Załoga Chrzanowski/Binięda przed Rajdem Kormoran: czas na szutrowe wyzwanie
2018-06-20 08:18:45(ost. akt: 2018-06-20 08:29:41)
Rajdowy pilot Adam Binięda po ostatnich startach w RSMP, tym razem pojawi się na trasach Szutrowego Pucharu Szuter Cup, gdzie wraz z Sebastianem Chrzanowskim weźmie udział w 42. edycji Rajdu Kormoran. Dla olsztyńsko-bartoszyckiej załogi, która w ubiegłym roku zdobyła mistrzostwo Łotwy w klasie 1600, będzie to pierwszy wspólny rajd w tym roku.
Dotychczas Rajd Kormoran, którego bazą są Mikołajki, kończył okres wakacyjny na Mazurach. Tym razem go rozpocznie wakacje. Zawodnicy zmierzą się na trasie imprezy, która po Rajdzie Polski ma najdłuższą historię wśród polskich imprez motorowych.
Trasa drugiej rundy cyklu Szuter Cup – Szutrowy Puchar nie różni się od trasy ubiegłorocznej: to 9 odcinków specjalnych. Dwa razy przejeżdżany będzie OS Tałty, po 3 razy OS Baranowo oraz OS Sady. Na koniec zaplanowano Superoes na Torze Rajdowym Mikołajki. W sumie to prawie 60 km prób.
Sebastian Chrzanowski: — Zimowa przerwa w moim przypadku trwała wyjątkowo długo, bo prawie do… czerwca. Ale wracamy do ścigania się w rajdach
Starałem się trzymać formę startując w lokalnych imprezach. Teraz możemy zaprezentować się w Rajdzie Kormoran, bo udało nam się zgromadzić potrzebny budżet na ten start. To rozpoznawalna impreza na Warmii i Mazurach. Wracam z moim stałym pilotem do ścigania się w rajdach.
Cieszę się bardzo, że firma Mart Styl zaufała nam po raz kolejny i wspólnie będziemy mogli zaprezentować się już w najbliższy weekend w Mikołajkach. Damy z siebie wszystko i postaramy się cieszyć kibiców dobrą jazdą.
Adam Binięda: — Po asfaltowych rajdach, czas na szutrowe wyzwanie i powrót na trasy SzuterCupu. Wraz z Sebastianem wystartujemy w Rajdzie Kormoran, rajdzie, z którym mamy obaj dobre wspomnienia, ponieważ wygraliśmy go w klasyfikacji generalnej w 2015 roku.
Tym razem wystartujemy w klasie Gość FWD, a więc wśród aut przednionapędowych. Postaramy się wygrać swoją klasę, czerpiąc przy okazji jak największy fun z jazdy. Mam nadzieję, że zaprezentujemy się z dobrej strony, trzymając tempo od startu do mety”.
red.
Czytaj e-wydanie ">kliknij
Komentarze (0) pokaż wszystkie komentarze w serwisie
Komentarze dostępne tylko dla zalogowanych użytkowników. Zaloguj się.
Zaloguj się lub wejdź przez