Literackie przebudzenie z Bartoszyc – kim jest Weronika Pawlik-Kwaśniewska?

2025-07-11 14:06:28(ost. akt: 2025-07-11 14:10:34)

Autor zdjęcia: archiwum prywatne

Z Bartoszyc do Cassis. Od archeologii do poezji. Z głębi polskiej prowincji na literackie salony – choć nadal z dala od ich gwaru. Weronika Pawlik-Kwaśniewska to autorka, o której wkrótce będzie głośno. Jej pisarstwo to objawienie – ciche, ale niepowstrzymane.
Weronika Pawlik-Kwaśniewska (ur. 27 grudnia 1985 r.) to literaturoznawczyni i archeolożka, która w ostatnich dwóch latach przebojem wkroczyła w świat poezji i prozy poetyckiej. Jej twórczość, pełna kontemplacji i intelektualnej głębi, zdobywa uznanie wśród krytyków i czytelników – choć sama autorka daleka jest od literackiej celebry. Wychowana w Bartoszycach na Warmii i Mazurach, swoje pisarstwo nasyca krajobrazem dzieciństwa – symboliczną obecnością drzew, wody, pamięci i przemijania.

W ciągu zaledwie dwóch lat Pawlik-Kwaśniewska opublikowała cztery książki: debiutancką Pełnię lata (2023), tomik Wielka niebieska woda (2024), prozę poetycką Bernard (2024) oraz najnowszy tomik Góry z papier-mâché (2025). Każda z nich jest osobną opowieścią, a zarazem ogniwem tej samej, głębokiej i spójnej wizji artystycznej.

Debiutancka Pełnia lata została nominowana do Nagrody Poetyckiej im. K. I. Gałczyńskiego „Orfeusz”, natomiast Wielka niebieska woda zdobyła w 2025 r. laur „Orfeusza Mazurskiego”. Kapituła konkursu doceniła nie tylko kunszt językowy autorki, ale i jej zdolność do tworzenia poezji transkulturowej – silnie zakorzenionej w lokalności, a jednocześnie przenoszącej czytelnika w rejony Śródziemnomorza, do prowansalskiego Cassis czy mitycznych przestrzeni Południa.

Profesor Jarosław Ławski, przewodniczący jury Orfeusza Mazurskiego, pisał o niej:
„Autorka tomiku, niczym arystokraci z Prus Wschodnich, zabiera nas w zimową podróż na Południe (...). Gdy u nas trwa upiorny spektakl historii, wojny, brzydoty i chłodu, tam – w jej poezji – istnieje inny świat. To zjawa Południa.”

Co istotne, Weronika Pawlik-Kwaśniewska nie wywodzi się z literackiego środowiska. Nie publikowała wcześniej poezji, nie była obecna na scenie literackiej, a jej książki wydało niezależne, nieznane wcześniej wydawnictwo – Poesis. Tym bardziej zaskakuje siła jej głosu. Każda z publikacji to dowód odwagi artystycznej, bezkompromisowego stylu i ogromnej erudycji – łączącej klasykę z nowoczesną wrażliwością.

Obrazek w tresci

Autorka jest również bohaterką trzech głębokich rozmów przeprowadzonych w audycji Dwie Strony Sztuki w Radiu PIK (dostępnych online). Wywiady pokazują, z jaką intensywnością i autentycznością Pawlik-Kwaśniewska mówi o swojej twórczości, inspiracjach, a także o filozofii pisania. Warto też posłuchać profesjonalnych recytacji jej poezji – m.in. w interpretacji studentek kierunku aktorstwa w Akademii Teatralnej im. A. Zelwerowicza w Warszawie – dostępnych w serwisie YouTube. Poezja Pawlik-Kwaśniewskiej dosłownie „re-sonuje” w ich głosach – staje się muzyką, pejzażem, rytmem.

Już 19 lipca 2025 r. w Muzeum K. I. Gałczyńskiego w Praniu odbędzie się ceremonia wręczenia Nagrody Orfeusza Mazurskiego. Będzie tam również obecna autorka – z całą swoją skromnością, siłą i literacką prawdą.

Dziś mówi się o niej jako o zjawisku, przejawie kontrkultury. Jej język – piękny, powolny, czysty – wydaje się niemal archaiczny w dzisiejszym świecie szybkiej komunikacji i powierzchownych emocji. Ale to właśnie on przyciąga – jak zimna, błękitna woda z północnych jezior.

Sylwester Kasprowicz


2001-2025 © Gazeta Olsztyńska, Wszelkie prawa zastrzeżone, Galindia Sp. z o. o., 10-364 Olsztyn, ul. Tracka 7B