Beata i Bartek Osior najszybszymi Polakami w XXIII Międzynarodowym Półmaratonie Gusiew-Gołdap
2017-08-28 12:00:00(ost. akt: 2017-08-28 12:44:41)
Półmaraton Gusiew-Gołdap to najstarsza impreza biegowa na Warmii i Mazurach. Historia biegu sięga lat 90. To wydarzenie, które doskonale ukazuje wyjątkową wartość sportu w międzynarodowym dialogu oraz czasem trudnej i skomplikowanej polityce zagranicznej. W tym roku na trasie przecinąjącej granicę Polski i Obwodu Kalingradzkiego po raz kolejny górą był sport.
Biegające małżeństwo z Krainy Tysiąca Jezior w półmaratonie Gusiew-Gołdap wystąpiło po raz trzeci. Bartek Osior zajął czwarte miesjce w kategorii open, ustępując miejsca zwycięzcy, Henadzowi Verkhavodkinowi z Białorusi oraz dwóm Rosjanom.
Beata Pokrzywińska-Osior była drugą kobietą, przegrywając jedynie z wielokrotną reprezentantką Białorusi, Olgą Dubovskayą.
Oto ich relacja:
To z jednej strony bardzo symboliczny, ale z drugiej trudny organizacyjnie bieg. W biurze zawodów w Gołdapi trzeba być najpóźniej o godznie 11. Następnie wyjazd do Gusiewa, po drodze około dwie godziny spędzone na przejściu granicznym, o 14:00 uroczyste otwarcie oraz start honorowy i dopiero o 16:00 start ostry.
To z jednej strony bardzo symboliczny, ale z drugiej trudny organizacyjnie bieg. W biurze zawodów w Gołdapi trzeba być najpóźniej o godznie 11. Następnie wyjazd do Gusiewa, po drodze około dwie godziny spędzone na przejściu granicznym, o 14:00 uroczyste otwarcie oraz start honorowy i dopiero o 16:00 start ostry.
W tym czasie organizm trzeba utrzymać na odpowiednim poziomie żywieniowym. W związku z wieloma formalnościami o utratę przedstartowej koncentracji też nie jest trudno. Do tego bardzo wymagająca trasa, po której raczej ciężko spodziewać się rekordów życiowych. Mimo tego, wspólnie uważamy, że to zupełnie niepowtarzalny bieg i polecamy go wszystkim Polakom, a już szczególnie ty mieszkającym na Warmii, Mazurach i Podlasiu.
Sam bieg kosztował nas bardzo dużo sił. W nogach czuliśmy jeszcze ubiegłotygodniowy Półmaraton Wtórpol w Skarżysku -Kamiennej, gdzie wywalczyliśmy tytuł Wicemistrzów Polski Par Małżeńskich w Półmaratonie.
Z obydwu startów jesteśmy zadowoleni, ale dwa półmaratony w odstępie tygodnia, to zdecydowanie za duże obciążenie. Teraz czas na regenerację i powrót do normalnych treningów. Kolejne starty zaplanowaliśmy na drugą połowę września.
Komentarze (1) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zacznij od: najciekawszych najstarszych najnowszych
Zaloguj się lub wejdź przez![FB](/i/icons/fb.png)
on #2315531 | 178.36.*.* 28 sie 2017 14:20
Gratuluję kondycji , determinacji i wielkiej pasji ale broda okropna ;)
Ocena komentarza: warty uwagi (12) odpowiedz na ten komentarz pokaż odpowiedzi (1)