Najpierw ukradł, a potem schował fanta... pod pralką

2021-04-30 11:12:10(ost. akt: 2021-04-30 11:22:01)

Autor zdjęcia: KPP Ełk

Zarzut kradzieży usłyszał 30-latek, który ukradł telefon zostawiony na murku. Policjanci odzyskali sprzęt – był ukryty w reklamówce pod pralką w mieszkaniu wynajmowanym przez złodzieja.
Kilka dni temu policjanci zostali poinformowani o kradzieży telefonu o wartości 600 złotych. Właścicielce wypadł on na murku, na którym siedziała.

Z ustaleń policjantów wynika, że zauważył to 30-latek i szybko wykorzystał okazję. Mężczyzna od razu wyjął z telefonu kartę sim, owinął go reklamówką przed ewentualnym zamoknięciem i ukrył pod pralką w wynajmowanym mieszkaniu.

Policjanci wyjaśniając okoliczności tej sprawy odzyskali telefon i zatrzymali podejrzanego. 30-latek usłyszał zarzut kradzieży.

Kodeks karny przewiduje za takie przestępstwo karę do 5 lat pozbawienia wolności.

mat. KPP w Ełku

2001-2024 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 5