87-latka wyszła w nocy z domu, nie potrafiła sama wrócić
2024-01-22 13:21:11(ost. akt: 2024-01-22 13:24:36)
Do giżyckiej Policji w niedzielę, 21 stycznia rano dotarła informacja o zaginięciu 87-letniej kobiety. Z relacji syna wynikało, że jego matka pomiędzy godz. 21 a 1 w nocy wyszła z domu w nieznanym kierunku.
Kobieta wyszła z domu pod nieuwagę domowników. Z uwagi na stan jej zdrowia oraz nieadekwatny do pory roku ubiór istniało bardzo duże zagrożenie dla jej zdrowia i życia. Początkowo syn próbował sam odnaleźć matkę po śladach pozostawionych przez nią na śniegu, jednak gdy nie przyniosło to rezultatu zawiadomił Policję. Z uwagi na stan zdrowia kobiety oraz fakt nieadekwatnego ubioru do warunków panujących na dworze istniało bardzo duże zagrożenie dla zdrowia i życia seniorki. W takiej sytuacji liczyła się każda minuta.
Policjanci ogłosili w jednostce alarm i natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Sprawdzali drogę odejścia kobiety, jak też penetrowali tereny, gdzie mogła się udać. Policjanci po około dwóch godzinach od rozpoczęcia poszukiwań znaleźli seniorkę kilkadziesiąt metrów od domu, stojącą bez kurtki i jednego buta wśród zarośli. Kobieta nie była świadoma sytuacji, w której się znajduje. Została natychmiast przeniesiona do domu i przekazana służbom medycznym.
Policjanci ogłosili w jednostce alarm i natychmiast rozpoczęli poszukiwania. Sprawdzali drogę odejścia kobiety, jak też penetrowali tereny, gdzie mogła się udać. Policjanci po około dwóch godzinach od rozpoczęcia poszukiwań znaleźli seniorkę kilkadziesiąt metrów od domu, stojącą bez kurtki i jednego buta wśród zarośli. Kobieta nie była świadoma sytuacji, w której się znajduje. Została natychmiast przeniesiona do domu i przekazana służbom medycznym.
- Ze względu na wiek i stan zdrowia osoby starsze mogą mieć trudności z orientacją w terenie, pamięcią lub koncentracją. Dodatkowo stres wynikający z zagubienia się, może tylko spotęgować problem z odnalezieniem drogi powrotnej do domu. W takiej sytuacji bardzo ważna jest nasza czujność i empatia - przekazuje giżycka Policja. - Jeśli widzimy kogoś, kto zachowuje się w naszym odczuciu dziwnie, wygląda na zagubionego i jednocześnie prosi np. o wskazanie, którędy dojść na dworzec, bądźmy otwarci na zapytanie i zweryfikowanie planów tej osoby.
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez