Bohomazy w tunelu przy al. Wojska Polskiego straszą mieszańców. Dlaczego panuje tu taka samowolka? [ZDJĘCIA]

2023-11-27 19:00:00(ost. akt: 2023-11-27 15:34:10)
Przejście podziemne al. Wojska Polskiego z ul. 1 Maja notorycznie niszczą wandale

Przejście podziemne al. Wojska Polskiego z ul. 1 Maja notorycznie niszczą wandale

Autor zdjęcia: Zbigniew Woźniak

Tunel przy przystanku kolejowym Olsztyn-Śródmieście łączy centrum z al. Wojska Polskiego. I przyciąga miernych artystów, którzy nigdzie indziej nie mogliby chwalić się swoją twórczością. Tu mogą tworzyć, bo nikt nie patrzy im na ręce.
Remont tunelu przy al. Wojska Polskiego remontowany był w 2019 roku. Zanim został odświeżony, wołał o pomstę do nieba. To była mekka grafficiarzy i wandali, którzy wylewali tu swoje gorzkie żale. Ten tunel pamiętał też niejedną bójkę i libację. Tu wszystkie chwyty były dozwolone. Tu też po każdym większym deszczu stała woda. Tunel miał więc swój charakter.

Gdy fachowcy wzięli się za remont, wymieniono nawierzchnię, pomalowano ściany i zamontowano nowe oświetlenie. Nie zamontowano jednak kamer, więc młodzi gniewni mogli szaleć tu od nowa. Bohomazy zaczęły się pojawiać tu już w kilka dni po otwarciu tunelu. Dziś jest to galeria, jakiś w mieście mało. Tunel po prostu straszy.

Gdy otwarto przy tunelu przystanek kolejowy Olsztyn-Śródmieście, niewiele się zmieniło. Kamer jak nie było, tak nadal nie ma. Przybywa natomiast "radosnej twórczości olsztyńskich artystów". Niszczą tunel, bo nikt nie patrzy im na ręce.