Renowacja starego mebla

Nie trzeba od razu wyrzucać starych mebli. Taboret, krzesło, a nawet szafa mogą nabrać nowego blasku, jeśli odpowiednio je odnowimy. I nie trzeba mieć specjalnego drygu do takich ręcznych robótek. Trzeba jednak mieć odpowiednie narzędzia.

Po pierwsze mebel trzeba odpowiednio przygotować do renowacji. Aby usunąć z niego starą farbę lub lakier, najlepiej użyć szlifierki akumulatorowej lub jakiegoś innego narzędzia wielofunkcyjnego, dzięki któremu zetrzesz farbę nawet z najmniejszych i najtrudniej dostępnych elementów mebla.

Szlifować należy tak długo, aż usuniemy całą farbę, a powierzchnia mebla będzie idealnie gładka. Następnie powierzchnię odpylamy i odtłuszczamy, przecierając np. denaturatem lub benzyną ekstrakcyjną.

Po drugie, gdy nasz mebel jest już odpowiednio przygotowany, możemy przystąpić do kreatywnego etapu metamorfozy, czyli malowania. Możemy posłużyć się wałkiem malarskim, ale nie dotrzemy nim do trudno dostępnych miejsc. Z kolei jeśli użyjemy pędzla, mebel po malowaniu może nie być gładki, zostanie na nim widoczna, a nawet wyczuwalna dłonią struktura.

— Najlepiej więc skorzystać z pistoletu natryskowego do malowania, który umożliwi nam równomierne pokrycie mebla farbą oraz dotarcie nawet do najmniejszych zakamarków — radzi nasz ekspert. — Dzięki niemu malowanie przebiegnie szybciej, sprawniej i oszczędniej, bo zużyjemy około 15 proc. mniej farby niż stosując tradycyjne metody. Jeśli chcemy uzyskać intensywniejszy kolor, malowanie należy powtórzyć — dodaje.

Malowanie pistoletem natryskowym jest bardzo łatwe, zanim jednak przystąpimy do pracy, warto wykonać próbę np. Na starym kartonie. W ten sposób oswoimy się z narzędziem.
kr