MAMRY STRACIŁY PUNKT W OSTNICH MINUTACH MECZU
2021-09-28 07:22:27(ost. akt: 2021-09-29 06:53:47)
Zawodnicy Mamr przegrali swój piąty mecz jako gospodarze z bardzo trudnym przeciwnikiem (liderem III ligi gr. 1) Legionovią Legionowo. Bramkę straciliśmy w 89 min. po bardzo dobrej grze w obu połowach zawodów.
Przed meczem Mamry – Legionovia to zawodnicy z Legionowa byli zdecydowanym faworytem. Po pierwszych minutach spotkania na giżyckim stadionie można było stwierdzić, że zawodnicy ”GieKSy” nie przejęli się zapowiedziami przedmeczowymi, bo walczyli z liderem, jak równy z równym. Nasi zawodnicy świetnie grali w obronie, neutralizowali zagrożenie na skrzydłach i nie dopuszczali do groźniejszych akcji w środku pola.
Nie ograniczyliśmy się jednak tylko do destrukcji. Aktywnie szukali swoich szans już od początku spotkania. W końcówce pierwszej połowy to goście troszeczkę „przycisnęli” naszą drużynę ale bez skutku bramkowego i pierwsza część spotkania zakończyła się wynikiem bezbramkowym.
W drugiej odsłonie meczu cały czas chcieliśmy stworzyć kilka dobrych sytuacji bramkowych. Swobodę w kreowaniu zapewniała naszym atakującym świetnie funkcjonująca defensywa. Zasługuje tu na wyróżnienie uderzenie Szymona Łapińskiego ze stałego fragmentu gry z odległości około 25 metrów, ale tu pewnie zachował się golkiper gości, a po jego obronie piłka minimalnie minęła Pawła Adamca.
Pechowy dla zawodników i wszystkich kibiców moment przyszedł w 89 minucie. Po szybkiej akcji piłka trafiła na prawe skrzydło naszej obrony do zawodnika z Legionowa, który dośrodkował w pole karne Mamr, gdzie stał Artur Balicki. Jego strzał obronił świetnie dysponowany Maciej Woźniak, ale piłka ponownie wróciła pod nogi napastnika gości, a powtórne jego uderzenie piłki już znalazło miejsce w siatce bramki Mamr.
Niestety dalej nie możemy odczarować naszego boiska, a najbliższa okazja będzie 9 października z drużyną, która także aspiruje do awansu do drugiej ligi – Unią Skierniewice. Mecz odbędzie się o godz. 14.00.
A tak o meczu podczas konferencji trenerskiej powiedział trener Mamr Przemysław Łapiński:
„Spodziewaliśmy się takiego trudnego meczu. Mieliśmy swój plan i ten plan zrealizowaliśmy praktycznie w 88 procentach , te dwa procenty to była ta sytuacja w 89. min. (nieszczęsna). Chciałem podziękować chłopakom , bo naprawdę dzisiaj -a wiadomo w jakiej sytuacji kadrowej jesteśmy dzisiaj- dali z siebie „maksa”. Naprawdę mało zabrakło jak powiedziałem wcześniej żeby urwać punkty takiemu klasowemu rywalowi jak na tą ligę - Legianovii…. Przed nami kolejny ciężki mecz bo już za tydzień w Szczuczynie. I tam z pewnością jedziemy po punkty….”
GKS MAMRY – KS LEGIONOVIA 0-1 (0-0)
MAMRY: Maciej Woźniak – Błażej Drężek, Łukasz Broź, Bartosz Kulik, Adrian Kucharski, Mariusz Bucio (Paweł Adamiec), Rafał Raiński (Krystian Sadocha), Arkadiusz Mroczkowski, Wojciech Kuriata, Szymon Łapiński, Krystian Wiszniewski.
MAMRY: Maciej Woźniak – Błażej Drężek, Łukasz Broź, Bartosz Kulik, Adrian Kucharski, Mariusz Bucio (Paweł Adamiec), Rafał Raiński (Krystian Sadocha), Arkadiusz Mroczkowski, Wojciech Kuriata, Szymon Łapiński, Krystian Wiszniewski.
Marek Grochowski
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez