Puchar Polski i cenne medale karateków Dojo Sosnowski

Sandomierz, malownicze miasto o bogatej historii, stało się areną niezwykłej rywalizacji, która przyciągnęła do niego 257 zawodników z całego kraju. To właśnie tu 21 X odbył się Puchar Polski Polskiego Związku Karate Kontaktowego. Gospodarzem emocjonujących zawodów był znakomity Klub Karate „Trójka” Sandomierz, który z dumą podkreślał, że możliwość organizacji tak prestiżowej imprezy to ogromna nobilitacja i wyróżnienie.

Organizacja Pucharu Polski to ogromne wyzwanie, zarówno pod względem organizacyjnym, jak i logistycznym. Jednak z zaangażowaniem i pracą wielu osób udało się stworzyć doskonałe warunki dla zawodników, którzy przybyli z 34 różnych klubów i takich miejscowości jak: Opole, Szczecin, Tarnobrzeg, Łódź, Góra Kalwaria, Lublin, Bielsko, Legnica i Chruściele (k. Ełku), które reprezentował KSKK Dojo Sosnowski.

W trakcie zawodów, na tatami, zawodnicy rywalizowali zarówno w technikach Kata, które to prezentowały eleganckie i techniczne sekwencje ruchów, jak i w trudniejszym do opanowania Kumite, gdzie to siła, szybkość oraz skuteczność były na wagę złota. Warto też podkreślić, że na Pucharze Polski nie zabrakło miejsca dla najmłodszych adeptów karate, którzy uczestniczyli w towarzyszącym turnieju "Sandomierz Cup".

Dojo Sosnowski zaprezentowało się kapitalnie - sensei Adam Gryziukowski sięgnął po Puchar Polski PZKK zdobywając I miejsce w kategorii -80 kg , a Sempai Oliwier Szawarejko zajął III miejsce w kategorii +55 kg. Na towarzyszącym turnieju 'Sandomierz Kyokushin Cup' na podium stanęli także młodzi karatecy z Dojo Sosnowski: Leon Grzegorz Arciszewski wywalczył I miejsce, podobnie jak Tymoteusz Pachucki. Aleks Chrzanowski stanął na najniższym podium prestiżowych zawodów.

Podczas turnieju sędzią technicznym był Sensei Grzegorz Sosnowski, a nad zawodnikami czuwał Sensei Oskar Sosnowski, który podczas walk udzielał cennych wskazówek, przybliżając Sensei i Senpai do zwycięstwa.

Zwycięzcy w poszczególnych kategoriach zostali uhonorowani pucharami i cennymi nagrodami, co było doskonałym podsumowaniem ekscytującego turnieju pełnego pasji i rywalizacji. Puchar Polski Polskiego Związku Karate Kontaktowego w Sandomierzu to wydarzenie, które na długo pozostanie w pamięci zarówno zawodników, jak i wszystkich obecnych, dowodząc, że karate to nie tylko sport, ale również droga do doskonałości i kształtowania ducha walki.

— Gratulujemy dla Sensei Tomasza Ciżynskiego, który zorganizował wydarzenia sportowe. Jesteśmy podekscytowani kolejnymi wyzwaniami. Mamy tydzień czasu na poprawę małych błędów i ruszamy na Polish Open w Limanowej. Osu! Widzimy się niebawem! — nie ukrywa radości z dużego sukcesu Dojo Sosnowski.