miejsce, gdzie personel medyczny codziennie stawia czoła wyzwaniom wynikającym zarówno z ograniczeń systemowych, jak i trudnej sytuacji społecznej wielu pacjentów. Dzięki zaangażowaniu i determinacji zespołu, pacjenci mogą liczyć na fachową opiekę. Jak podsumowuje Hanna Leśniewska-Urban: – Życzymy naszym pacjentom i sobie zdrowia, nadziei i wszelkiej pomyślności.

red.
a.laskowska@gazetaolsztynska.pl

2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B